Butelki gotowalam przed pierwszym uzyciem. Teraz myje je plynem do naczyn, plukam pod biezaca woda i zalewam wrzatkiem. Smoczki tylko wyparzam.
Ja robię tak samo- Malwince nic się złego nie dzieje
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Butelki gotowalam przed pierwszym uzyciem. Teraz myje je plynem do naczyn, plukam pod biezaca woda i zalewam wrzatkiem. Smoczki tylko wyparzam.