reklama
Mili ja jak zwykle jestem. Mala dzis miala fatalny dzien. Wszystko przez zmieniajaca sie pogode. Spala po 10 minut i marudzila caly dzien. Nie moglam jej odstawic do lozeczka tylko caly dzien domagala sie noszenia i przytulania.uffff- busy day!
Esti, nie kazali na żadna jakąś specjalną dietę, ale zabroniła mi pediatra wołowiny i cielęciny bo ma białk to samo co w mleku, więc jeśli mleko uczula to wołowina tak samo, no i zero nabiału przez tydzień, dopóki się nie zagoi, a potem stopniowo mogę jakis jogurt czy kanapkę z twarogiem i obserowwać, jesli nie bedzie reakcji to mogę jeść nabiał normalnie! oby tak było bo na kanapkach tylko z wędliną nie wytrzymam za długo!! i dostałyśmy aść jedną z hydrokortyzolem, a drugą bez, tym mamy smarować przez 3dni, potem przez kolejne 10dni Elidelem (kurna, to własnie ta maść co 85zł kosztuje) i mam dawać Małej kropelki żeby wykluczyć alergię.
ja dziś totalnie niewyspana, Martyśka zrobiła mi pobudkę o 4.30, a o 7.30 kiedy czas wstawać żey na spacer z psem to ona zasnęła
ale i tak nie pospała za długo, po pół godziny sie obudziła i wariuje do teraz... ehh, z dziećmi!!
ja dziś totalnie niewyspana, Martyśka zrobiła mi pobudkę o 4.30, a o 7.30 kiedy czas wstawać żey na spacer z psem to ona zasnęła
ale i tak nie pospała za długo, po pół godziny sie obudziła i wariuje do teraz... ehh, z dziećmi!!
G
goscinnie
Gość
Jak Dawid zaczyna płakac to mu puszczam muzyke i zaraz sie uspokaja i z zainteresowaniem nasłuchu je gdzie to leci.
e-stera
Fan(ka)
My też mamy maść z hydrokortyzonem.Oli śpiący, bo dostaje Zyrtec, dzisiaj marudny jest.
Tez mu często puszczam muzykę.lecę do maruderka
Tez mu często puszczam muzykę.lecę do maruderka

podróż do szpitala na badania była dobrym pomysłem, posmarowalam małej buźkę dwa razy silną maścią z antybiotykiem i smaruję co chwilę zwykłym kremikiem i jest duuuuża poprawa, na szyi wszystko znikło, a na twarzy też bledsze!! nareszcie jest poprawa!!
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się:
