majeczka02
Fanka BB :)
... :-(nie jestem w ciąży...
Rozumiem Cię sama przeżywałam jak na teście za miast dwóch kreseczek widziałam jedna...była taka samotna...a mi było bardzo przykro...potrafiłam z tego powodu wyć i wyć... Obwiniałam siebie. Że to może dlatego się nie udaje bo nie będę dobrą matką... 14 m-cy mineło...a mi zabrakło już cierpliwości...Wtedy zwierzyłam się tu jednej z moich Przyjaciółek,ze rezygnuje...Mieliśmy odpocząć razem z M i za jakis czas znowu spróbowac.Zblizał się termin @... 3 dni przed jej terminem (a dzien przed moimi urodzinkai)zrobiłam test ciążowy (AMIL) Po minucie spojrzałam na test...acha...tak jak zwykle wróciłam z łazienki-test pyrgnełam na ławę. Pomyślalam,że co będę się dołować trzeba go wyrzucić...po jakichś 5 minutkach jeszcze raz spojrzałam i nie wierzyłam własnym oczom...ledwo co widoczny cień...Pobiegłam do męża...On potwierdził,że widzi to samo... Wiem,ze czasami brakuje sił...że chcemy się poddać...
Wiele dziewczyn z tego naszego wąteczku zna moją historię...
W moim przypadku test pokazał wcześniej dwie kreseczki...ale znam dziewczyny którym pozytywny test wyszedł dopiero tydzień po terminie @
Kochane z całego serduszka życzę KAŻDEJ z Was po słodkim Bobasku...wiem co czujecie...Dziekuje Wam za wsparcie zarówno wtedy jak sie starałam jak i teraz..Sciskam Was...