Cześć dziweczyny!
Popijam sobie poranną kawusię i cieszę się ciszą i spokojem...
Pogoda dziś się popsuła, zrobiło się chłodno i czasem nawet pokropi <bynajmniej w mojej części miasta

>. Z jednej strony, to dobrze, bo człowiek odpicznie od tego skwaru. Ale z drógiej to nie nawidzę siedzieć w domu...
Maluch mój jeszcze sobie drzemie
. Mam nadzieję, że dziś będzie grzeczny, bo wczoraj po południu był okropny, miałam ochotę go udusić. Gdzie stanoł tam ryczał, strasznie się niecierpliwił i wszystko wymuszał, myślałam, że oszaleję
. Ale postanowiłam, że wezmę go na spacer, to połazi sobie troszkę, a może nawet uśnie. I rzeczywiście jak tylko wyszliśmy, to mały usnoł. Połaziliśmy z T trochę, a jak wstał to poszliśmy pod nasze okna i... nie uwierzycie. Była tam taka dziewczynka dwuletnia i jak szła obok Kuby, to mu się strasznie przyglądała <z T się śmialiśmy, że go podrywa>. Później podeszła do niego i zaczeła go głaskać i coś tam do niego mówić po swojemu, mój Kuba stał jak zaczarowany i się do niej szczerzył
. To mama tej dziewczynki mówi, prześlij chłopcu całuska i idziemy. Na to ta dziewuszka podeszła do Kuby i dała mu buziaka, a Kuba nie wiele myśląć rozdziawił paszczęke i też dał jej buziaki
<bo on daje buzi na zasadzie robienia aaaa>
. Na początku szok, bo jak to, a później jej rodzice i my z T zaczeliśmy się śmiać. A mama tamtej dziewczynki no, no Olu na pierwszej randce
, a najlepsza była reakcja ojca. Jak byś była starsza, to dał bym ci szlaban, a tak chodź idziemy do domku
. Trochę głupia sytuacja, bo nikt się nie spodziewał, ale to są przecież tylko dzieci
.
Ewon, dzięki śliczne. Bo ja nie chcem wyrywać, boje się strasznie wyrywania

. Chciała bym uratować, tego zęba i pląby sobie powymieniać

. Ostatni raz byłam u dentysty jak byłam w ciąży ale tylko na przeglądzie, więc wypadało by znów zacząć regularnie chodzić ;-). No może nie całkiem regularnie ale co jakiś czas

. Wiesz najlepszy jest sprawdzony stomatolog

. Jeszcze raz ogromne dzięki

.
Sweet, zęby ważna rzecz ;-). Ja bym nie chciała by mój T za mnie musiał przeżuwać zanim dostanę sztuczną szczękę
