reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
Chodzi o to, ze ja cukier mam na granicy 98, a insulina zla.
Zlecił mi to badanie bo chcemy starć się o kolejne dziecko już j wyszły mi takie kwiatki a do tego zle się czuje i nie mogę zrzucić kg po ciąży a zawsze byłam szczupła. Zreszta mój organizm jasno daje mi komunikat, ze pora na zakończenie karmienia...
I mam ten sam lek co Ty brałaś.
Zastawiam się tylko nad jedna kwestia. Doktorek twierdzi, ze nie można go stosować przy karmieniu piersią a inne źródła mówią o tym, ze jest bezpieczny. Laktkacyjny leksykon leków tez podaje,.3 jest bezpieczny 🤷🏻‍♀️🤷🏻‍♀️
Wytyczne Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego podobno nie zalecają metforminy (rozne nazwy handlowe) zarówno w ciąży jak i przy karmieniu. Tak twierdziła moja diabetolog i tak było u mnie. Mam cukrzycę od pierwszej ciązy (ciążowa mi została). W pierwszej ciązy wystarczyła mi dieta, po porodzie i krzywej cukrowej i odstawieniu od piersi brałam metformax, jak zaszłam w drugą ciążę musiałam go odstawić i przejść na insulinę, teraz po odstawieniu wrociłam do metformaxu.
 
Wytyczne Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego podobno nie zalecają metforminy (rozne nazwy handlowe) zarówno w ciąży jak i przy karmieniu. Tak twierdziła moja diabetolog i tak było u mnie. Mam cukrzycę od pierwszej ciązy (ciążowa mi została). W pierwszej ciązy wystarczyła mi dieta, po porodzie i krzywej cukrowej i odstawieniu od piersi brałam metformax, jak zaszłam w drugą ciążę musiałam go odstawić i przejść na insulinę, teraz po odstawieniu wrociłam do metformaxu.

W czwartek idę do diabetologa, ale dzwoniłam dziś do pediatry i również tak jak mój gin mówi, ze nie można metforminy przy kp bo może spowodować hiperglikemię u dziecka. Diabetolog pewnie powie to samo [emoji22]
Mój gin natomiast prowadzi ciąże na metforminie...🤷🏻‍♀️ i jak nam się uda to w ciąży mam jej nie odstawiać. Ja cukrzycy jeszcxe nie mam.
Także wszytsko wskazuje na to, ze muszę ja ożywić jednak drastycznie [emoji26]
 
Różne kraje na całym świecie stosują metformine w ciąży jako lek lepszy niż insulina (mniej szkodzi na pracę trzustki), a Polska jest na nie. Próbowałam się wykłócać o to w szpitalu, ale powiedzieli mi że wywołuje niby autyzm i dlatego nie stosują jej u nas. Jakoś w to nie wierzę, dla mnie to taka sama bajka jak autyzm po szczepionce, jak ma się pojawić to będzie i tyle. Czytałam o tym sporo w ciąży i nie doszłam do żadnych badań łączących metformine z autyzmem, za to znalazłam sporo badań mowiacych że jest lepsza od insuliny. Ale lekarzem nie jestem, pisze tylko co udało mi się znaleźć w sieci
 
Różne kraje na całym świecie stosują metformine w ciąży jako lek lepszy niż insulina (mniej szkodzi na pracę trzustki), a Polska jest na nie. Próbowałam się wykłócać o to w szpitalu, ale powiedzieli mi że wywołuje niby autyzm i dlatego nie stosują jej u nas. Jakoś w to nie wierzę, dla mnie to taka sama bajka jak autyzm po szczepionce, jak ma się pojawić to będzie i tyle. Czytałam o tym sporo w ciąży i nie doszłam do żadnych badań łączących metformine z autyzmem, za to znalazłam sporo badań mowiacych że jest lepsza od insuliny. Ale lekarzem nie jestem, pisze tylko co udało mi się znaleźć w sieci
Nie trafisz za lekarzami. Wiem że na świecie metforminę stosują ale zdałam się na diabetolog. Powiedziała mi że prowadziła pacjentkę na metforminie bo ona nie chciała przyjmować insuliny tylko kazała jej napisać oświadczenie że to na jej odpowiedzialność. Mogłam też tak zrobić ale nie jestem lekarzem więc robiłam zgodnie z zaleceniami lekarki. Mówiła mi tylko że w badaniach dzieci po metforminie mają większe obwody głowy, o autyzmie nie wspominała.
 
Ale taka prawda że najlepiej byłoby nie brać żadnych leków. Paracetamol taki był zawsze polecany w ciązy i co teraz też twierdzą ze autyzm moze powodować. Uznałam że insulina to mniejsze zło niż metformina.
 
Dziewczyny z tymi lekami w ciąży musimy zdać się na lekarza, ja brałam kwas foliowy 10 mg też się naczytałam o autyzmie i o czymś jeszcze, że za duży poziom właśnie wywołuje, gin mi powiedział wtedy jasno, że w chwili obecnej nie ma metylowanej formy kwasu w formie leku, a suplement diety to mogę sobie brać dla zasady bo równie dobrze to może być tabletka cukru (oczywiście to przenośnia, ale taka prawda, suple nie mają kontroli), miałam opcje albo prowadzić ciążę u wujka google albo zaufać lekarzowi, kiedyś mówili, że nadmiar kwasu jest wydalany z moczem, teraz mówią co innego, ja uważam, że komuś trzeba ufać [emoji1745] brałam też duże dawki progesteronu, a też co niektórzy mi mówili po co ? Czemu nie badam poziomu tylko biorę w ciemno, czemu biorę heparynę bez badań i wiele wiele innych, tylko koleżanki nam ciąży nie poprowadzą, to nie one będą później brać odpowiedzialność za kolejne poronienie czy wady u dziecka [emoji1745]
 
Dziewczyny z tymi lekami w ciąży musimy zdać się na lekarza, ja brałam kwas foliowy 10 mg też się naczytałam o autyzmie i o czymś jeszcze, że za duży poziom właśnie wywołuje, gin mi powiedział wtedy jasno, że w chwili obecnej nie ma metylowanej formy kwasu w formie leku, a suplement diety to mogę sobie brać dla zasady bo równie dobrze to może być tabletka cukru (oczywiście to przenośnia, ale taka prawda, suple nie mają kontroli), miałam opcje albo prowadzić ciążę u wujka google albo zaufać lekarzowi, kiedyś mówili, że nadmiar kwasu jest wydalany z moczem, teraz mówią co innego, ja uważam, że komuś trzeba ufać [emoji1745] brałam też duże dawki progesteronu, a też co niektórzy mi mówili po co ? Czemu nie badam poziomu tylko biorę w ciemno, czemu biorę heparynę bez badań i wiele wiele innych, tylko koleżanki nam ciąży nie poprowadzą, to nie one będą później brać odpowiedzialność za kolejne poronienie czy wady u dziecka [emoji1745]
To prawda komuś trzeba wierzyć bo tak naprawdę to z jakimikolwiek problemami zdrowotnymi wypadałoby w ciążę nie zachodzić. Ile matek jest idealnie zdrowych? Zrobiłam ile mogłam i stosowałam się do zaleceń lekarzy, a a raczej mieli podobne zdanie zarówno gin, diabetolog, jak i kardiolog i mam nadzieję że nie miało to negatywnego wpływu na moje dzieci.
 
reklama
Dziewczyny z tymi lekami w ciąży musimy zdać się na lekarza, ja brałam kwas foliowy 10 mg też się naczytałam o autyzmie i o czymś jeszcze, że za duży poziom właśnie wywołuje, gin mi powiedział wtedy jasno, że w chwili obecnej nie ma metylowanej formy kwasu w formie leku, a suplement diety to mogę sobie brać dla zasady bo równie dobrze to może być tabletka cukru (oczywiście to przenośnia, ale taka prawda, suple nie mają kontroli), miałam opcje albo prowadzić ciążę u wujka google albo zaufać lekarzowi, kiedyś mówili, że nadmiar kwasu jest wydalany z moczem, teraz mówią co innego, ja uważam, że komuś trzeba ufać [emoji1745] brałam też duże dawki progesteronu, a też co niektórzy mi mówili po co ? Czemu nie badam poziomu tylko biorę w ciemno, czemu biorę heparynę bez badań i wiele wiele innych, tylko koleżanki nam ciąży nie poprowadzą, to nie one będą później brać odpowiedzialność za kolejne poronienie czy wady u dziecka [emoji1745]
Ja jestem za lekami tylko z koniecznosci, poprzedzonej badaniami. Lekarze sa chetni leczyc w ciemno, albo wcale.
Ja.sama badalam.progesteron mialam w. Ciazy mniej niz 15. Gin stwierdzila puste.jajo. ile.to.takich pustych jaj jak.moje teraz 9 miesieczne musi byc.usuwanych to.nie.chce.myslec. pozniej byl szpital i podawali progesteron, sama sie.o.to zwrocilam....
 
Do góry