Kluliczek
Babka z laską
A jak tam objawy? Macie jakieś? Bo ja pełna parą, najpierw zacząłam cuchnąć (czułam od siebie taki zapach, który mi przeszkadzał, ale wszyscy mówili, że coś sobie wmawiam) i to był sygnał, że może cos jest na rzeczy. Potem mdłości, ból piersi, nastroje, płaczliwość, smaki. Rozkręciło się już z 1 - 1,5 tygodnia po owulacji. Bardzo szybko, przy Janku jakoś woniej to było...
, nastroje tez dość dobre :-);-), tylko że jestem straaaaasznie głodna, siusiu tez częściej niż zwykle, swędzenie pod pachami. Test robiłam i od razu pozytyw, silnie widoczne kreseczki, więc raczej pomyłki nie ma. 
.
. U mnie też wie tylko mąż, a forum dowiedział się brat. Rodzinie powiemy po mojej wizycie u lekarza i po USG.