reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniówki 2010 !!

:-)Hellou babeczki:-) Witam słonecznie.
Paula spóźnione ale szczere STO LAT!!!!!!!!!!!
Kurczę, wyrwanie zęba, brrrrrrr..... miała może któraś usuwany ząb w ciąży...? nie podoba mi się to... ale boję się że to nie jest jakiś zwykły ból tylko że to paskudztwo mi nasieje i dzieciątku po organizmie coś...
!
Ja już jestem weteranka:-D Czwórki , piątki. Dobrze że nie ma dziesiątki.:blink:
Miłgo dnia kobitki:)
 
reklama
morka no mnie niestety już trochę uzębienia oryginalnego też brakuje, a Ty kochana w ciąży miałaś usuwane?
 
W ciąży. Ostatni jakieś 3 tyg temu:tak:ale znieczulenia nie chcieli dać:-)
Ale numer:szok:, a mi znieczulenie nawet do zwykłego plombowania w pt. dał, a ja jeszcze pytałam czy to takie które nie obkurcza naczyń krwionośnych...
on na to że tak i że można w ciąży...
kurczę co "kraj"to obyczaj..
 
Witam Was dziewczynki słonecznie i poniedziałkowo :wink:. Już po śniadanku:-) Dziś wolne od pracy ale niestety trzeba pozałtwiac sprawy urzędowe:errr::oo: Nic mi się nie chce mam takiego lenia że szok:szok::oo2:.

paula3 Wszystkiego Najlepszego!!!

Miłego Dnia kobietki będę zaglądać.:-)

 
Dziewczyny ratujcie!!

Nie wiem co robić, jak się zachowywać...
Od dawna wiedziałam, że między moimi rodzicami coś nie gra, mama wciąż miała fochy na tate, jak ten wracal do domu, to ta zamykala się w pokoju...
A dziś dowiaduję się, że oni się rozwodzą...
Tata ma inną panią, którą zresztą znam i ja i mama i cała moja rodzina... Doskonale rozumiem dlaczego zaczął szukać miłości gdzie indziej... Sama przez to przechodziłam i wiem doskonale jak czuje się niedoceniany, wiecznie krytykowany, kontrolowany człowiek...
Tata powiedział, bo nie potrafi kłamać... Rozumiem tate doskonale...
No, a z drugiej strony mama, która przed chwilą dzwoniła i błagała, żebym powiedziała tacie, że ma zostawic pania Jadzię... Mówi, że to jej życiowa porażka, że ona tak się zachowywała, bo tak i już... Ją też rozumiem, bo żadna kobieta nie chciałaby, żeby ją coś takiego spotkało... Wiem jak ją to boli... Wiem!!
I pani Jadzia, która całe życie była bita przez swojego męża, noce spędzała razem z córką w parku czy to lato czy zima... Ona też bardzo cierpiała... Ale dlaczego schronienia szukała u mojego taty? I dlaczego tato przytulił się do innej kobiety - nie swojej żony? I dlaczego mama była niedostępna dla taty??

Kuźwa jak to mnie boli!! A co dopiero rodziców...
Dziewczyny powiedźcie co mam robić??!!!!!
Jak rozmawiać z mamą?? Jak jej wytłumaczyć??
Przecież jak tata zostanie, to będą cierpieć oboje... Bo ani ze sobą rozmawiać nie będą ani nic.... I ja przy tym będę cierpieć... A to wszystko odbije się na dzidzi...

Żeby to wszystko okazało się snem... Żebym mogła się obudzić zaraz i zacząć się śmiać z kolejnego głupiego snu....
 
Hej Dziewczynki :)
Witam w tej mroźny dzionek - wodac już zima chyba się do nas zbliża bo ja się nawet telepie w zimowej kurtce brrrryyyy :no:

Ja dzisiaj koło 20 jade do szpitala na to dodatkowe KTG żeby zobaczyć czy faktycznie musze brac Fenoterol czy nie muszę - oby się okazało ze nie trzeba. A własnie dziewczyny powiedzcie mi to prawda że po odstawieniu w około 36 tygodniu ciąży Fenoterolu szybciej się rodzi? Dużo wczesniej przed terminem? bo cos mi sie tak obiło o uszy?

Paula3 trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze i żebys nie musiała więcej leżeć !!! ja tez jestem w trakcie kończenia uczelni i modle się zeby mi nie zalecili leżenia bo będzie rok w plecki...

Trzymajcie isę cieplutko Dziewczyny :)
 
reklama
witam styczniowe mamy.na 12 stycznia mam termin.pozdrawiam.

Witaj wśród styczniowych Mam :-)

E_milcia rzeczywiście jesteś w bardzo trudnej sytuacji , ja niestety nie potrafię Ci pomóc tez pewnie byłabym bezradna mam nadzieję że ktoś będzie mógł Ci coś poradzić. Jestem z Tobą całym sercem wierzę że znajdzie się naprawdę dogodne wyjście z tej sytuacji:tak:;-)
 
Do góry