reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sposoby na zasypianie

reklama
jagoda też śpi bez...ale to raczej względy bezpieczeństwa, bo moja mała spryciula bierze sobie poduszkę z pod głowy, przykrywa twarz i puszcza wyjca,że oddychać nie może
 
a ja wlasnie po 40 minutowym boju zasypiania :-(
Selinka zawsze zasypiala bez problemu na tarasie w wozku jak padalo a dzisiaj byl taki placz ze chyba nas cala wiocha slyszala :szok: wzielam ja do lozka i bylo jeszcze gorzej i w koncu zasnela przy cycusiu a ja jestem wykonczona jej placzem :sick:
 
Ja slyszalam ze do 9 miesiąca bez poduszki. Kuba ma poduszke od paru dni ale jest super płaska wiec ok
 
Łukaszek ma bardzo płaską podusię. Wcześniej spał całkowicie na płasko, ale jak zaczęły się problemy z katarkiem, to podłożyłam mu podusię.
 
Aniam!

Nie uważam żeby te rady były do niczego- ja też nie wierzę w żadne cuda dopóki ich nie wypróbuję sama.
Stosujemy tą metodę już od ok.miesiąca i jest rewelacyjnie- Szymek przesypia całe noce bez jedzenia od ok. 20:00-6:00 (no chyba że wychodzą nam kolejne ząbki ;-) ). Dodam że wcześniej było to nie do pomyslenia.

Moim zdaniem nie ma żadnego znaczenia czy dziecko jest karmione butelką czy piersią- Szymek jest karmony piersią, nie wiem jak Twoja dzidzia.
Potrafię jednak zrozumieć to że nie każdy decyduje się na naukę samodzielnego usypiania.
Pozdrawiam!
 
reklama
Agatka tez spi bez poduszki, polozna srodowiskowa powiedziala ze najlepiej do drugiego roku życia, a jesli chodzi o przespane noce to Agatka od czasu kiedy chodze do pracy juz sie nie budzi, a jak sie przebudzi to dostaje smoczek i spi w sumie 12 godzin od 19 do 6,7 rano, a jesli chodzi o samo zasypianie to po calym dniu wrazen czesto zasypia od razu, a jak sie odkrywa i chce bawic to konsekwentnie tak dlugo jak przykrywam az w koncu zasnie, nie ma zadnego wyciagania z lozka i zabawy, nawet jak jest placz wnieboglosy...
 
Do góry