Ceonis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2022
- Postów
- 3 941
Właśnie chyba pinki kasetkowe. Zapomniałam już, bo to dawno było xD ale na bank kasetkiTo te testeo gunwa?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Właśnie chyba pinki kasetkowe. Zapomniałam już, bo to dawno było xD ale na bank kasetkiTo te testeo gunwa?
Trudno, niech też trochę pocierpibiorę to na klatę i on też będzie musiał. Potem będzie mieć całe życie zajmowania się tym dzieckiem, jeszcze zdąży do tych kilku dni zatęsknić
![]()
Cicho!Spoko, ja zaczełam się uczyć wielu rzeczy i nic nie pomogło xD
Mam nadzieje, że u Ciebie będzie inaczej![]()
No niby tak, ale fajnie, jakby ojciec mógł widzieć dziecko od pierwszej sekundy jego przybycia na świat, a nie jak będzie już miało parę dni. Takiego swiezaka nie często jest dane zobaczyćTrudno, niech też trochę pocierpibiorę to na klatę i on też będzie musiał. Potem będzie mieć całe życie zajmowania się tym dzieckiem, jeszcze zdąży do tych kilku dni zatęsknić
![]()
My mamy zawarty pewien układ, bo on chce mieć dziecko, a ja nie. Z tego powodu poszliśmy na kompromis tam gdzie się dało. W ciąży i podczas porodu ja o wszystkim decyduję, bo to jednak nadal moje ciało, a potem on przejmuje dowodzenie, a ja wracam do pracy i związuję jajniki najszybciej jak się daNo niby tak, ale fajnie, jakby ojciec mógł widzieć dziecko od pierwszej sekundy jego przybycia na świat, a nie jak będzie już miało parę dni. Takiego swiezaka nie często jest dane zobaczyć![]()
My mamy zawarty pewien układ, bo on chce mieć dziecko, a ja nie. Z tego powodu poszliśmy na kompromis tam gdzie się dało. W ciąży i podczas porodu ja o wszystkim decyduję, bo to jednak nadal moje ciało, a potem on przejmuje dowodzenie, a ja wracam do pracy i związuję jajniki najszybciej jak się da [emoji23] więc jeśli brak obecności przy porodzie będzie skutkował późniejszym zobaczeniem dziecka, to trudno. On nie idzie na żadne ustępstwa, to ja też nie.
A ja myślałam, że my wszystkie chcemy mieć dzieci tutajMy mamy zawarty pewien układ, bo on chce mieć dziecko, a ja nie. Z tego powodu poszliśmy na kompromis tam gdzie się dało. W ciąży i podczas porodu ja o wszystkim decyduję, bo to jednak nadal moje ciało, a potem on przejmuje dowodzenie, a ja wracam do pracy i związuję jajniki najszybciej jak się dawięc jeśli brak obecności przy porodzie będzie skutkował późniejszym zobaczeniem dziecka, to trudno. On nie idzie na żadne ustępstwa, to ja też nie.