reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Staraczki forever!

reklama
Kotek na katar jeszcze można takie coś robić - gotujesz wodę z łyżeczką soli i rumiankiem, a na koniec wkraplasz tam olejek - zobaczę w domu jaki - i parujące stawiasz koło łóżeczka. Dziecko to wdycha i nosek się odblokuje i przestaje lecieć...
Siostra jak ostatnio mój chrześniak chorował na ospę i miał takie krosty że chodzić nei mógł więc o spaniu też ni było mowy bo go wszystko bolało i jak nie pomagaly przeciwbólowe (czyli juz w ostateczności) dawała mu hydroksyzynę żeby spał w nocy... Zawsze tak robi jak już nic innego nie działa... ale to max 2-3 noce...

Lili :-) super stylizacja:))
 
Kotku powiedz mi bo mam problem... można u Was na dworcu zarezerwować bilet pkp? Moja mama jest w sanatorium i chciała sobie zarezerwować bilet w wagonie sypialnym, próbuje to zrobić przez neta ale jakoś nieudolnie. Ciekawi mnie czy jest coś takiego?
 
hej ja sie lacze w bolu z Kocurkiem :crazy:
zaraz klade malego zboja , a sama ide sie kapac , maz jeszcze dzisiaj w domu :rofl2:



Asionek no dba, ale ile roboty po tym;))) a z nocnikiem to też mamy....Maja jak się dorwie to cały czas chce siadać i schodzić z nocnika;)))

zmykam, kolorowych!!!

hehe no domyslam sie , ale musi to przeslodko wygladac ! mam nadzieje , ze kiedys Nat bedzie pdoobny dla rodzenstwa :)))

Dzień dobry!!!


Asionku a Ty ten test robiłaś???

Co do nocki i cyca to jak zwykle w takich sytuacjach okazuje się, że nie taki diabeł straszny. Dziś nic z wycia nie było! Tzn. o 23 chciałam ją nakarmić, bo miałam cyca pełnego, więc się najadła i pięknie spała. O 2 powiedziałam NIE - pomruczała tylko chwilę niczym niezadowolony miś, wtuliła się we mnie i spała. I potem pobudka o 5.15 - to już jej dałam cyca, bo postanowiłam rano dawać, żeby mała dospała. Nie jestem gotowa na wstawanie już o 5 :-p Także było tak jak ja chciałam - czyli 2 karmienia - jedno wieczorem, drugie rano. Zobaczymy jak to dalej pójdzie - następnym etapem będzie zakończenie karmienia wieczornego. Tylko, że trochę mi tego szkoda ze względu na to, że mała MM nie pije...

robilam po poludniu i negatywny byl :) poczekam jeszcze i jak cos zrobie 2 ...
widze nocka udana :) kurcze a ja flak zero sil na walki nocne :/ moze zaczne chodzic spac z Natem to od 3 juz wyspana bede i walka bedzie znosna hehehe

Wczoraj spałam 3 godz u rodziców a potem od 20 do 3.20 i potem od 4.30 do 6:-p:-p
od razu się czuję jak człowiek:)

no niezle pospalas :)))

A mała... mała robi to co potrafi najlepiej, czyli rzuca się, rozkopuje kołderkę (co kilka minut, przez CAŁA noc, serio), stęka, kwęka, sapie, rozpłakuje się z nagła zupełnie, muszę do kuchni ją nieść, butelka, panadol, panadol, butelka, a w dodatku ma katar, a to przy jej stopniu niecierpliwości jest już przegięciem na całej linii... ja nie wiem co by to było, gdyby mi tak zachorowała, odpukać:/

lacze sie w bolu .... u nas podobnie tylko bez panadolu i butli hehe
a spiworek dobra rzecz :) moze Ola bedzie lepiej spala ? oby &&&&&&

Coś Wam pokażę...


o jaaaaa cudne fotki i maluszki przeslodkie !!! :))))
 
Lili, śliczności:rofl2:

Asionku, o tak! Własny pokój dla dziecka, może na wiosnę się uda:-D

Kuotku
, dobrze jest tez podłożyć coś z jednej strony łóżeczka, zeby był lekki skos, ja zawsze daję książki pod nogi:tak: i nam baaardzo pomogła w oddychaniu ostatnio maść pulmex baby:tak:
 
reklama
a mi pani w aptece poleciła krople olbas, takiemu maluszkowi jak Maja jedną na piżamkę obok buźki i oddech wraca;)), można też inhalację na bazie tego robić
co do spania pod przykryciem.....MAja się budzi po nałożeniu na nią czegokolwiek, przetestujemy śpiworek niedługo, ale na razie śpi w bodach i pajacyku bawełnianym....dzieci mają w pokoju kaloryfer pół na pół ustawiony więc aż tak nie marzną

a tak w ogóle to dzień dobry;))
 
Do góry