reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

reklama
hej
iolonka no po prostu bomba....super sama bym takie cos kubie zrobila tylko deseczek niemam....kurcze skad tu je wziaść......????
a ja dzis ugotowalam pyszna zupke pierwszy raz..zupa gyros.....mniam mniam:)
 
Vikamcia a co bys chciala? ch/dz? ja marze o parce:) za pare lat oczywiscie:p
co ym chciała co bym nie chciała będzie DZIEWCZYNKA i już:-D
a tak szczerze to już pisąłam ze chciałam pierwszego chłopca żeby był starszym bratem :-)
a jak jest 1 dziewczynka to mi wszystko jedno
chciałabym 2 dziewuszkę bo mam już wszystkie ciuchy pokupione:tak: i dużo nie tgrzeba będzie kasy tracić na zakupki:-p
i chciałabym chłopca bo-mogłabym właśńie poszaleć na zakupach ile wlezie i pokupowac pełno chłopięcych ciuszków:-)
super zrobiłaś domek:tak: ja wam pokażę moje dzieło jak skończe ;-)
a przy okazji ..moja choinka i mała pomocnica:-D

DSCF5528.jpgDSCF5527.jpgDSCF5511.jpgDSCF5524.jpgDSCF5521.jpgDSCF5495.jpgDSCF5487.jpg
 
Ilonka
ależ Fifi podobny do ojca się zrobił.:tak:Dobrze że razem majsterkujecie, takie wspólne prace mobilizują dziecko do twórczości i rozwija wyobraźnię
VikamciaG
ja też chciałam chłopca, ale teraz się bardzo cieszę że będzie druga dziewuszka. Wersja ekonomiczna jak ja to mówię.
Ewelka
szkoda że nie zdążyłam zobaczyć twojej zabójczej fryzurki.
XTosia, Kaczucha
skąd ja to znam. Bunt dwulatka mam nadzieję w połowie mamy za sobą. Krzyki, wrzaski, wszytsko na NIE i na opak. Czasem myślę że coś zrobiłam nie tak, że za dużo jej pozwalam, ze popełniam jakiś błąd wychowaczy, ale widze że to normalny etap rozwoju i trzeba to przejść niestety. Ale minie, mam nadzieję.
A ja byłam dzisiaj na ostatniej wizycie u ginekologa.
Wczoraj zaczełam się rozwierać. Ochodził czop z pasmami krwi, dzień wcześniej miałam biegunkę.
Zbadałam szyjkę i chyba jestem niezłym ginekologiem bo okresliłam tak jak mój lekraz 2 cm rozwarcia.
dziecko wstawione w kanał, napiera główką na szyjkę która jeszcze jest zachowana, więc to go trzyma i jak mówi mój ginekolog może być że zacznę rodzić w każdej chwili lub za 2 tygodnie. Nic nie jest powiedziane.
Przepływi i łożysko w normie. Pomiary zrobione, szacowana waga 3675 g, ale nie przywiązuję się do tego wyniku bo z Hanią dzień przed porodem robiono pomiary i wychodziło 3800 g, a urodziłam 4220 g. Termin z tych pomiarów na 24 grudnia, ale np z główki wyszło na 2 stycznia. Tu biorę poprawkę na ten pomiar bo wstawiona główka w kanał jest spłaszczona i to moze dać nieprawidłowy pomiar.
Ja tam wolę żeby jeszcze 2 tygodnie Emilka sobie przeczekała w brzuszku bo podobno na klinikach jest jeden wielki sajgon z okazji zamknięcia jednego z oddziałów połóżniczych we Wrocławiu. Akurat tam gdzie chciałam rodzić.
No więc ja czekam i zaciskam uda do conajmniej 27 grudnia
 
Kamcia-właśnie-jakie dzieło? :D a choineczka super-mnie się właśnie takie podobają, jak nie maja "nasrane" wszystkich kolorów i kształtów :)
Hannah-faktycznie zleciało :) hehe-zaciskaj uda zaciskaj ;) może coś da ;) życzę Ci szybkiego porodu-bezbolesny nie będzie bo cudów nie ma ;p ale co ja Ci będę mówiła jak wiesz sama ;)
 
Hannah 3mam kciuki za poród

Oj tworzycie widzę laseczki tworzycie, a mnie dopada deprecha ... cholera jak sprzed ponad 2 lat :dry: Płakać mi się chce o wszystko i byle co :-( Każde zachowanie Hani mnie załamuje, już nie mówiąc o zachowaniu mężu ... Boże kiedy ja się z tej pieprzonej depresji wyleczę :confused::confused::confused:
Hania strasznie nie chce do żłobka chodzić :-( Dziś już wieczorem płakała, że nie chce iść spać, obudzić się i iść do żłobka :-(
Podjęłam desperackie kroki i kupiłam dziś takiego małego srebrnego aniołka i mały zestaw lampek choinkowych ... powiedziałam Hani, że aniołek (powieszony koło łóżka) zabierze wszystkie strachy, a lampeczki powieszone na półce będą jej świeciły do snu, ale i tak g... to dało, bo ryk był jak wyżej napisałam o żłobek, a nie strach przed spaniem. Fakt, że dziś mniej tego było, ale i tak było. Kurcze najgorsze jest to, że pewnie przesadzam i każdy inny patrząc z pozycji obserwatora powiedziałby, że to złoto nie dziecko, ale jako rodzic inaczej jakoś patrzę.

Mąż znów do nocy w pracy, a rano wyjeżdża i wróci prawdopodobnie jutro w nocy lub w pt. rano. No i w pt. też się niewiele będziemy widzieli ... i tak mimo narzekań na tego mojego męża brakuje mi go jak cholera.


A ja zmęczona fizycznie i psychicznie na maksa jetem więc idę już spać :*
 
Kamcia a jakie dzieło ??? zdradz chociaz troszke:):p
hehe dzieło... no koże to dzieło zadne nie będzie:-p ale ze względu na brak kasy na świąteczny prezent dla męża zrobię taki jakby albumik , wkleję kilka zdjęć naszych wspólnych z teraz i z przed lat
powrzucam jakieś wierszyki, dldam ozdóbki i będzie prezent pod choinkę;-)
mam nadzieę że się ucieszy:tak:

Hannah życze bezbolesnego porodu , oczywiście malutka niech się nie męczy tylko szybko wyskoczy :-) i bądźcie dzielne,

kaczucha n o właśnie mi tez takie "nasrane " się nie podobają, jeden kolor bombek góra 2
i jedne łańcuchy i już :-) wiem ze cz\erwień ze złotem się komponuje , ale ja nie lubię złotego a srebrny też mi pasował to kupiłam:-D
a łote szyszki i dodatki to już dzieło mojego D i mojej mamy:-pon kupił zyski a ona mikołajki:-D więc wiszą;-) a po środku wyjątkowy srebrny bałwanek kupiony w podróży poślubnej :-)
 
wróciłam byłam bez internetu ale już jestem :p

Kamcia śliczna choineczka:)
Hannah jak najmniej bolesnego porodu i jak najwięcej szczęsliwych chwil :)

mam ambitny plan lepienia pierogów i uszek dzisiaj i potem zamroże to troche roboty mi odpadnie :)
 
X tosia
a u nas jest problem w drugą stronę, bo Hania widzi jak synek szwagierki chodzi do przedszkola, więc i ona pakuje plecak i chce do szkoły.
Wiem że gdyby przyszło jednak jej tam chodzić odwidziało by się od razu.

Patrycja
ale mnie optymistycznie nastroił twój suwaczek
JESZCZE TYLKO.....3 miesiące

Ja pierogi i uszka mam już zamrożone :)
 
reklama
Do góry