reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

reklama
Hej kobietki.
Glosy obowiazkowo oddane.
Doigralam sie zapalenia oskrzeli buuu...Mlody po szczepieniu marudny na maksa,tylko na rekach.Dobrze,ze jeszcze jest babcia to pomaga!
Jeszcze raz podziekowania za zyczenia!
 
hejka:-)
dziś młody był w tej grupie adaptacyjnej i wiecie co?powtarza ćwiczenia tak jak inne dzieci-no nie wszystkie ale i tak dużo jak na niego i w ogóle mniej przeszkadza,więc pani powiedziała,że nie będzie mu robiła przerwy żeby chodził dalej :-) czwartki są wyczerpujące i zaraz po tym spotkaniu-wszamał obiadek i padł i spał 2h a na 19 na basen idziemy.:tak:
2 tyg jednak kasłał z lekami-już sporadycznie kaszlnie od czasu do czasu i katar też się skończył.a na dworze zimno i nie wiem jak go ubrać bo on zaraz lata jak szalony-a znowu jak go posadzę w wózku to zimno :/ grrr :-(
Ewa-zdrówka!!
 
Ewa zdrówka :)

głosy oddane:)

Kaczucha super z tymi zajęciami :tak:

mały wykąpany, nakarmiony idzie spać :) już grzeczny bo ząbki mamy teraz 4, więc mój synuś został kasownikiem :D trochę choróbska zostało ale na szczęście mija :D
idę na kolacje :D
 
Hejo kobietki.
Jeju padam na twarz po nocy, bo Hania obudziła się o 3:00 i umyśliła sobie, że mam jej dać lekarstewko bo się rzekomo zakrztusiła ... dałam jej witaminy. No ale mało by było mamie więc zaczęło się narzekanie na nosek, że ma katar (i faktycznie dzisiaj ma :baffled:) No i kiedy czekałam aż zaśnie, bo nie chciała do nas iść spać to zasnęłam na podłodze :baffled: Do tego po pracy pojechaliśmy kupić żelazko na prezent ślubny dla kuzyna męża i zobaczyłam śliczne kozaczki brązowe ... zadzwoniłam do mojego taty zapytać czy by mi na nie mógł pożyczyć i się zgodził :-D Jutro mąż idzie na fuchę to przyniesie jakieś pieniążki więc sobie jeszcze kupię buciki na wesele, bo nie mam. Przymierzałam w Deichmannie, ale jedne były niewygodne chociaż noga wyglądała w nich super, a drugie były na strasznie mały obcasiku i trochę takie dziewczęce więc muszę pochodzić i poprzymierzać jeszcze.

Kurcze padnę jak dziecko dzisiaj, a na razie nie zapowiada się, że Hania zaśnie.
 
reklama
Witam Was laseczki :tak:

Jeju dobrze, że już weekend, bo byłam wykończona pracą. Jutro idę na wieczór panieński więc kupiłam koleżance kilka gadżetów :-D Lizak, smoczek, słomkę i świeczki ... oczywiście wszystko wiadomego kształtu :-D
Dziś niestety kolejna niewyspana noc :dry: Hania daje w kość jak nie wiem co :-( Jutro się wyśpię mam nadzieję, bo będę spała na naszym starym mieszkaniu więc będzie cisza i spokój :-D
A wiecie muszę się pochwalić moim mężem ... wchodzę do domku, a tu na ławie w pokoju stoi wazon z kwiatkiem i moje ulubione ciasteczko :-D Muszę przyznać, że nieźle mnie zaskoczył :sorry2:
 
Do góry