No ja tez marudzic będę dzisiaj. Zrobiłam test, nawet bladej kreseczki! Co prawda dzisiaj 10 dpo ale miałam nadzieje. No nic, teraz juz nie testuje. Jadę do mamy na weekend potem do Warszawy na 3 dni na szkolenie, więc zaje myśli czymś innym. Temperaturka co prawda lekko podwyższona, ale pewnie spadnie niedługo. Licząc ze faza luteralna u mnie bedzie 14 dni, to okres powinnam dostać we wtorek, środę najpóźniej.
milego dnia dziewczynki! Ja juz do jednego klienta mykam i w podróż.
musze powiedzieć, ze bardzo Wam zazdroszczę, ale tak pozytywnie, ja zostanę pewnie na wątek listopadowy nawet
) jakoś trudno mi uwierzyć, ze mogłoby sie udać. Juz tyle rozczarowań. No cóż. - i ja musze troche pomarudzic.:-)
				
			milego dnia dziewczynki! Ja juz do jednego klienta mykam i w podróż.
musze powiedzieć, ze bardzo Wam zazdroszczę, ale tak pozytywnie, ja zostanę pewnie na wątek listopadowy nawet
 listopad jaaasne, już już na pewno się nie uda. Jak się tak będziesz nastawiac, to na prawde się nie uda, a musi tak ? Wiec proszę myslec pozytywnie, jak to mi w pracy powtarzają, podobno wiosna i latem najwięcej kobiet zachodzi w ciaze, bo zmieniają się warunki klimatyczne a co za tym idzie Nasze nastawienie do wielu rzeczy. 