Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

[Ann89]

Ja znowu powiem, że mi kp przyszło z łatwością. Jutro kończymy 5 tygodni. Mała przybrała od wagi urodzeniowej 1150g, od spadkowej 1450g [emoji50] miałam spory nawał po powrocie ze szpitala, ale nie miałam żadnych zastojów, zapaleń itd. Mała ssie super, nawet mnie to nie bolało nigdy, a maści do brodawek leżą. Do tej pory mam dużo pokarmu, ale nie jest to już uciążliwe. Kupiłam taki kolektor pokarmu, który bardzo polecam! Karmisz jedną piersią, do drugiej zasysasz i z tej drugiej nałapię jakieś 50ml z każdego karmienia, więc jak potrzebuję gdzieś wyjść to mam zapas mleka. Laktatora przez to nie używam. Także zależy jak się potoczy drogą mleczna, dla mnie jest to mega wygoda, zero problemów (jak na razie) i taki fajny czas dla nas dwóch kiedy się tulimy. Jakbym miała problemy, tyle słyszę dokoła że lekko nie jest, to pewnie bym szybko przeszła na mm. Nie widzę w tym nic gorszego, tak jak mówicie najważniejsze żeby dziecko było najedzone i szczęśliwe, a ja nie miałabym pewnie na tyle determinacji żeby tak walczyć.

Pięknie przybiera. Ty to naprawdę masz śmietankę w tych piersiach [emoji7] jaki masz ten kolektor? Też coś takiego chce kupić

Z tym karmieniem to jest u mnie totalna masakra odciągam, wkładam do lodówki bo dzieć pije kiedy chce, a nie kiedy matka ma świeży odciągnięty, jak zgłodnieje wyciągam, przelewam w butelkę, podgrzewam i w końcu dostaje [emoji14] najgorzej w nocy czasami wymiotuje już tym laktatorem, a wtedy przypominam sobie słowa neonatolog kilka godzin po porodzie "jedyne co może Pani teraz dla dziecka zrobić to dać mu swój pokarm" młody już w domu, ale w chwilach kryzysu przypominam sobie jej słowa uważam, że karmienie jest fajne, nawet to jak odciągam wiem, że daje mu to swoje mleko, no i mnie nic nie boli przy ściąganiu, zresztą jak go czasami próbuje przystawić to też mnie nie boli jak ssie ale do MM absolutnie nic nie mam jak matka nie ma pokarmu, czy jest to dla niej frustrujące to nie widzę sensu żeby się męczyć



Oczywiście ...to jest ulubiony kocyk Igora mam w planach jeszcze zamówić w kolorze "petrol" bodajże



Tak 50 z H&M jest prawie dobre więc się nosimy [emoji14]



Nas już straszą szpitalem więc musi przybrać do poniedziałku chociaż nie nawidze tej presji o każdy gram

A moze te mleczko co ściągasz to mroź a mały niech pije na bieżąco piersią? Czy tak jak teraz jest dla ciebie wygodniej? Super że ci sie udaje karmić mimo jakby nie patrzeć trudniejszego startu.

Nawet nie nie pisz o tych kocykach bo już z 10razy ręką mi drżała nad przyciskiem kup [emoji23] ale próbuje sobie tłumaczyć że już kupiłam 3 kocyki+ to co mam po starszym[emoji1]

 

[liczba]

Malina i tak jesteś super babka, że mimo tylu przeciwnosci walczysz o to kp, ja to swojej historii nie opisze bo nie mam tyle czasu, strasznie przezylam że nie udało się kp, miesiąc było dokarmiania mm, 2 miesiące dokarmiania odciaganym i przed 3 m.z. skończyłam, bo nie mogłam dogoić sutków od laktatora ale wszystkim mówię że kp jest wspaniałe i warto walczyć jeśli tylko dziecko chce jeść. Moja się całkiem odstawiła i chyba na zawsze będę się obwiniać że to moja wina.
Ale jaka wagę ma Twój synek moja ma 4 miesiace i 7200 i powoli wymieniam jej garderobę na 74, a ona na 90 centylu z wagą. Te Twoje mleko to chyba sama śmietana!
tu się zgodzę, wkurza mnie laktoterror, każdy pyta, komentuje i weź tu każdemu tłumacz że to nie z wygodnictwa nie karmię, zresztą ja wolałam kp, dla mnie to ciągle mycie butelek, szykowanie mleka w środku nocy - koszmar, a tak wyciągasz w nocy pierś, karmisz i śpisz dalej, a ja chodzę czasem jak zombie
dajesz mi nadzieję, tak mi się marzy, że może przy 2 uda się kp, ostatecznie miałam mleko i gdyby tylko Zośka umiała dobrze ssaac to byłoby go więcej i więcej, tym razem od razu każe sprawdzić wiezadelko i ściągnę renomowanego DL do szpitala, żadnych przypadkowych lekarzy i ekspertów z dupy wziętych,

Nie rozumiem takiego podejscia, ze musisz tlumaczyc ze nie odstawiłas kp z wygodnictwa. Wlasnie zauwazylam, ze wiekszosc kobiet klamie, ze nie mialy mleka, bo boja sie przyznac ze nie chcialy juz karmic piersia.
Nikt za nikogo zycia nie przezyje i dzieci nie wychowa. Olewam juz takie pytania, bo ja osobiscie bym sie nie zapytala czy ktos karmi piersia czy butla, bo co mnie to obchodzi... I jeszcze czasem odpowiedz na butle jest: oooohhh jaka szkoda, trzeba sie bylo dluzej starac, ja juz karmie 2 lata, wiez z syneczkiem mamy wspaniala... Chore. Wgl zauwazylam, ze nie nadaje sie do towarzystwa matek. Coraz wiecej z nich nie potrafi pewnych spraw wywazyc, popadając w skrajnosci.

 

[paulina1994]

Pięknie przybiera. Ty to naprawdę masz śmietankę w tych piersiach [emoji7] jaki masz ten kolektor? Też coś takiego chce kupić



A moze te mleczko co ściągasz to mroź a mały niech pije na bieżąco piersią? Czy tak jak teraz jest dla ciebie wygodniej? Super że ci sie udaje karmić mimo jakby nie patrzeć trudniejszego startu.

Nawet nie nie pisz o tych kocykach bo już z 10razy ręką mi drżała nad przyciskiem kup [emoji23] ale próbuje sobie tłumaczyć że już kupiłam 3 kocyki+ to co mam po starszym[emoji1]

Tyle, że mały nie chce pić z piersi :/

 

[paulina1994]

Dziewczyny ile wasze dzieci przy KP robią kup dziennie ? Bo ja mam wrażenie, że on robi przed karmieniem, w trakcie i po [emoji23]

 

[Ann89]

Dziewczyny ile wasze dzieci przy KP robią kup dziennie ? Bo ja mam wrażenie, że on robi przed karmieniem, w trakcie i po [emoji23]

Nie pamiętam jak to było u nas, ale słyszałam że na kp może być bardzooo dużo [emoji38]
Czyli leniuszek mały [emoji3]. Ważne że ładnie je, a czy butelka czy pierś to tam nie ważne. Ważne że najedzony.

 

[Maliina]

Dziewczyny ile wasze dzieci przy KP robią kup dziennie ? Bo ja mam wrażenie, że on robi przed karmieniem, w trakcie i po [emoji23]

To normalne ale troszke sie ustabilizuje. My na jednym karmieniu to przed przebieralam.. Przy karmieniu ze 2 i po znow.. Tona pampersow i kup. Potem sie znacznie zmniejszyły ilosci.

Odzywam się ! Macierzyństwo pochłonęło mnie na dobre [emoji14] niestety mały coś słabo zaczął na wadze przybierać, w szpitalu było wszystko super,a w domu przez tydzień przytył 40 gram mieliśmy trochę problemów z brzuszkiem i słabo nam szło to jedzenie więc mam nadzieję,że w poniedziałek już z wagą będzie w porządku i ominie nas lekarz...
I proszę aktualne foteczki Igorka Zobacz załącznik 999932Zobacz załącznik 999934Zobacz załącznik 999935

Jest prześliczny!!! Super że juz w domku. A waga sie nie przejmuj narazie zobaczycie na kolejnym wazeniu. My tez mieliśmy sytuację że Filip przybral za malo za to w kolejnym tyg nadrobil razy 2

Malina i tak jesteś super babka, że mimo tylu przeciwnosci walczysz o to kp, ja to swojej historii nie opisze bo nie mam tyle czasu, strasznie przezylam że nie udało się kp, miesiąc było dokarmiania mm, 2 miesiące dokarmiania odciaganym i przed 3 m.z. skończyłam, bo nie mogłam dogoić sutków od laktatora ale wszystkim mówię że kp jest wspaniałe i warto walczyć jeśli tylko dziecko chce jeść. Moja się całkiem odstawiła i chyba na zawsze będę się obwiniać że to moja wina.
Ale jaka wagę ma Twój synek moja ma 4 miesiace i 7200 i powoli wymieniam jej garderobę na 74, a ona na 90 centylu z wagą. Te Twoje mleko to chyba sama śmietana!
tu się zgodzę, wkurza mnie laktoterror, każdy pyta, komentuje i weź tu każdemu tłumacz że to nie z wygodnictwa nie karmię, zresztą ja wolałam kp, dla mnie to ciągle mycie butelek, szykowanie mleka w środku nocy - koszmar, a tak wyciągasz w nocy pierś, karmisz i śpisz dalej, a ja chodzę czasem jak zombie
dajesz mi nadzieję, tak mi się marzy, że może przy 2 uda się kp, ostatecznie miałam mleko i gdyby tylko Zośka umiała dobrze ssaac to byłoby go więcej i więcej, tym razem od razu każe sprawdzić wiezadelko i ściągnę renomowanego DL do szpitala, żadnych przypadkowych lekarzy i ekspertów z dupy wziętych,

Ale nie zapominaj ze urodzil sie 4500 i najniższa spadkowa mial 4220g.
Ale jak ma nie byc klops od kilku dni je 200ml mleka.. 2 dni temu na kolacje w ratach walnal 300ml. Za tydz odroczone szczepienie wiec będziemy znac dokładną wage.

A dzis trzymajcie kciuki jedziemy do chirurga z nozka oby juz bylo dobrze!!

 

[Zmijka25]

Malina kciuki za nożkę [emoji8]

Paulina, kupy się trochę stabilizują po 6 tygodniu, wcześniej idzie pampek za pampkiem [emoji14] tak jak dziewczyny pisały, na mleku mamy dziecko przybiera skokowo, więc nie zdziw się jak teraz nic, a nagle przywali 300g w górę A co do ssania to może zassa w końcu porządnie jak będziesz próbować, wcześniaki jednak mają trudniejszy start w tym zakresie. Nie wiem czy znasz grupę na fb Mamy ściągające mleko (karmiące piersią inaczej). To jest skarbnica wiedzy, motywacji i porad jak ogarnąć laktację jeśli chcesz być kpi. Części dziewczyn się udaje kp później, część przechodzi na mm - w każdym razie warto jeśli chciałabyś się czasem podbudować nad dojarką [emoji14]

Ann, to nawet się nie wahaj tylko kupuj Janek ma ten sam kocyk w kolorze miętowym i jest to hit absolutny

 

[Kaamilaaa]

@Maliina kciuki [emoji110][emoji110]

Dziewczyny ile wasze dzieci przy KP robią kup dziennie ? Bo ja mam wrażenie, że on robi przed karmieniem, w trakcie i po [emoji23]

Oj na początku to jeden pampers za drugim [emoji1787][emoji1787][emoji85] ale jak skończyła miesiąc to zaczęło się ta ilość zmniejszać, teraz w sumie jedna kupa dziennie, czasami 2-3dni nic. [emoji6]

 

[Ann89]

Malina kciuki za nożkę [emoji8]

Paulina, kupy się trochę stabilizują po 6 tygodniu, wcześniej idzie pampek za pampkiem [emoji14] tak jak dziewczyny pisały, na mleku mamy dziecko przybiera skokowo, więc nie zdziw się jak teraz nic, a nagle przywali 300g w górę A co do ssania to może zassa w końcu porządnie jak będziesz próbować, wcześniaki jednak mają trudniejszy start w tym zakresie. Nie wiem czy znasz grupę na fb Mamy ściągające mleko (karmiące piersią inaczej). To jest skarbnica wiedzy, motywacji i porad jak ogarnąć laktację jeśli chcesz być kpi. Części dziewczyn się udaje kp później, część przechodzi na mm - w każdym razie warto jeśli chciałabyś się czasem podbudować nad dojarką [emoji14]

Ann, to nawet się nie wahaj tylko kupuj Janek ma ten sam kocyk w kolorze miętowym i jest to hit absolutny

I ty Brytusie [emoji23][emoji1787]

 

[martoosia04]

Ja mam dwa z LePampuch i wciaz mysle czy nie potrzebuje jakiegoś koloru dodatkowego [emoji23][emoji23][emoji23]