reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

stycznióweczki u lekarza:)

I mnie podobnie pobolewa, to normalna sprawa, rośniemy jak nadmuchiwane stopniowo baloniki, wszystko się naciąga, napina itp. a do tego tak jak już pisały dziewczyny wzdęcia uffff ... zresztą nikt nie obiecywał, że będzie lekko. Ja tam wolę te bóle niż spanie i nudności z pierwszego trymestru :)

Dziś idę do gina, sprawdzić czy wszystko z nami ok i umówię się na USG w celu poszukiwania płci .... jejka już się nie mogę doczekać i mąż też ;D
 
reklama
A ja tam nie miałam, żadnych nudności w pierwszym trymestrze, więc dopiero teraz tak na prawdę odczuwam lekkie niedogodności ciąży. Ale co tam, tyle kobiet to przeżyło to ja też ;D

MariaOla jak wrócisz od gina to napisz co słychać u twojej dzidzi. Ja idę teraz w środę na kontrolę. Też jestem ciekawa co u mojego maluszka słychać.
 
Już po wizycie, wszystko OK, ważę już 65 kg, 6.09 idę na USG szukać oznaków płci, a na 27.09 idę do Sigmy na Dopplera to takie USG żyłek - bada układ krwionośny i serce tak ??
Wpadnę rano i postaram się wszystko nadrobić, a terazm muszę zmykać, bo mam gości
 
Mój gin każdą na to wysyła i twierdzi, że wszystko jest OK, ale to nie znaczy, że nie trzeba na zimne dmuchać ... Myślę, że robi to z troski, bo wszystkie pacjentki na darmowego Dopplera wysyła właśnie tak między 25 a 30 tyg. ciąży ... więc się nie martwię :)
 
reklama
Do góry