muffi jak tam się czujesz? a to licencjat czy magisterkę już masz? czy może coś więcej ? 
Tesiak a Ty tam żyjesz? współczuję Ci dolegliwości. na stadninę się kiedyś wybiorę
vinga89 no jakby mnie ksiądz wyczytał z nazwiska to tyle by widział ode mnie kasy, w sumie i tak nie daję , chodzę 2 razy w roku na święta do kościoła , w księży nie wierze (mimo że znam takich z powołania) , uważam że powinni się też żenić , mieć rodzinę i zobaczyliby jak to jest utrzymać nie tylko siebie, ok jakaś składka na opał czy tym podobne, no ale ja też się buduję i potrzebuję kasy i nie stoje na ambonie i nie mówię że trzeba wymienić drzwi, ławki czy ciul wie co. dodam że jestem wierząca. a ja też chcę filmik oglądnąć, nie mam fb
Fuma foch ja nie przywykłam do takich upałów, więc zdycham
Dorcia a duphaston czy luteina to nei na podtrzymanie? nie wiem ,ja brałam jak zaszłam lueinę, jutro się dopytaj. oj ja też jestem śmiesznie opalona, a za tydzień ślub koleżanki , no nic będę świecić "opalenizną roboczą" he , nie wspomne o opalonych stopach gdzie mam takie zabudowane sandały , super obcasik będzie wygladał!
Aniołek wpadaj zrobimy babski wieczór! ehh chyba każda z nas przeszła takie kłótnie, z czasem się nie pamięta nawet o co poszło, ale słów wypowiedzianych czasem się nie zapomina, w moim przypadku tak jest. Trzymaj się
Wasila no okolica bajeczna napewno, ale chyba komarów chmara? ja mam ich dość, no krzakiem ruszy a tam cały rój, niby zspikali rodzice czymś , zobaczymy jutro. Co do wypadków z dziećmi to aż sie włos jeży jak pomyśle jak czasem jestem bezmyślna! kiedyś pochylałam się nad małą chciałam ja wyciągnąć z łóżeczka, mając zawieszoną na sobie torbę, i wypadła mi woda 0,5 l i spadła koło jej nosa, jak nie dużo trzeba.
Tesiak a Ty tam żyjesz? współczuję Ci dolegliwości. na stadninę się kiedyś wybiorę
vinga89 no jakby mnie ksiądz wyczytał z nazwiska to tyle by widział ode mnie kasy, w sumie i tak nie daję , chodzę 2 razy w roku na święta do kościoła , w księży nie wierze (mimo że znam takich z powołania) , uważam że powinni się też żenić , mieć rodzinę i zobaczyliby jak to jest utrzymać nie tylko siebie, ok jakaś składka na opał czy tym podobne, no ale ja też się buduję i potrzebuję kasy i nie stoje na ambonie i nie mówię że trzeba wymienić drzwi, ławki czy ciul wie co. dodam że jestem wierząca. a ja też chcę filmik oglądnąć, nie mam fb
Fuma foch ja nie przywykłam do takich upałów, więc zdycham
Dorcia a duphaston czy luteina to nei na podtrzymanie? nie wiem ,ja brałam jak zaszłam lueinę, jutro się dopytaj. oj ja też jestem śmiesznie opalona, a za tydzień ślub koleżanki , no nic będę świecić "opalenizną roboczą" he , nie wspomne o opalonych stopach gdzie mam takie zabudowane sandały , super obcasik będzie wygladał!
Aniołek wpadaj zrobimy babski wieczór! ehh chyba każda z nas przeszła takie kłótnie, z czasem się nie pamięta nawet o co poszło, ale słów wypowiedzianych czasem się nie zapomina, w moim przypadku tak jest. Trzymaj się
Wasila no okolica bajeczna napewno, ale chyba komarów chmara? ja mam ich dość, no krzakiem ruszy a tam cały rój, niby zspikali rodzice czymś , zobaczymy jutro. Co do wypadków z dziećmi to aż sie włos jeży jak pomyśle jak czasem jestem bezmyślna! kiedyś pochylałam się nad małą chciałam ja wyciągnąć z łóżeczka, mając zawieszoną na sobie torbę, i wypadła mi woda 0,5 l i spadła koło jej nosa, jak nie dużo trzeba.
Ostatnia edycja: