reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

ja też mam taką huśtawkę nastrojów, że masakra, mała błahostka doprowadza mnie do szału i płaczu... pocieszam się, że niebawem to przejdzie ;-)
 
reklama
Mój biedaczek cały tydzień musiał mnie znosic dobrze ze tylko popołudniami hehe
Jak wam mija dzien? u mnie pieknie słonecznie połaziłam i posiedziałam na słonku chwilke świeże powietrze dobrze zrobiło :-)
 
My również miło spędziłyśmy dzień.
Obiadek u teściowej i basenik z małą.
Dzisiaj były ostatnie zajęcia dla maluchów i dostała nawet "swój pierwszy dyplom" :tak:
 
a ja dzisiaj mam imieniny...mąż od rana działal mi na nerwach... później pojehcaliśmy coś zjeśc i tak się najadłam, że niestety szybko pogoniło mnie do toalety jak wróciłam, pierwszy raz, mam nadzieję, że ostatni a co gorsza to wcale mi nie lepiej...

Młodą położyłam do spania własnie a ja sie wykąpię i chyba też pójdę.

Od kiedy zamirzacie iśc na L 4?
 
Cześć stycznióweczki - widzę, że coraz nas więcej, gratulacje dla wszystkich. Przez tydzień nie miałam kiedy zaglądać, a tu się tyle dzieje, że dziś nadrabiałam czytanie:) Ale się nie dopatrzyłam nikogo z terminem na 7 stycznia?:confused:

Za 2 dni zaczynam 8 tydzień i z nadzieją wyglądam dni, kiedy miną mdłości, a do tego to okropne odbijanie się wszystkiego co zjem, a nawet wody:( O humorach też lepiej nie pisać - ostatnio wrzeszczałam na męża przez telefon w samym centrum na ulicy, że go nie ma w Empiku, a miał być (a biedak chciał dobrze i wysiadł jeszcze po drodze do innej księgarni, bo przewodnika po Chorwacji szukaliśmy) i się pokłóciliśmy jak nie wiem. Potem sie uparłam i siedziałam w cafe empik ze 2 h i napisałam smsa, że jak po mnie tu nie przyjedzie, to będe tam nocować... ale przyjechał :) A tydzień temu obiecałam sobie, że teraz to będę spokojna i nic mnie nie będzie denerwować... ehh

Poza tym nie wiem jak u Was dziewczyny, ale my na razie nie powiedzieliśmy jeszcze rodzinie o dzidziusiu. Najpierw to chcielismy poczekać do 12 tygodnia, ale w czwartek wyjeżdżamy na wakacje na 2 tygodnie i chcemy rodzicom i teściowej wysłać kartki z dzieckiem i jakimś tekstem - Pozdrawiamy przyszłych dziadków:) A wy jak powiadomiliście rodzinkę?

Pozdrowienia serdeczne i dbajcie o siebie i maleństwa!!
 
No to i ja się przywitam ze wszystkimi stycznióweczkami :-) Dzisiaj zatestowałam i wg OM przewidywany termin porodu mam na 30 stycznia także jeszcze na styczeń powinnam się załapać ;-) Mam już jednego ancymonka, który ma prawie półtora roku, w maju zeszłego roku straciłam ciążę bliźniaczą, ale głęboko wierzę, że teraz wszystko się uda i mój Oliś doczeka się rodzeństwa :-D
 
powiedzcie mi przyszle mamusie, czy upławy sa normalne w ciazy??niepokoje sie!! to moja pierwsza ciaza wiec nie wiem i pytam ....:confused:
 
reklama
Do góry