Starania po straconej ciąży

[kamkaz]

Dominacela bardzo Ci współczuję. ;(
U mnie jutro wybije 80 dzień cyklu... Wiecie co nie będę czekać do wtorku z testem tylko juz jutro zadzwonię do mojego ginekologa. Po prostu już nie zaniose tej niewiadomej.

Rano nie chcesz zatestować jeszcze raz albo skoczyć na betę? Wtedy pewność będziesz miała i już lekarz może coś zadziałać jak będzie miał pewność że to nie ciąża. Ja raczej bym zrobiła betę dla własnego spokoju. Pomyśl o tym

 

[Lad]

Jutro na 7 do pracy i to na pierwszy dzień więc beta odpada, bo punkt pobrań od 8 do 14... A tak to już wolę się nie stresować tymi testami. Wytrzymam do wtorku na ginekologa.

 

[kamkaz]

Czyli nie da rady beta. No chyba musisz czekać na wtorek obyś dowiedziała się radosnych nowinek

 

[Basi89]

Dominiacela... Nie wierze! Trzymaj się! I nie poddawaj się proszę!

 

[Bafinka]

dominiacela jakie to smutne już chyba jesteś 4 mamą z majówek po stracie.. wiem bo ja nawet nie zdążyłam się ujawnić ale was podczytywałam... życie jest strasznie okrutne.. bardzo mi przykro że i ciebie to spotkało tym bardziej że już na pewno sądziłaś że będzie ok tule jak sie dziś czujesz???

ewiku czekamy na wieśc

natka ja do łodzi mam tylko 100 km więc niedaleko a mogłabyś mi dać namiary na tą klinikę??

kwiatuszku to super że już znasz przyczynę i masz pewność że z nią się da walczyć moja siostra też ma przeciwciałą po pierwszej ciąży wytworzyła.. oczywiście o nich nie wiedziała i jedną ciążę straciła ale potem zaczęła brać sterydy i teraz ma 10 miesięcznego Oskarka więc jest nadzieja ja się modlę żebym też tylko a może aż to miała...

 

[Agaawa]

Ewik Ewik trzymamy za Ciebie kciuki! Z Piotrusiem! &&&&&&&&&&&&&&&&&&&& samych dobrych wiadomosci życzymy!

 

[kamkaz]

Agaawa witaj jak tam Piotruś?

Ewikewik mocno trzyman kciuki. Czekamy na wysyp samych dobrych wieści

Bafinko Kwiatuszku myślę o Was i mocno trzymam kciuki aby Wam szybko się udało

 

[dominiacela]

Smutne...[emoji22] ale takie życie... Mnie przeraża fakt, że mam już 39 lat ! Tyle badań muszę zrobić. Dzwoniłam do genetyka i na NFZ mogę się umówić na luty 2017 [emoji33]masakra. Oczywiście prywatnie idę już w środę. Fizycznie już ok, chociaż słaba Jestem bo mocno krwawiłam i dlatego zostawili mnie jeszcze w szpitalu i nafaszerowali lekami. Psychicznie to nie muszę Wam pisać, chociaż od wczoraj czytam forum non stop i mi pomaga. Internet już mi się kończy w telefonie [emoji14] dzięki dziewczynki za ciepłe słowa[emoji8]

 

[Bafinka]

ja dziś dzwoniłam do Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Łodzi i terminy są na marzec przyszłego roku tylko recepcjonistka od razu powiedziała ze na wyniki czeka się następne 2 do 5 miesięcy.. myślałam że to długo ale z tego co piszesz to expresowy termin ja na razie robię badania na przeciwciała, choroby odzwierzęce i niedobory witamin.. kariotyp zostanie na koniec...


martwię się dziewczyny.. od 20 już nie plamiłam miałam tylko taki dziwny śluz przezroczysty z krwawym niteczkami( jeszcze takiego nie miałam) a teraz znowu plamie tzn nie krwią ale takim brązowym śluzem.. jak byłam tydz temu u gina to mówiłam o tym to mówi że to normalne ale przecież to moje trzecie poronienie i wcześniej tak nie miałam... cały czas mam grubszą wkładkę i podejrzewam ze przez to dostałam jakiejś infekcji cewki moczowej i na unofuraginie jestem.. nie wiem czy znowu mam do gina iść czy jeszcze odczekać.... zabieg miałam 1.10 więc już prawie miesiąc...

 

[Ozila]

dominacela witam i wspolczuje i 3 mam kciuki zarazem za nastepna ciaze...a Acard bralas profilaktycznie, przy tej ciazy?? Popatrz Sobie na moj suwaczek i Nic sie wiekiem nie przejmuj, mine lekarz przepisal aspiryne 100, czyli to co w pl zapusuja acard....profilaktycznie nie zaszkodzi, a pomoc moze
Ewik 3 mam&&&&&&&&&& moooocno 3 mam Te kciuki

kamkaz za Ciebie zarazem tez&&& juz bedziesz miala moze lepiej teraz psychicznie, bo Po 30stym tyg))) ani sie obejrzysz I juz 36-38 bedzie ;-)