reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki 2022

reklama
A tak a propos jedzenia czegoś z czymś...
Moja mama zawsze jest w szoku, jak oni tak mogą jeść - przecież się nie można NAjeść. Np. konkretna porcja mięsa mięsa - a do tego jakaś marchewka i groszek na krzyż. Bez dodatków, chleba. Chleb jest do wytarcia sosu z talerza! ;-) Bez tony ziemniaków.
Ale np. kiedyś zaprosiłam tutejszego kolegę z akademika na spaghetti. Przyniósł do tego frytki i chleb. I to jest ok, te 3 węgle razem. Ale mięso? No jak to z czymś?!

To nie będzie do końca śmieszna historia, ale mój pradziadek zmarł w obozie Mauthausen i całe życie słyszałam, że na pewno zmarł dlatego, że on nie lubił chleba i jadł tylko zupę. No na pewno to tam było kluczowe ;)
 
To nie będzie do końca śmieszna historia, ale mój pradziadek zmarł w obozie Mauthausen i całe życie słyszałam, że na pewno zmarł dlatego, że on nie lubił chleba i jadł tylko zupę. No na pewno to tam było kluczowe ;)
Mój był niemieckim urzędnikiem (coś jak nasz wójt) i zmarł po wojnie w Starobielsku. Na atak serca.

Taki ten atak serca jak ten chleb właśnie.
 
Moja mama tak zawsze jadła. Albo z miodem. I z gałką muszkatołową do tego! Ja wolę z keczupem. A mój małżonek z... łososiem!
masz coś do placków ziemniaczanych z łososiem? Do tego jeszcze koniecznie sos tatarski! 😂 Ale za gówniarza zawsze mama robiła placki ze śmietaną i cukrem 😌 Teraz robię też placuszek, na to jajko sadzone, a na jajeczko pomidorek i ogórek 😍 Także różnie jemy 😜
 
reklama
Do góry