reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Styczniówki 2010 !!

uffff.. w koncu sie do komputera dorwałam :-p i przynoszę same dobre wieści z wizyty. Kolejny raz pani doktor potwierdziła dziewczynkę, więc w końcu nie będę sobie zadawać głupich pytań typu: "a co jak jednak chłopiec wyjdzie?":-D
Cukrzycy jednak nie mam,ale dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej tak w razie czego,bo niepokoi ją ten cukier w moczu :tak: w każdym razie wynik z testu glukozy wyszedł poprawnie.
No i waży już moja Perełka 2,300 :-D:-D ja już tu chyba pisałam,że byłam wcześniakiem i urodziłam się z wagą 2,100 więc nie mogę sobie wyobrazić że moja córka już jest większa niż ja byłam jak się urodziłam :-D
No i powiedziałam dla doktorki o tych moich bolących żebrach,, stwierdziła że muszę zrobić jakieś tam badania,bo to może być niebezpieczne :szok: a ja myślałam,że mnie dziecko tak skopało :confused2: Zapytałam jeszcze o te wczorajsze kłucie w boku,ale powiedziała "Kochanieńka-przyzwyczaj się, to normalne" :-D
Także jestem w 100% usatysfakcjonowana.
W końcu coś z remontem się ruszyło, bo do mojego faceta i mojego taty dotarło,że ja za 1,5miesiąca rodzę. Po świętach w końcu będę miała miejsce na urządzenie Zuziowego pokoiku :tak:

Gratuluję udanej wizyty:-)
 
reklama
hej a ja już po wizycie :tak: kolejna za 2 tygodnie :tak:
mała rośnie jak na drożdżach według pomiarów z usg odpowiada 37 tygodniowi i ciut więcej :tak:
co do szyjki miękka skrócona i rozwarcie wew 1,5 cm (tu chyba nic nie pokręciłam) ;-):tak:

zmykam robić bigos :sorry:;-)
 
hej a ja już po wizycie :tak: kolejna za 2 tygodnie :tak:
mała rośnie jak na drożdżach według pomiarów z usg odpowiada 37 tygodniowi i ciut więcej :tak:
co do szyjki miękka skrócona i rozwarcie wew 1,5 cm (tu chyba nic nie pokręciłam) ;-):tak:

zmykam robić bigos :sorry:;-)

Super, że dzidzia tak rośnie. Tylko trzymać;-):-) mi się do stycznia
 
Paula i Gosia gratuluje udanej wizyty i samych dobrzch wiadomosci:-D:-D:-D


a co do porodu to moj maz ma tego swiadomosc, tylko u mnie z tym gorzej:-p
Ostatnio dotarlo do mnie, że to już nie długo.;-)
A właściwie olśnienie to przyszło w poczekalni u gin,:shocked2: Usłyszalam jak moja ginka umawia się z przeteminowaną ciężaróweczką na wywołanie porodu, brr... I pomyslalam sobie, że niedługo moja kolej:shocked2: Do tej pory to czułam się tak, jakby ten temat mnie nie dotyczył, i może ktoś by urodził za mnie:-p a tu kubeł zimnej wody.... nie wywine się od tej przyjemności:shocked2::rofl2::-p
 
Hej dziewczynki, nadrobiłam...
Gratuluje udanych wizyt!
Gosia rozwarcie wew. to jeszcze luzik, w tym tygodniu ciąży, ale nie kraczę ale jak coś się już zaczęło rozwierać to pewnie teraz nie przenosisz, bo poprzednio przenosiłaś- dobrze pamiętam? !!!!
agagsm znam ten ból wydawania kasy na auto... mój co chwile twierdzi że jeszcze kilka drobiazgów, a co chwile niemała kasa idzie...
ale czymś jeździć trzeba...
opon nie wymieniamy bo byśmy musieli 4 z felgami kupić a to duży wydatek... do starego auta zawsze wymienialiśmy.. a mąż twierdzi ze teraz sie wstrzymamy...
age współczuje sprawy z dziadkiem.... może dziadzio jednak doczeka się maleństwa a to chwilowe...choć fakt już wiekowy z niego człek i może być różnie....

Kochane i piszecie o ząbkach - jezu mam nadzieję, że ja wytrwam...

Co do posiewu, ja mam mieć jutro w 36tc, a tez niby cc.

A poza tym chcę sie pochwalić, że zaliczyłam fryzjera :) czuję się jak nowonarodzona!!!!! jupi!!!!

A i emilcia to Ty pisałaś o papierosach i olejku waniliowym? ale się uśmiałam

Tysiolek ja piszę na leżąco, a też bywam skopana na maxa przez dzidzię i boli jak ch...

No nic uciekam teraz na "barwy..."
wykończyło mnie jednak nie pól godz., a godzinne siedzenie u fryzjera... ale tylko fizycznie!
 
Ostatnia edycja:
uffff.. w koncu sie do komputera dorwałam :-p i przynoszę same dobre wieści z wizyty. Kolejny raz pani doktor potwierdziła dziewczynkę, więc w końcu nie będę sobie zadawać głupich pytań typu: "a co jak jednak chłopiec wyjdzie?":-D
Cukrzycy jednak nie mam,ale dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej tak w razie czego,bo niepokoi ją ten cukier w moczu :tak: w każdym razie wynik z testu glukozy wyszedł poprawnie.
No i waży już moja Perełka 2,300 :-D:-D ja już tu chyba pisałam,że byłam wcześniakiem i urodziłam się z wagą 2,100 więc nie mogę sobie wyobrazić że moja córka już jest większa niż ja byłam jak się urodziłam :-D
No i powiedziałam dla doktorki o tych moich bolących żebrach,, stwierdziła że muszę zrobić jakieś tam badania,bo to może być niebezpieczne :szok: a ja myślałam,że mnie dziecko tak skopało :confused2: Zapytałam jeszcze o te wczorajsze kłucie w boku,ale powiedziała "Kochanieńka-przyzwyczaj się, to normalne" :-D
Także jestem w 100% usatysfakcjonowana.
W końcu coś z remontem się ruszyło, bo do mojego faceta i mojego taty dotarło,że ja za 1,5miesiąca rodzę. Po świętach w końcu będę miała miejsce na urządzenie Zuziowego pokoiku :tak:
Gratuluję udanej wizyty:-)

hej a ja już po wizycie :tak: kolejna za 2 tygodnie :tak:
mała rośnie jak na drożdżach według pomiarów z usg odpowiada 37 tygodniowi i ciut więcej :tak:
co do szyjki miękka skrócona i rozwarcie wew 1,5 cm (tu chyba nic nie pokręciłam) ;-):tak:

zmykam robić bigos :sorry:;-)
Również gratuluję:-), a bigosku to bym zjadła:-p
 
Zrobiłam ciasto na pierniczki migdałowe tak z pół kg mąki na spróbkę bo to z tej bajecznej strony www - siedzi w lodówce zaraz będę piekła. :-)
Sufit w sypialni się maluje a w zasadzie M go maluje :-D
Joasiu, najprawdopodobniej jestem zdrowa jak dąb :-D - to dzięki mojej schizie co do naturalnego żywienia i leczenia. Wzrok też ok. Dlatego nie za bardzo mnie martwi jeśli gin mi nie zleci tego posiewu - a jak zleci to się zrobi ;-)
To tylko strach, trauma dramatycznie ciężkiego porodu syna i jego porażenie mózgowe - dlatego mam CC.
Paula i Gosia - gtaruluję udanych wizyt ! Wasze muluszki nie takie małe - rosną jak na drożdżach - wcinacie drożdże czy co :rofl2::-D
Klara - tobie gratulacje na nową fryzurkę - kochana pierniki są, fryzurka jest, wszystko gotowe.... teraz do 17 grudnia tylko ...... ale fajnie ;-)
 
Hej dziewczynki, nadrobiłam...
Gratuluje udanych wizyt!
Gosia rozwarcie wew. to jeszcze luzik, w tym tygodniu ciąży, ale nie kraczę ale jak coś się już zaczęło rozwierać to pewnie teraz nie przenosisz, bo poprzednio przenosiłaś- dobrze pamiętam? !!!!
córę tydzień przenosiłam :tak:wszystko trzymało tak że pewnie 2 lata mogła bym w ciąży chodzić ;-)

gin mówił że w najbliższym tygodniu na pewno nie urodzę a daje mi 3 tygodnie:tak: i tydzień że pojawią się skurcze no zobaczymy na ile się myli a na ile w tym ma racji :tak:

właśnie poszatkowałam kapuchę i mi się odechciało robić :rofl2:

Kaja ja wcinam dużo pączków i pizzy na drożdżach hehe
 
reklama
Do góry