reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

witajcie Kochane...
Agnie topik super, pokazywalam D, bo powiedzial, ze po porodzie on sie zajmie zakupem moejj bileizny- co nie powiem, bardzo mnie ucieszylo...
Frodo ja tez mam tak jak Ty, slabiutki mam organizm, ale poki dziecko nie dojdzie do 3800 to bede probowala sama, chociaz wiecie co mysle, ze waga dziecka nie ma wplywu na sile bolu skurczy, a wychodzenie dziecka nie boli tak jak same skurcze, byleby dzidzi sie tylko nic nie stalo...
choroba troche minela.... goraczka spadla i moge oddychac, ale jak smarkam to mam straszne zawroty i bole glowy- jak Albi....
Pandi mam prosbe, jakbys mogla mi podac jakiegos linka ztakim spiworkiem jak Ty kupilas- co mozna przedluzyc- bo tez bym chciala taki a u mnie w miescie takiego nie ma....z gory dziekuje
a co dzieje sie z Pumi?? w Pensylwani jest??
 
reklama
dzidzia-na Allegro znajdziesz takie śpiworki. wpisz firmę WOMAR-mają duży wybór, różne rozmiary i rodzaje.
Sama też kupiłam tej firmy i polecam:tak:
 
Frodo dzieki wielkie.... juz wybrałam, kolor olwikowy:)
ja uciekam do tesciow- nie chce mi sie, ale chce zyc w zgodzie z D jak najdluzej, wiec nie chce mu dac pwoodow do klotni....
mam dzis lekkie skurcze.....
milego dnia Kochane, mnie juz dzis tu nie bedzie, postaam sie byc jutro
3majcie sie mocno z Waszymi kruszynkami w brzuszkach...
 
kochane !
czy macie dużych rozmiarów swoje torby?
bo moja jest duża i tak się zastanawiam czy nie makiś ograniczeń w szpitalach co do wielkości bagażu:confused::confused:.
a wzięłam tylko to co miałam na liście.
 
Frodo to jest moj bagaż do szpitala i nie ma tam nic nadprogramowo. Brakuje jeszcze tylko rożka ale on bedzie wzięty oddzielnie. waliska.JPG
 
jestem znowu. myslalam ze nie bede sie mogla przez dluzszy czas oderwac od czytania a tu znowu pustki.
dzidzia- jak zwykle minelysmy sie na gg. Ja bylam z tesciami na kretynskim obiedzie.
Teraz siedze u rodzicow i chciałam Wam powklejac kilka aktualnych zdjec ale niestety nic tu nie mam. Wieczorkiem sie pobawie bo bede miala czas.
Co do bagazu- ja tez mam pokazny. Na razie biore tylko to co dla mnie i pieluchy z chusteczkami dla malucha. W szpitalu wszystko malenstwu daja- lacznie z kaftanikami. Na wyjscie ze szpitala maz mi reszte dostarczy- chyba:baffled:
 
reklama
hej dziewczyny !
ja powoli wymiękam :baffled:
nie mam już sił :-( chcę już urodzić. A z drugiej strony robię wszystko by wytrzymać do tego magicznego stycznia. Jak tylko zegar wybije północ w noc sylwestrową to niech się już dzieje co chce.
Spać po nocach nie mogę. Koszmar normalnie to jest. Ciężko mi już jak cholera a tu jeszcze Julcia dokazuje:shocked2: Ciągle zgaga i z tego wszystkiego codziennie wieczorem ściskam kibel, bo jak się położę to mi tak niedobrze jak nie wiem co. Mam nadzieję że dzidkowi przez to nic nie będzie. 2 stycznia idę do gina na ostatnie badanie i wtedy ma mi wyznaczyć ten magiczny dzionek którego to mam się zgłosić na cc. Czekam już na tego 2 stycznia jak na zbawienie. O ile wytrwam bo jest co raz gorzej.
Dziś mój M zabrał Julię na cały dzień do dziadków żebym ja mogła sobie spokojnie odpocząć, poleżeć, poczytać gazety - po prostu się zrelaksować i porobić to na co mam ochotę.
Zazdroszczę Wam, które jesteście pierwszy raz w ciąży . Bo ja wciąż w biegu, a mój szalony 3 ( i pół) latek zadaje wciąż setki pytań, chce się bawić, grać w gry.
Po świętach czyli wczoraj i przedwczoraj robiliśmy jeszcze remont w łazience. Trochę po tym miałam sprzątania, więc i dla Juli mniej czasu. Ciągle tylko : idź się baw, idź obejrzyj bajkę, idź to idź tamto. A dziś w nocy moje słoneczko obudziło się z płaczem prawie i mówi przez sen : MAMUSIU, PROSZĘ CIĘ POBAW SIĘ ZE MNĄ. I mi się aż wyć zachciało tak się rozczuliłam. Oczywiście początek dnia wyglądał tak, że grałyśmy w gry i bawiłyśmy się.
Ale wiem że może być ciężko jak się mały urodzi bo nie każdy dzień będzie się mógł tak zaczynać jak bym ja chciała. A M dużo pracuje, bo mamy swoje 2 firmy .
Heh się wypłakałam Wam tu. Ale wstawię kilka fotek ubranek które dla Igorka kupiliśmy. Oczywiście Julcia wybrała w co go ubierzemy na wyjście ze szpitala. :-D
 

Załączniki

  • Obraz 026.jpg
    Obraz 026.jpg
    68 KB · Wyświetleń: 46
  • Obraz 027.jpg
    Obraz 027.jpg
    52,7 KB · Wyświetleń: 58
  • Obraz 028.jpg
    Obraz 028.jpg
    56,7 KB · Wyświetleń: 41
  • Obraz 035.jpg
    Obraz 035.jpg
    139,6 KB · Wyświetleń: 45
  • Obraz 039.jpg
    Obraz 039.jpg
    40,6 KB · Wyświetleń: 56
Do góry