reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

Moj jak sie budzi to najpierw woła mnie hej, hej.Potem jak podchodze to sie uśmiecha a jak zaczynam przewijac to sie smienie ahahaha:rofl2:.
Ja śpiochy, piżamke zmieniam codziennie i szczerze teraz dopiero sie zastanawiam czemu:confused:, no może dlatego, ze w nocy sie nieco poci.

WSZYSTKIM 4 MIESIĘCZNIAKOM UŚCISKI I CAŁUSKI.

Pumi Dominisia cudowna i widac, ze wieksza od koleżanki, która szczerze jest tez przeurocza.
 
reklama
Witam.
Wszystkiego najlepszego dla Martynki , Wiktorka i Kacperka.
Natalka jak sie budzi to ma takiego misia przyczepionego do ochraniacza w lozeczku i go zawsze tarmosi i ciagnie zeby go do buzki wlozyc i gada tak glosno przy tym a jak nie moze dac se rady to sie zlosci na tego misia, ten mis ma juz nosek wytarmoszony a ostatnio wyrwala mu ubranko:-D, najfajniej jest jak sie obudzi o 3 w nocy i sie do niego rozgada, a rano jak do niej podchodze to sie tak cieszy jak by mnie pierwszy raz widziala, to takie slodkie:-)
 
wszytskim 4 miesieczniakom rzeczki mleczka ,duzo usmiechu kazdego dzioneczka!!!!!!!!

Szczypi u mnie jest taka sytuacja ze za miesiac wracam do pracy na pol etatu .zamierzam odciagac mleko przez jeszcze jakies 2 miesiace -zobacze ile dam rady i czy moja laktacja nie wywinie mi psikusa....:dry:doskonale sie z Toba zgadzam ale niestety musze.....a poza tym tydzien temu bylam na szczepieniu z Kuba i rozmawialam na ten temat z pediatra jak to zrobic czy tylko piers czy tez juz troszke mam czegos dawac...zreszta on ma ta lagodna hiperfenyloalaninemie i nie wiem czy mu nic nie zaszkodzi w sensie takim ze podniesie mu sie poziom bialka we krwi dlatego nie wiem czy bedzie mogl tez po odstawieniu od mojego mleczka pic np.Bebiko....:zawstydzona/y:a jakbym byla w domu to i owszem karmilabym wylacznie piersia!!:happy:;-)ale dziekuje ze sie martwisz zebym nie przeholowala a poza tym dostal niecale pol lyzeczki i bardzo mu smakowalo:tak:

suknie macie powybierane pikne!!ciekawe jaka ja wybiore w koncu.......
Pumi dobrze ze w koncu sie ruszylo w kwestii zdrowia Platynki kochanej!3mam kciuki zeby bylo wszytsko si!!!:tak:
Kubus ostatnio jak sie budzi to wierci sie smoka i strasznie kopie jak podejde to szczery usmiech a jak goprzebieram i ozmawiam z nim to mi opowiada co mu sie snilo:-Da nastepnie amku amkui patrzy na mnie pieknymi oczetami i 3ma raczka za bluzke lub palec zebym nie uciekla a druga laskocze mnie pod paszka:laugh2:bawi sie biarac wszytsko do buzi....a ostatnio spacery to jakas zmora bo placze bo nic nie widzi....najlepiej jakbym go nosila na rekach a jak juz sie drzemnie to strasznie latwo go obudzic i wybicze snu:baffled:juz sie nie moge doczekac kiedy bedzie siedzial:sorry2:
 
Wobec tego Przepraszam Basiu :-D Wiem,ze juz pisalas o tym,ze idziesz do pracy...Jakos mi wylecialo z glowy...

Pumi wszystko bedzie oki!Tylko sie nie denerwuj!W koncu lekarz ci zabronil :tak:
Jestem przekonana,ze nasza Platynka jest rownie silna mala kobietka jak mamusia wiec wszystko skonczy sie jak najbardziej pomyslnie!Nie ma co sie zamartwiac!Usmiechac sie do dzieciaczka,przytulac,calowac i mowic do niej!Niech sie czuje kochana i bezpieczna to bedzie miala wiecej sily zeby wrocic do zdrowia!
 
Szczypi nie sie nie stalo to bylo tylko sprostowanie:laugh2:
Pumi posluchaj madrych porad w poscie powyzej:tak:uszy do gory Kochana!;-)
 
tyle miałam napisać ale Tobi nie pozwolił i teraz nie pamietam co...
ululał się jak wyszliśmy na zakupy - oczywiście w chuście, fajnie że potem można go odłożyć bez budzenia:-)
Tobi wczoraj miał jakiś przełomowy dzień w rozwoju - śmiał się na głos, a do tej pory rzadko to robił, taki poważny facecik, kręcił się na brzuszku wokół siebie już dawniej ale wczoraj przesunął się trochę do tyłu i podnosił ciałko na wyprostowanych rączkach chwilami:tak:
 
My już po biodkach i spacerku.Wszystko ok.możemy sie przesiąść do sapcerówki...........nie wolno nam tylko podnoscić oparcia nawet na chwile.........i mam ie używać chodzików(to chyba oczywiste-tak mu powiedziałam).:tak: Od 2 dni Oli leży grzecznie w gondolce na spacerkach wiec jeszcze poczekam ze sapcerówką...:tak:zdjełam mu budke a tylko parasolkę od słońca mamy i mały jest zachwycony
A co do siadania...........mam mu nie ułatwiać i starać się żeby się niełapał jeszcze np.szczebelek w łóżeczku..........to że jest silny nie znaczy ,że kręgosłup jet na to gotowy.W wieku 4, 5 miesięcy nawet 5m kręgosłup jest jeszcze za delikatny na takie cuda!

Dobra szykujemy sie na szczepienie;-)
 
Oliwier tez jest bardzo pogodny a nawet jak jest głodny to nie płacze tylko krzyczy na mnie coś tam po swojemu:sorry2:
A dzisiaj podrywał pielęgniarkę..uśmiechał sie do niej i gadał....aż mu ślina kapał:rofl2::rofl2::-D:-D:-D:-D
 
esti, dobrze wiedzieć o tym siadaniu, bo Tobi też się wyrywa, ale do tej pory ćwiczyłam z nim tylko leciutko chwytając w przegubach rączek, a on nóżki do góry, brzuszek spięty, głowa i ramiona podniesiona i gotów do siedzenia:sorry2: - oj, oj, Tobi, jeszcze poczekamy.
Basiu, no właśnie my mamy ten sam problem z jeżdżeniem w wózku, dlatego przesiedliśmy się do chusty, z tej racji spacerki sa króciutkie - bo ciężar nie pozwala - ale jak jest tak ciepło, to otwieramy okna i balkon na przestrzał i się wietrzymy:tak:
 
reklama
Do góry