Jeju, w końcu mam brwi jak człowiek! Pojechałam z Nelą do mojej koleżanki kosmetolożki i zrobiła mi regulację i hennę, nareszcie. Chciałam Neli jakieś buty kupić i nie mam pojęcia gdzie i jakie jej na teraz wziąć? Zawsze miała adidasy Nike, ale teraz się zastanawiam czy nie lepiej kupić dwóch par żeby były takie do pisaku i jedne na wyjścia (do tej pory nie musieliśmy jej kupować bo zawsze jakieś butki na dwór miała).
Ja zjadłam dwa pączki i źle mi, a wyrzuty sumienia mam jak stąd do Ameryki.
Mój M. wyszedł z Tomkiem na spacer w tym czasie co nas nie było, oczywiscie ubrał mu body z długiom rekawem i czapkę, na szczęście cieniuteńką! Ważne że chociaż się ruszył, bo rano już jazda była że hrabiemu się tyłka ruszyć nie chciało...
Aniołekto się wylaszczyłaś jednym słowem

Ja nie lubię maseczek, pillingów itp., chociaż po takich zabiegach od razu ma się lepsze samopoczucie
Kurczak ja mojej nie pozwoliłam być księżniczką

Wkręciłam jej, że kowboje są super i poszła przebrana za kowbojkę

Była jedyna na milion wróżek i księżniczek.
Wynikami się nie przejmuj, na pewno wszystko jest w porządku. I super że jesteś bliżej niż dalej, chociaz tempo masz żółwie w porównaniu do mnie, ja to wytrzymać nie mogłam i szybko wszystko kompletowałam.
Amelia ja mam nadzieję że to się tylko karą skończy od wojewody i tyle. Nie wiem jak z pitem, najlepiej zadzwoń do US i zapytaj. Ja na szczęście już wszystkich rozliczyłam i czekam na swój zwrot, będzie na szoping
Vinga powiem Ci że u mnie też lipa z tymi sprawami... Miałam już jakiś czas temu pisać, ale nie chciałam dziewczyn straszyć... U mnie ciasno, ale za to boli mnie miejsce po nacięciu i w środku coś boli. W zalezności od pozycji to boli mniej lub bardziej, ale ogólnie przyjemności zero

Ostatnim razem mój M. przestał, bo czuł że ja cała się spinam, a ja tylko myslałam zeby mnie już nie bolało

Masakra jakaś...
Vegas wow, ze mnie się lało prawie 6 tygodni więc wcześniej nie było szans. No i teraz to ja ochoty nie mam wcale, chociaż za pierwszym razem było fajnie, teraz już niestety nie... To ja wezmę za Ciebie to co w cycki powinno pójść
Świnki Pepy też nie lubię, a zwłaszcza tego chrumkania :/ Straszna bajka, ale Nela lubi, a babcia jej kupiła spódnicę i rajstopy z tą wieprzowiną :/
Dorcia oby poszło w cycki

A słonko ode mnie do Ciebie przyszło

&&& za jutro, będzie dobrze :*
Wasila u mnie pięknie, więc bierz te pączki i zapraszam w Karkonosze
ianka czekolada, mmmm kocham. Dzisiaj też trochę zżarłam, dobrze że mam dziś trening to wypocę się w mojej nowej koszulce

Heheh mąż mi zakupił, taki oczojebny róż że szok
