reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2022

U mnie też tego nie będzie. Chyba bym się pod ziemię zapadła... Właśnie nie wiem jak to zrobić, bo mieszkamy razem, to bez sensu chyba jechać na jedną noc do mamy i żeby po mnie przyjeżdżał. Już widzę te tłumy sąsiadów w bloku czekajacych na klatce na wódkę.. No festiwal żenady
Do nas po prostu przyjechali świadkowie i fotograf i mamy fajne fotki jak się we czwórkę szykowaliśmy i ładowaliśmy do auta ;).
 
reklama
U mnie też tego nie będzie. Chyba bym się pod ziemię zapadła... Właśnie nie wiem jak to zrobić, bo mieszkamy razem, to bez sensu chyba jechać na jedną noc do mamy i żeby po mnie przyjeżdżał. Już widzę te tłumy sąsiadów w bloku czekajacych na klatce na wódkę.. No festiwal żenady
My tez mieszkaliśmy juz razem a i tak oboje przygotowywalismy sie w rodzinnych domach, ale tez w tych stronach był slub i wesele wiec nie wchodzilo w gre ogarniac sie u nas i jechac godzine do kościoła i w ogole pomiesic tyle ludu u nas🤣
 
Bo teraz się już niby nie bada wrogości śluzu. Mnie badano kilka razy ale w klinice nie biorą pod uwagę wyniku tego badania, bo twierdzą, że to loteria i wynik zależy od interpretacji badającego.
Czytałam właśnie niedawno, że w niektórych klinikach nadal wykonuje sie test Hûhnera... ale nam nikt o tym nie wspominał.
 
U mnie też tego nie będzie. Chyba bym się pod ziemię zapadła... Właśnie nie wiem jak to zrobić, bo mieszkamy razem, to bez sensu chyba jechać na jedną noc do mamy i żeby po mnie przyjeżdżał. Już widzę te tłumy sąsiadów w bloku czekajacych na klatce na wódkę.. No festiwal żenady
My tez mieszkamy razem ;) ja wychodzę z naszego domu, mój z domu rodzinnego bo u teściów jest piękny, wielki ogród. U mnie szykuję się ja, mama, siostra (świadkowa), mam nadzieję, ze bratowa i bratanica tez przyjdą- jednym słowem babiniec :) mam makijażystkę z dojazdem dla nas wszystkich i fotografa, żeby popstrykal nam jakieś foty, u narzeczonego będzie drugi. Ja jak już będę gotowa to podjadę ze świadkową do tesciow i tam w ogrodzie zrobimy sesję typu „first look” a później przyjmiemy błogosławieństwo od tesciow - ślub będzie cywilny bo ja jestem niewierząca, ale nie będę im tego odmawiać skoro chcą. A później już ja, narzeczony i świadkowie pojedziemy do urzędu. Tak to wymyśliłam i myśle, ze wszystko będzie ok ;)
 
Czytałam właśnie niedawno, że w niektórych klinikach nadal wykonuje sie test Hûhnera... ale nam nikt o tym nie wspominał.
A mnie ten nowy gin zapytał czy było u mnie wykonywane to badanie (nie było). Poprzednia gin nawet o nim nie wspomniała, ale ona to młoda lekarka a on stary lekarz, może stad różnica w podejściu ;)
 
A mnie ten nowy gin zapytał czy było u mnie wykonywane to badanie (nie było). Poprzednia gin nawet o nim nie wspomniała, ale ona to młoda lekarka a on stary lekarz, może stad różnica w podejściu ;)
Mnie to wykonywał trzykrotnie lekarz, który ma kilkadziesiąt lat doświadczenia ;). Aczkolwiek u siebie w gabinecie, w cenie wizyty więc nie kosztowało mnie to nic. Jakbym miała za to płacić to bym się zastanowiła, bo jednak wszyscy młodzi lekarze mówią, że już się tego nie robi.

Śmiesznie tylko, że trzeba uprawiać seks o wyznaczonej godzinie, żeby przyjechać na wizytę w odpowiednim czasie od stosunku ;). Miałam raz tę wizytę w sobotę o 10 albo 11 więc była pobudka i seks bladym świtem ;).
 
Dziewczyny, też tak macie że raz macie miesiączkę i zwykłe bóle, a czasem jak przyjdzie ta małpa to boli jak nie powiem co...? Ja dziś dostałam z rana i się czuję fatalnie jakby jakaś bomba mi miała tam eksplodować. W ostatnim cyklu tak nie miałam.
 
Dziewczyny, też tak macie że raz macie miesiączkę i zwykłe bóle, a czasem jak przyjdzie ta małpa to boli jak nie powiem co...? Ja dziś dostałam z rana i się czuję fatalnie jakby jakaś bomba mi miała tam eksplodować. W ostatnim cyklu tak nie miałam.
Moje okresy są różne. Raz nie potrzebuję żadnej tabletki przeciwbólowej, a innym razem leżę i kwiczę. Nie wiem od czego to zależy.
 
A mnie ten nowy gin zapytał czy było u mnie wykonywane to badanie (nie było). Poprzednia gin nawet o nim nie wspomniała, ale ona to młoda lekarka a on stary lekarz, może stad różnica w podejściu ;)
Różnice w podejściu na pewno są... ale mój "stary" lekarz wydaje się całkiem nowoczesny, jedyne co go różni od lekarki z kliniki (która była uczennicą w momencie gdy ja zaczynałam pracę w szkole 😱) to podejście do HSG (woli zwykłe, nie sono) i zdanie, że powinno się próbować inseminacji po 38 r.ż. Tu akurat jestem mu wdzięczna... Ale przy spotkaniu z biologiem przed IUI jasno zrozumiałam, że robia to na chybił-trafił. Powiedział, że "oby to był wrogi śluz", bo inaczej bez sensu, i generalnie 3 próby max...
 
reklama
Dziewczyny, też tak macie że raz macie miesiączkę i zwykłe bóle, a czasem jak przyjdzie ta małpa to boli jak nie powiem co...? Ja dziś dostałam z rana i się czuję fatalnie jakby jakaś bomba mi miała tam eksplodować. W ostatnim cyklu tak nie miałam.
U mnie też różnie. Czasem zwijam się z bólu, a ból promieniuje aż w nogi. Tylko ketonal jest mi w stanie pomóc. Innym razem funkcjonuję normalnie. Przeważnie co drugi okres mam bolesny.
 
Do góry