reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

dzien dobry brzuchatki:-D
chyba dzis nieco ładniejsza pogoda, przynajmniej nie pada i jakos wstac mi sie chce. musze zaraz zaczac pakowanie bo w nastepnym tygodniu przeprowadzka a maz pracuej wiec cale pakowanie namojej glowie.

Gosiek jak tam z mezem?pogodziliscie sie? ja z moim tez wczotraj mialamnmale spiecie bo on juz zmeczony remontem ,ja chce wszystko szybko bo cos mnie dopadlo ze juz musi byc wszystko gotowe i czekac;-)i wczoraj do 2o chodzilismy po ikei, wybieralismy mebelki itd.;-)wkurzyl sie troche bo zmeczony ale dzis juz jest dobrze. teraz tak mamy ze nie mozemy dlugo sie gniewac, przespimy nocke i na drugi dzien juz jest ok;-)

Agbar77 dzieki za linka!
Agagsm mojemu co do nazwiska bylo wszystko jedno bo wtedy tak naprawde twierzdilismy ze nie bedziemy mieli dzieci;-) ale jak widac luidzie sie zmieniaja i teraz wymyslilismy ze zmienimy nazwisko na jakies zupelnie inne bo tak glupio bedzie jak dziecko bedzie mialo moje nazwisko;-) jeszcze ludzie pomysla ze to nie jego córa;-)

Kubiaczka ja jeszcze ruchow nie licze i tez wlasnie zastanawialam sie kiedy zaczac? i kiedy teraz nastepne wusg w 31 czy 32 tc?

Klara M witaj na forum;-)

Dorica masz racje -te worki sa super!!!moj M stwierdzil ze mi taki kupi;-)ale na stwierdzenieu poprzestal;-) ehhh faceci;-)
Jejku Dorcia ty juz wszystko masz poszykowane a u nas dopieor jutro panele bedą klasc a potem skrecanie mebli, przeprowadzka i pewnie pranie i prasowanie ciuszkow zostanie mi na poczatek grudnia.mam nadzieje ze Niunka nie bedzie sie spieszyla za bardzo;-)

dziewczyny widzialam wczoraj w ikei super przewijak (tzn super do malych pomoeszczen) taki przykrecanmy na sciane i rozkladany, pod to stawia sie komode i jest super;-)ale niestety nie kupilam bo na stanie nie bylo, pojade w srode moze juz dowioza;-)
Kobitki jak z wagą u was? u mnie juz +9,5kg;-(

Kurcze tak piszecie o przewozeniu noworodka i ja sie zaczrlam powaznie zastanawiac, mam i fotelik i gondolke.ale gondolki nie mozna przypiac pasami w samochodzie. trzeba sie bedzie pewnie podpytac w szkole rodzenia.
 
reklama
Dziękuję :-):happy2: Chyba jednak pozostanę przy zwykłych. W jakiejś gazecie teraz był raport odnośnie pieluszek i nie wierzyłam własnym oczom, że pieluszki wyprodukowane dla Kaufland są na takim samym poziomie jak Pampersy. Pampersy otrzymały we wszystkich próbach maksymalną ilość "gwiazdek"... tak samo te dla Kaufland... zastanawiające.
Joasia jak nazywają sie te pieluszki z Kauflanda ?? Wickesy ?? Poczytałam opinie po przeczytaniu twojego posta i faktycznie bardzo dobre
 
Kurcze tak piszecie o przewozeniu noworodka i ja sie zaczrlam powaznie zastanawiac, mam i fotelik i gondolke.ale gondolki nie mozna przypiac pasami w samochodzie. trzeba sie bedzie pewnie podpytac w szkole rodzenia.
Ja jestem zdecydowanie za fotelikiem gondolki nie przypiętej pasami nawet sobie w aucie nie wyobrażam :no:do tego jak nie przypięta i w razie zatrzymania policji mandacik płacisz :sorry: nie po to są przepisy że dzieci muszą obowiązkowo jeździć w fotelikach ;-)
 
Witajcie dziewczyny!
Ja dziś nastawię sie chyba jednak, mimo szczerych chęci, na czytanie Was.
Dawno tyle nie pisałam na kompie i wrócił mi ból nadgarstka lewego, zespół cieśni czy coś...
więc muszę zwolnić...bo boli...

Dorciaa - dzięki, spróbuję...

A co do posiewu - to mi gin sam pobierał, właśnie takim patykiem, dziś mam zamiar go przydusić o powtórkę badania...
bo wczoraj była jakaś wydzielina żólta i przepraszam za dosłowność, glutowata, trochę...
lepiej sprawdzić... może od tego mam to crp podwyższone aż do 7,5 przy normie do 5...

Co do facetów, mężów itd.. to potrafią wkurzać.
Mój jest generalnie ok, ale ma wejśćia
Wczoraj już nie mogłam, tak bolały mnie boki od leżenia.
W sumie to ja ciągle leżę i już nie wiem jak...
pomyślałam o tym kojcu do brzucha co dziewczyny też tu wspominały..
powiedziałam mu o tym, a on że szkoda kasy,
mam sobie wziąć poduchę..
no mam miliony poduch a w nocy i tak się budzę, dziś też nie spałam z 3 h, od 2-giej...
Trochę ulgi w bólu by się przydało...

Sylwia100 - dzięki za info o luteinie...takie wieści uspokajają..

andzia76 = co do zaświadczenia - no właśnie w Polsce żyjemy i kto ich tam wie, czy na jakiegoś nadgorliwca, albo upierdliwca się nie trafi.
Ale przeczytałam artykuł z linku od Evi- i może nie będzie tak źle...

Kubiaczka - ja lubię renault, scenicy też nam się podobały,ale trafiło się combii w niezłym stanie.

co do skurczy, to kiedyś też miałam skurcze łydek, magnez je wyeliminował, ale normalnych nie dał rady mimo zwiększonej dawki..

Gosia k23 - ja mam nadzieję, że na Polną nigdy nie będę musiała wrócić... ja jestem ofiarą ich rutynowości itd..
za późno zrobili mi cc w 2006r..zlali mnie totalnie mimo objawów.. Dziś miałabym, gdyby nie oni, 3 latka w domu :(
ciąża była donoszona, w szpitalu byłam na czas..pod ich okiem zaczęły się problemy które zlali..
eh szkoda gadać...


Co do nazwiska dzidzi- nasz będzie miała po mężu, choć ja mam jedno dwuczłonowe, też tak kiedyś ustaliliśmy i nam to pasuje. Ale np. u kuzynki męża, to zawirowanie, ona i dzieci jedno, facet swoje- bo nie chciał zmienić,
a jego średnio ciekawe...


Kaja 10 i inne pracujące mamuśki- jak macie fajną pracę i brak przeciwskazań by pracować dalej i dobrze to znosicie to ja się nie dziwie, że nie uciekacie na L4.
Ja chciałam trochę popracować, choć praca średnio fajna, ale wyszło inaczej... dzidzi ważniejsza, ja mam mus leżenia.

A wiecie co mnie zawsze zimno było, a teraz to raczej gorąco..aż mnie mąż nie poznaje..
a z oddychaniem trochę się męczę..
 
Ostatnia edycja:
Klara przykro mi :-( nie lubię czytać takich historii bo potem panikuję :-(

ale mimo to każdy z nas ma różne doświadczenia jak ja rodziłam było wszystko ok ...teraz koleżanka pojechała na św Rodziny i gdyby sie dziecko nie zaklinowało urodziła by w drodze do innego szpitala bo ją też olali i odesłali pojechała na Polną lekarz pomógł dziecku się ładnie ustawić i po 3 parciach miała dziecko przy sobie :sorry:

Wszędzie się idioci trafią i wszędzie są różne takie przypadki nie dziwię się że jak dziewczyny pokazują te statystyki to Wielkopolska jest na 3 miejscu ....:-(
 
Klara ja tez zmarzluch jestem i w ogole cieplolubna istota a od jakiegos czasu wiecznie mi goraco...Co za piekne uczucie:-DW koncu nie strasze w nocy pana meza lodowatymi stopami;-)Okna otwieram bo mi cieplutko a mezunio sie trzesie hihi..ale wytrzymuje,mowi ze go hartuje:-)
 
KlaraM mi tez teraz dziwnie goraco jets i wszytskie okna otwieram a zawsze strasznym zmarzlakiem bylam;-) to poodbno zwiazane jets ze zwiekszona iloscia krwi w obiegu (tak slyszlaam kiedys);-)
 
Witam porannie wtorkowo i slonecznie:-)

Czuje sie dzis jakby mi ktos czyms przywalil, spac mi sie chce i w ogole czuje sie zmeczona:cool:.
Nie dosc, ze mam przyspieszone trawienie i wszystko mi lata po brzuchu to jeszcze dzieciaczek sobie urzadzil potancowke. I w rezultacie momentami caly brzuch mi sie trzesie:szok:

Milego dzionka
 
reklama
Witam Was kobietki porannie:-) Teraz śniadanko i szykowanie:eek: bo dzis wyjazd na wizytę do poradni diabetologicznej:confused::oo: Troszkę się stresuję bo czeka mnie coś takiego dopiero pierwszy raz.. Więc jestem zielona:-p Pogoda jak codzień straszna:szok:

Mam prośbę jakby któraś z Was miała jakiegoś linka na te pieluszki z Kauflanda to bardzo bym prosiła, chętnie sobie zobaczę
.

A co do ruchów to ja też nie jestem w stanie naliczyc bo mały szaleje tak że bym nie nadążyła. Wczoraj to aż się wystraszyłam jak siedziałam przed komputerem bo tak mnie kopnął bądź się ruszył ,że myślałam że mi przez brzuch wyskoczy.
:-D:errr: Pierwszy raz tak bardzo bujnął mi się brzuch Heheh.. ( Jejciu jak ja pisze:sorry::rolleyes: )

Więc Życzę Wam miłego Dnia laseczki wejdę do Was jak tylko wrócę z konsultacji w tej poradni.:yes:;-)
 
Do góry