reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniowe kreski👑 Nowy Rok, nowe przeboje: każda z nas zagra w hitowe pozytywki na Testowym Stadionie!

I jak poszły egzaminy? Mam nadzieje ze bułka z masłem? 😄 Trzymam kciuki za okres, długo już się spoznia?
A moim marzeniem jest zobaczyć dziś na usg jakis ładny dorodny pęcherzyk 🤞🏻
Mam nadzieję, że ok, ale okaże się jak już będą wyniki ;)

Z tym okresem, to trudno powiedzieć o spóźnianiu - dzisiaj już 56dc (tak, ostatnia miesiączkę miałam w listopadzie 😅), ale to był cykl sztucznie przedłużany, bo wyglądało na to, że będzie późna owulacja, a następnie ostatnio okazało się, że zamiast miesiączki mam tylko plamienie i torbiel na jednym z jajników, więc dostałam kolejną porcję leków 🤷‍♀️ ostatnia dawkę wzięłam w piątek, więc już czekam na @ jak na zbawienie.

Trzymam kciuki za Twój piękny pęcherzyk 🤞🤞 daj znać jak będziesz po USG.
 
reklama
Mam nadzieję, że ok, ale okaże się jak już będą wyniki ;)

Z tym okresem, to trudno powiedzieć o spóźnianiu - dzisiaj już 56dc (tak, ostatnia miesiączkę miałam w listopadzie 😅), ale to był cykl sztucznie przedłużany, bo wyglądało na to, że będzie późna owulacja, a następnie ostatnio okazało się, że zamiast miesiączki mam tylko plamienie i torbiel na jednym z jajników, więc dostałam kolejną porcję leków 🤷‍♀️ ostatnia dawkę wzięłam w piątek, więc już czekam na @ jak na zbawienie.

Trzymam kciuki za Twój piękny pęcherzyk 🤞🤞 daj znać jak będziesz po USG.
O matko, niezły trening cierpliwości, 56dc 🫣
 
Ja mam pakiet LuxMedu w pracy i również w moim mieście nie ma ani jednej placówki Luxmedu. Najczęściej wygląda to tak, że biorę skierowanie na badanie z teleporady, a potem dzwonię do placówki współpracującej, czy mają podpisaną umowę na konkretne badanie. Jak tak, to tam idę. Trzeba natomiast uważać, jak się ma wypisaną większą ilość badań- miałam przypadek, że robiłam je w jednej placówce, a przy jednym badaniu okazało się, że nie mają podpisanej umowy na nie i musiałam je zrobić gdzie indziej co rownało się dwóm wkłuciom.

A i ważne - nie dać się wkręcić lekarzom na teleporadzie w skierowanie na przegląd profilaktyczny, który jest w pakiecie i raz w roku można z niego skorzystać. Jest tam zawartych sporo badań. Niestety zawsze zapominają poinformować, że badania te można wykonać tylko w placówkach Luxmedu - co w moim przypadku oznacza wycieczkę 170 km w jedną stronę.
Ja miałam taką sytuację, że dzwoniłam na infolinię Luxmed, kobieta na infolinii wskazała mi konkretną placówkę współpracującą, potwierdziła, że wszystkie badania ze skierowania mogę tam wykonać, a przy pobraniu okazało się, że na badanie AMH nie mają kontraktu i dziewczyny z laboratorium powiedziały, że z tego co one wiedzą to tylko w placówkach Luxmed w Warszawie mogę to zrobić w ramach pakietu. Drugi telefon na infolinię i dokładnie taką informację otrzymałam, a więc za pierwszym razem zostałam wprowadzona w błąd. Już teraz wiem, że lepiej dzwonić do placówki współpracującej niż na infolinię Luxmed 😳😳

W ogóle wtedy nad tym moim badaniem AMH ciążyło chyba jakieś fatum, bo dopłaciłam wtedy 262 zł za wykonanie tego badania i tak czekałam i czekałam na wynik, który miał być max do 10 dni, a kiedy zadzwoniłam po 12 dniach okazało się, że laboratorium w ogóle tego nie zleciło do realizacji :oops: Chyba w życiu nie byłam tak wściekła jak wtedy. Jedyny plus tej sytuacji taki, że oddali mi pieniądze i w innym labo zrobiłam to o 100 zł taniej niż u nich.
 
A może go obczajala i przez przypadek zaprosiła (często mi się zdarza jak obczajam kogoś na tel) 🤪
Nawet jeśli go „tylko” obczajała to pracownica kliniki niepłodności, które ma być miejscem komfortowym dla pacjentów nie ma prawa robić takich rzeczy. Ma pobrać krew, nakleić nalepkę na próbkę i wracać do reszty swoich obowiązków. A nie sprawdzać dane pacjenta i wyszukiwać go na Facebooku. To zachowanie jest skrajnie nieprofesjonalne.
 
reklama
Nawet jeśli go „tylko” obczajała to pracownica kliniki niepłodności, które ma być miejscem komfortowym dla pacjentów nie ma prawa robić takich rzeczy. Ma pobrać krew, nakleić nalepkę na próbkę i wracać do reszty swoich obowiązków. A nie sprawdzać dane pacjenta i wyszukiwać go na Facebooku. To zachowanie jest skrajnie nieprofesjonalne.
To wiadome, chodzilo mi tylko o element podobania się i zaproszenia do znajomych. Od początku do końca wszystko słabe, ja bym na to nie wpadła, by klientów szukać gdzies
 
Do góry