reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

hello
biggrin.gif


M dzisiaj mi znowu kupił drożdżówkę z serem a że ja nie lubię, jak coś się marnuje, to niestety z bólem serca musiałam ją zjeść
laugh.gif


co u mnie... mieliśmy remont robić, ale póki co kasy brak, czekam, aż zus łaskawie przeleje.. poza tym kurcze, dziewczyny, jestem jakaś taka rozdarta... boję się wierzyć w to, że spodziewam się córci.. do tego ciągle M mnie stopuje w tej radości, bo w kręgu naszych znajomych dużo było pomyłek, że miała być dziewczynka, a rodził się chłopiec... nawet ciuszki przestałam kupować i non stop o tym myślę.. też tak macie???? wiem, może to głupie, ale ostatnio na usg dzidzia się zasłoniła i nic nie było widać, a ginka powiedziała, ze pewność, to przecież ja dopiero przy porodzie będę mieć..

wikama pięknie pokoiki zrobiłaś, cudne są!!!!

michalina będzie dobrze, zobaczysz!!! ja luteinę zaczęłam odstawiać po 20 tygodniu

myszko Paul jest słodki, uśmiech ma rozbrajający

zapominajkoj ja też często się zastanawiam, jak ogarnę 2 dzieci, jak M do pracy wróci /tym bardziej, ze on też na nocki pracuje//.. do tego mój synuś młodszy od Twojego Igusia..
 
reklama
michalinko- ciągnął mnie mocno brzusio w 16 tc i poleciałam do lekarza na szybkie USG -bo się bardzo przestraszyłam. No i wtedy wyszło że 'no powiem, że ja tu 10 zł na chłopaka nie postawię':-p
 
Cześć kobitki!

Karo dzisiaj wieczorem już uściskssz Wiki i sie dowiem, jak sie bawiła i ilu chłopcom złamała serce ;)!


Danutaski ale Twoja Nina już duża i super ze wszystko jej smakuje! To odejmuje duuuużo zmartwień! A co do remontu to robiłam to wszystko stopniowo, ale fizycznie ruszyło wszystko po świętach Wielkanocnych! Wiesz dzieki temu planowaniu przetrwalam tą ciążę nie wariując do końca!


Ewcik ja Ci powiem tak: nigdy nie wiemy czy na 100% to będzie dziewczynka czy chłopczyk! Jak chcesz kupować ubranka to kup na początek białe, szare, beżowe, a co do pokoju to radze zrobic tak jak my: białe ściany a poźniej dodatki to nawet jak kupisz różowe to z czasem można wymienić! Ja jak wariatka kupiłam dużo różowych kocykow i pierdulek ale jakby zamiast Lilki pojawił sie Wojtuś (choć raczej nie sądzę bo mam dwukrotne zbliżenie cipuchny i potwierdziło to dwóch lekarzy) to mój M. niepozwoli na to by otaczały go same "babskie" akcesoria! Ewcik jak kupisz ze dwie sukieneczki to najwyżej sprzedaż poźniej na Allegro lub w przyszłości sprezentujesz komuś! Pierwszy pokój Wiki był szary, poźniej ponaklejalam różowe dodatki, dokupilismy dywanik! Mebelki białe czy naturalnie drewniane i chłopcu i dziewczynce pasują, zasłonki tez mogą być białe a poźniej można wstążką różową bądź niebieską związać ! Nie stresuj sie tak tymi drobiazgsmi! Jak już urodzisz to dokupisz sobie już w większych rozmiarach rzeczy lub dodatki do pokoju podkreślające płeć dziecka :)! A teraz najważniejsze żeby nasze maluchy rosły zdrowo i brzuszek żeby opuściły dopiero po 38 tc :)!
 
Ewelko,
piszeszże chciałabyś zastąpić kaszkę mannę czymś innym. A próbowałaś owsianki na mleku? Ja Lidii podaję czasami bo zawiera mnóstwo cennych składników. Sama zresztą też uwielbiam owsiankę i super działa na perystaltykę jelit :biggrin2:
Najpierw gotuję płatki ok 5-10 minut, a potem zalewam mlekiem. Natomiast Lidii po ugotowaniu przecieram je przez sitko i dopiero potem dodaję mleko.
Z tego co się orientuję w sklepach można też kupić gotową mleczną owsiankę Bobovity, którą można podawać od 6 miesiąca.
Poza tym nie napisałaś czy dajesz synkowi chlebek z masełkiem ale to też zawsze jakaś alternatywa na śniadanko. Jeszcze troszkę i będziesz mogła mu gotować jajka na miękko i mieszać z rozkawałkowanym chlebkiem. Ja pamiętam takie jedzenie z czasów dzieciństwa. Moja mama mi tak podawała- do kubka wrzucała ugotowane jajko na miękko i trochę chlebka. Wszystko dobrze mieszała żeby chleb napęczniał i przeszedł smakiem i aromatem jajka- uwielbiałam to ! :-D
Jeśli chodzi o nasz menu to rano ok. godz 7 podaję Lidii pierś bo szykujemy się do szkoły razem ze starszakiem. Kiedy wracamy, ok. godz.9 dostaje kaszkę mleczno-ryżową albo owsiankę. Potem znowu pierś i ok.12 obiadek. Znowu pierś i ok 15 deserek. Potem znów jakąś zupkę ok.17, pierś i na koniec dnia ok.19 kaszkę. W nocy ok 2 razy pierś.
To z tych treściwych dań. Natomiast w międzyczasie też zjada chleb z masełkiem, chrupki, biszkopty, banany, jabłuszka skrobane łyżeczką i próbuje wszystkiego co zjadamy my sami.


PS. Nie napisałam wcześniej ale Lidia od jakiegoś czasu robi też już "kosi kosi" :-) i strasznie się przy tym uśmiecha. Cudowne te nasze szczęścia!
 
Kochająca mamo ale te płatki to zalewasz takim normalnym mlekiem z kartonu??? Super że Twoja Lidia nauczyłą się klosiać;) Mój nie robi ani kosi kosi ani papa ku oburzeniu babci bo mój brat w jego wieku to już dawno klosiał:wściekła/y::confused: pytam no i co z tego płącą mu teraz za to...;) ja nawet nie naciskam żeby on robił takie rzeczy nic na siłę;) ale się złośnik straszny robi jak tylko nie chce mu czegos dac co sobie upatrzył to jest od razu taki ryk jakby go ze skóry obdzierali....:sorry2:
a chlebka z masłem jeszcze mu nie dawałam zjada ewentualnie same pietki;)
danatuski super jak dziecko jest wszystkożercą przynajmniej z jednym kłopotu nie ma;) duże te nasze dzieciaczki;)
 
Ahh dziś pierwszy raz od porodu spałam 6h!
Padłam przed 22gą, S. obiecał zająć się małą i zajął - aż do 2giej, a ona pospała do 4:15 więc spałam ponad 6h !!! wow!!!
Teraz jesteśmy już po spacerku i czekamy na położną która ma zajrzeć na chwilę ocenić jak się ma pępek:)

nie mogę już się doczekać weekendu, w ciąży było mi wszystko jedno czy jest środa czy sobota.... jak człowiek na zwolnieniu to tak jest.... a teraz wiem,że każdy weekend to będzie dla mnie trochę odpoczynku, odciążenia mnie - S. będzie w domku więc na dwoje rozłożą się kaprysy naszej królewny:p
jutro więc w planach maseczki, manicure, pedicure.... hybrydę sobie strzelę:)
w ndz idziemy w ramach spaceru do ogrodu botanicznego w którym organizowane są targi dzieciowe - głównie rzeczy hand made:)

ahh! byle nie padało:)
 
odechciało mi się wszystkiego.. dostałam zasiłek z Zusu, tak śmieszna kwota, że się poryczałam.. dzwoniłam do ZUSU i kobita mi powiedziała, że tyle będę dostawać, bo oni biorą pod uwagę okres 12 m-cy wstecz od momentu, kiedy wzięłam pierwsze zwolnienie w tej pracy, nieważne, ze nie byłam wtedy w ciąży a zwolnienie było dlatego, że synek był chory... siedzę i ryczę...
 
Nanu oj Matyldzia ma dzis cale 2 tygodnie :* buziaki od ciotki i Paula ;-)

Mamuska, Ewelka, Danutaski alez te wasze dzieciatka porosly szybko :-), a Ewelki maly to przebija z zebolami chyba wszystkie znane mi bobaski :-D
ale macie fajnie ze maluszki juz prawie wszystko jadaja:-) my z niecierpliwoscia wypatrujemy kiedy to nasz Mleczny Potworek bedzie mogl juz cos innego skosztowac ;-)


Wikama sliczne te pokoiki dla dziewczynek :-)

Ewcik zamiast siedziec i ryczec podzwon po radcach prawnych, bo mnie sie wydaje ze to nie do konca tak jest z ZUSem.
 
Myszko czyli patrząc na nasze dzieciowe suwaczki - Twój Paul jest 1 miesiąc i 1 dzień starszy od Matyldy:D

uściski dla Was!
 
reklama
myszka dzwoniłam do baby z zusu i 30 minut mi to tłumaczyła.. nieważne, ze w grudniu miałam zmienianą umowę i podwyższaną stawkę.. w grudniu też brałam l4 5 dni na synka i od tego czasu liczą średnią wstecz z 12 m-cy.. a to są tak śmieszne pieniądze, że ja nie wiem, jak my damy radę..
 
Do góry