reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczniówki 2010 !!

hej laseczki

po pierwsze pisalam dio was wczoraj wieczorem ale net mi sie schrzanil i niestety nie zdarzylam wyslac.a teraz mam kolejna bezsenna noc wiec umile sobie czas;-)

widze ze produkcja po swietach ruszyla na nowo;-) i z tematu dzieci przezucilysmy sie na pieski;-) ja tez jestem psiara i nie wyobrazam sobie zycia bez psiaka...uwielbiam te slepka i przytulaski;-)niestety moja niunia od dwoch dni jest chora...ma starszne rozwolnienie i wymiotuje.nic nie je a rozwolnienie dalej ma:-( najgorsze jest to ze tydzien temu miala to samo, dostala antybiotyki i przeszlo a teraz znowu wrocilo i do tego wszystkiego wlasnie poleciala jej krew z odbytu. rano z nowu do weta idziemy. tak mi jej szkoda...

wczoraj w nocy mialam skurcze i bol jak na @ ale niestety nie regularne i zasnelama jak rano sie obudzilam to tylko bol pozotsal z rana a przez reszte dnia brzuch twardnial jak skala ale juz bez bolesnie. bylam tez wczoraj na ktg ale niunia postanowila byc grzeczna i przez 20 min mialam dwa skurcze po 40 (to chyba malutko -nie znam sie jeszcze na tym;-) ale polozna stwierdzila ze to NIC;-) nastene ktg za tydzien.

Macy
- tak torba juz spakowana ale nie zamierzam jej ruszac do 1 stycznia;-)
agagsm zdawaj relacje na bieżąco co sie dzieje. moze jednak uda ci sie do stycznia juz niedaleko;-)
aa jednak widze ze sie nie udalo;-) trzyumaj sie dzielnie w takim razie.

Kubiaczka ja na twoim miejscu tez bym sie zpieskiem wstrzymala, male dziecko i szczeniaczek to nie jest dobry pomysl. pomysl ile obowiazkow bedzie przy malenstwie a do tego jeszcze szczeniak...jak tego jakos nie widze.
a co do beagli to nie chce generalizowac ale moja kolezanka ma beagla i nie dosc ze ten pies jest poprostu glupi to jeszcze niszczy jej wszystko w domu jak zostaje sam, gryzie sciany , drzwii...ja na twoim miejscu jak juz sie uprzesz na psa wzielabym jakiegos kundelka malego ze schroniska. takie rasowce to zawsze znajda wlasciciela a w schronisku sa takie biedne te psiaczki...zawsze mozesz uratowac jedno psie zycie;-) (o widze ze juz piesek w domku...pamietaj tylko o odrobaczeniu i odpchleniu)

Rozmawialam ostatnio z polozna i mowila ze kazde zwierze w domu(tzn psa i kota) przed proodem trzeba odrobaczyc.

Golanda
sen proroczy? no ladnie ladnie;-) a mnie w tym snie nie bylo?;-)


Minnie1 bardzo przykra historia ae niestety czasem tak sie zdarza...tez kiedsy slyszlaam ze dziewczynie w 8 mies dzidzia zmarla....przykre to ale nie mozemy sie nakrecac niepotrzebnie!!

co do wagi to prosze nie poruszajcie juz tego tematu....ja mam +14kg i wiecej nie zamierzam utyc ani grama (hehe a wlasnie zjadlam cheesburgera z maca;-))

Morka
moja mam mnie urodzila w 38tc a mojego brata chyba w 34tc ,ja dzis skonczylam 38 wiec czekam....;-)

yol_a ale fajnie ze juz znasz date.ja tez tak chce!!!!!!!!

jak dzis bylam na ktg to kobieta obok w sali rodzila i bylo tylko slychac jak polozna krzyczlaa do niej :"przyj, przyj" a laska nawet nie jeknela bo miala znieczulenie ale pewnie jakos parla;-)

sylwia100 ja tez mam takei bole jak na @ albo mega skurcze ale niebolesne jeszcze, no moze kilka razy zdarzyly sie bolesne.mysle ze to jest prygotowanie do porodu,wkoncu styczen juz niedlugo;-)

kruszynka ale Ci zazdroszcze ze juz mamuska jestes!!!huraaaaaaaaaa!!!!

Emilia gosci za drzwii! to ttzeba nie miec kompletnie wyobrazni wrrr!!!

Pumpkin jak widac najwazniejsze jest nastawienie. ja tez od jakich 2 tyg mam siare, z jednego leci bardziej z drugiego mniej ale widocznie tak ma byc.;-)
 
reklama
cześć laseczki
Ja dziś wyjątkowo wyspana jestem:szok:wczoraj pół popołudnia przespałam, potem wcześnie z małżem się położyliśmy i grzecznie poszliśmy spać.. i mimo pobudek nocnych (wc i szalejący brzdąc w brzusiu) to czuję się trzeźwa jak nigdy:-D

paula - fajnie masz takie nastawienie że już za chwilę w sumie będziesz tulić maleństwo.. bo u Ciebei to raczej kwestia godzin niż dni, prawda?

Kubiaczka - gratuluję nowego członka rodziny!! super decyzja z tym schroniskiem :-):-) niech maleństwo czworonożne się szybko zadomawia:-) (ps: i uważam że bardzo dobrze że teraz się zdecydowaliście;-) bo po urodzeniu dzieciątka trudniej ta decyzja by wam przyszła:tak: a tak to macie z głowy. Tylko że przez pewien czas będziecie mieć dwoje dzieci w domu;-) )

spokojnego dnia laseczki!!
 
lilka29 - oddychaj i się nie wkręcaj!! Wg tego co czytałam to tak, tylko przez USG, ale wiele wcześniej wskazuje na tzw "dobrostan płodu". Przede wszystkim co możesz obserwować, to aktywność maluszka. A ruchy czujesz pewnie "normalnie":tak: ("normalnie" - czyli tak jak jesteś do nich przyzwyczajona. Mi ginka nie kazała liczyć ruchów, bo stwierdziła ze to nie zawsze działa, ale kazała pilnować czy mały "przestrzega swoich pór aktywności" ;) )
 
ivi jest wszystko normalnie ale tak zaczęłam się zastanawiac czy powinnam wybrać sie na jeszcze jedno usg:tak: Ostaatnie miałam tydzień temu więc pewnie nie ma takiej potrezby póki co:tak:
 
a kiedy masz następne? Raczej jeśli gin nie kazał przyjść szybciej to wszystko było ok :tak: uszy do góry! :) Tylko obserwuj ruchy, bo lepiej raz za dużo pojechać na ktg do szpitala niż raz za mało..
 
My z mężem też sobie wymżyliśmy kolejny poród razem...tylko musimy zdążyć zapewnić synkowi opiekę ......:szok: ale w najgorszym układzie mąż z synkiem zawiozą mnie na porodówkę potem mąż zatroszczy sie o sfinalizowanie opieki dla syna i przyjedzie do mnie...ale mam nadzieje ze uda sie odrazu razem na orodówke...ach zobaczymy czas pokaże...
 
Dzień dobry.
Tutaj nadrobione, czas się przenieść pogratulować ;-)
Po kolejnej nieprzespanej nocy, kolejny dzień dosypiania.....i jak tu normalnie funkcjonować? ;-)
 
reklama
lilka29 - kgt też podobno dobrze pokazuje stan dzidzi :tak: a jakby coś było nie tak na pewno na IP zrobią Ci usg :tak: Ale pogadaj o swoich wątpliwościach z ginem - będziesz spokojniejsza!
Ja mam USG na każdej wizycie... teraz co 2 tygodnie.. i z jednej strony się cieszę (ginka mierzy wszystko, bada ilość wód płodowych itd itd) to się martwię bo to jednak cholernie często... :-(

Dażka - ja po przespanej nocy zaraz dalej kładę się spać;-)
 
Do góry