reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

reklama
Hej Dziewczynki,
ja po wczorajszym lataniu ledwo żyję. Wczoraj udało mi się załatwić wanienkę z komodą, pościelkę, kombinezon, nawet smoczka kupiłam (tak na wszelki wypadek, moja córcia wogóle nie chciała ssać smoka - wolała cycusie).

W dodatku i Karolinia dołączyła do chorowitych - a ja się jakoś trzymam....Męża wyleczyłam, córcię leczę, moich rodziców leczę, aż cud że mnie nic nie łapie.....

A na opuchnięte, obolałe nogi (które myślałam, że wczoraj mi spłoną z bólu) mam swój sposób: moczenie w chłodnej wodzie i krem Perfecta dla mam na opuchnięte nogi - trzymam go w lodówce:-)
 
Witam piątkowo :-)

Ale się cieszę, że już prawie weekend ... nareszcie M będzie cały czas w domku :-) Strasznie mi się dni dłużą bez niego na tym L4 :-(

Muszę się koniecznie wybrać na jakieś zakupy i zaopatrzyć się w dzidziusiowe proszki do prania ... widzę, że jestem mocno w tyle z przygotowaniami :zawstydzona/y:

Tysiolek, trzymam kciuki za poniedziałkowe KTG ;-) nie martw się na zapas !!! Najważniejsze, że Amelcia ma się dobrze, jest duża i silna :tak:
Roxeen, moja mała też ma chyba ciążowe ADHD ;-) chyba ma mało miejsca, bo co raz rzadziej kopie ale wierci się prawie non stop ... a nocne wygibasy zakrawają na akrobatykę sportową ...
ale uwielbiam te jej harce :-) coś czuję, że będzie mi brakowało mojego brzuchola ...
Kubiaczka, nie chcę Cię martwić, ale jeśli to rwa, to lekarz nic nie zrobi ... mi pomogło leżenie z nogami w górze ... ale w pracy przy kompie to troszkę trudne ... nie myślałaś o tym, żeby iść na L4 ??? przyda Ci się trochę odpoczynku :tak:
Patrysia, super, że czujesz się dobrze :-) odpoczywaj dalej ... i zdrówka dla Dominisia ;-)
 
Hej Dziołszki :-) Gosia, Kubiaczka witam w kręgu bólodupców ;-):-p:-) Też mi coś w cztery litery weszło i ledwo siedzę i chodzę :sorry: A tak poza tym to pogoda u nas do bani i nic się nie chce. Tylko Oliś jak zwykle pełen werwy.
Miłego dzionka Wam życzę :-)
 
Witam ponownie :)
Posprzątałam, poprałam zaraz sie skończy 2 pranie. Zastanawiam sie co jeszcze moge dziś zrobić tak jakoś mam duzo energii:tak: więc korzystam poki mi się chce. Za godzinke mąż wróci z pracy to mnie przystopuje i bedzie kazał leżeć:-D:-D Jeszcze tylko obiadek zrobić coś na szybko tylko niewiem co:confused:

Dziewczyny jak sobie radzicie ze skurczami łydek???W nocy raz mnie chwyciło i z godzinke temu znowu myślałam ze z bólu zwariuje.

Buziaczki lecę coś upichcić :-D
 
Co do bólu pośladków to zaczynam bać się co będzie za miesiąc. :shocked2: Jak mały będzie większy... Bo teraz lekko ucieska, a później... :wściekła/y: Z tego co się doczytałam to jak już się zaczęło to już raczej nie przejdzie. O ile to ta rwa... ale jak dla mnie objawy pasują.

Dziewczyny jak sobie radzicie ze skurczami łydek???W nocy raz mnie chwyciło i z godzinke temu znowu myślałam ze z bólu zwariuje.

Znaczy, że brakuje Tobie magnezu. Jak mnie zaczęły skurcze łydek brać to lekarz kazał asparagin łykać trzy razy po dwie tabletki. Może spróbuj poczytać co ma dużo magnezu i troszkę zmodyfikuj dietę? Bo na własną rękę witamin lepiej nie brać.
 
U nas pogoda tez nieciekawa , ale nie pada wiec ide z Nicola na 2-3 godz na dwor niech sie hartuje potem mala do kapieli mieszkano ogrnac tzn jeszcze raz poodkurzac i zamiesc podlogi umyc wannei wszystko gotowe jak przyjdzie mezus a na obiado kolacje ryz, sorwka, rybka.Wiec do zobaczenia wieczorkiem .Pozatym mi naszczescie nic nie dolga no nie liczac krotkich skurczy i twardnien , ale juz ise do nich przyzwyczailam wazne , ze Monic szaleje.
 
Co do bólu pośladków to zaczynam bać się co będzie za miesiąc. :shocked2: Jak mały będzie większy... Bo teraz lekko ucieska, a później... :wściekła/y: Z tego co się doczytałam to jak już się zaczęło to już raczej nie przejdzie. O ile to ta rwa... ale jak dla mnie objawy pasują.

Kubiaczka, nie jest powiedziane, że nie przejdzie, także głowa do góry :-):-):-)
wystarczy, że maluch się inaczej ułoży ...
u mnie (odpukać;-)) chyba już 4 tyg spokój ...
najgorzej było, jak mała była ułożona miednicowo ... potem się przekręciła jakoś po skosie i od razu się poprawiło ...
 
reklama
Witam popołudniowo i już weekendowo! W pracy czuję się świetnie ale jak się kończy tydzień to też fajne uczucie. ;-)
Witam wszystkie nowe styczniówki :tak:
Pomyślałam, że bigos ugotuje :-D i chyba zaraz się za to zabiorę. :-D
Miłego popołudnia! i wszystkim zdrówka! ;-)
 
Do góry