Paulinek
Styczniowe mamy'08
Dzieki dziewczyny.
Asia S. ja zamierzam pracowac do konca tego roku. Pozatym wg przepisow moge wzaic max 4 tygodnie urlopu przed porodem (nie liczac zwolnienia lekarsiego, na ktore raczej nie mam co liczyc, bo oprocz ciazy nic mi nie dolega
, a ciaza to nie choroba
). Pozatym urlop wziety przed porodem odicza sie od sumy tygodni przyslugujacych (15 tygodni). Tak samo jak ty ja warjuje w domu, wic wole do pracy - mam rozrywke
Asia S. ja zamierzam pracowac do konca tego roku. Pozatym wg przepisow moge wzaic max 4 tygodnie urlopu przed porodem (nie liczac zwolnienia lekarsiego, na ktore raczej nie mam co liczyc, bo oprocz ciazy nic mi nie dolega
, a ciaza to nie choroba
). Pozatym urlop wziety przed porodem odicza sie od sumy tygodni przyslugujacych (15 tygodni). Tak samo jak ty ja warjuje w domu, wic wole do pracy - mam rozrywke
No i wydatki oczywiscie...To bedzie miesiac masakra!!!!Chcemy kupic wszystko teraz w listopadzie bo w grudniu to wiadomo- swieta, inne wydatki...A jeszcze zaczyna nam sie remont od czawrtku i tez wydatki.