reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szpital Miejski 2 w Bydgoszczy

A do lekarza chodzisz, który pracuje w tym szpitalu? Moja ginekolog niestety nie pracuje już w żadnym szpitalu
Niestety moja też nie i jestem spod Bydgoszczy w ogóle... Ale będę wierna temu szpitalowi - sama się w nim urodziłam a i pobyty w poprzednich ciążach i po porodzie wspominam dobrze. Złego słowa nie usłyszałam od tamtejszych pracowników.
Który masz teraz tydzień? Ja kończę 28tc.
 
reklama
W mswia odwołali od 1 października, ale koleżanka mi dzwonila, że ktoś tam z rodziny rodził w sobotę i mąż nie mógł wejść [emoji45] Mam nadzieję, że to po prostu nie o ten szpital jej chodziło
A może mąż przejawiał objawy infekcji?
Bo na stronie wyraźnie jest napisane, że ostateczną decyzję podejmuje lekarz dyżurny.
Mógł mieć wątpliwości jakieś...
 
A może mąż przejawiał objawy infekcji?
Bo na stronie wyraźnie jest napisane, że ostateczną decyzję podejmuje lekarz dyżurny.
Mógł mieć wątpliwości jakieś...
Dokładnie jak piszesz, miał podwyższona temp, chociaż wg mnie to był stres a nie choroba🤭 Chciałabym rodzic z partnerem, w razie jakiś komplikacji i cc by kangurowal, poza tym komfort psychiczny
 
No i odwołali od 5 października....[emoji3064]
Screenshot_2020-10-06-21-33-03-987_com.android.chrome.jpeg
 
Jaki ma to sens? Przecież razem śpimy i mieszkamy. Szybciej zarazę się od lekarza lub pielęgniarki niż mojego partnera.
Szukam innego szpitala, bo na bank gdzieś są jeszcze resztki zdrowego rozsądku. Wymyślona pandemia, gdzie tyle ludzi co znam to nikt nie chorował, ale za to mogę podać ile osób umarło i lekarze wymusili na rodzinie żeby podać covid jako jedna z przyczyn.
 
A powiedzcie mi gdzie stawić się do przyjęcia do porodu w szpitalu miejskim. W które miejsce się udać ? Jestem zupełnie ciemna w tym temacie. Miałam w tym szpitalu tylko badania prenatalne gdzie wchodziło się takim wejsciem w łączeniu dwuch budynków.
 
Jaki ma to sens? Przecież razem śpimy i mieszkamy. Szybciej zarazę się od lekarza lub pielęgniarki niż mojego partnera.
Szukam innego szpitala, bo na bank gdzieś są jeszcze resztki zdrowego rozsądku. Wymyślona pandemia, gdzie tyle ludzi co znam to nikt nie chorował, ale za to mogę podać ile osób umarło i lekarze wymusili na rodzinie żeby podać covid jako jedna z przyczyn.
No niestety ja znam osoby, które były i są chore...a twierdzenie, że pandemia jest wymyślona jest bardzo nieodpowiedzialne i za przeproszeniem wskazuje na brak podstawowej wiedzy.

W naszym województwie zalecenia wojewody są jasne - porody rodzinne mają być odwołane. Co akurat rozumiem - bo wejdzie mąż takiej osoby, która uważa pandemię za ściemę i nie stosuje się do zaleceń - i może cały oddział narazić. Więc proszę właśnie podziękować tym wszystkim geniuszom.

Może Pani próbować może w jakichś prywatnych klinikach. Tam każą przyjść z testem genetycznym wykonanym nie wcześniej niż 5 dni przed porodem.
 
reklama
No niestety ja znam osoby, które były i są chore...a twierdzenie, że pandemia jest wymyślona jest bardzo nieodpowiedzialne i za przeproszeniem wskazuje na brak podstawowej wiedzy.

W naszym województwie zalecenia wojewody są jasne - porody rodzinne mają być odwołane. Co akurat rozumiem - bo wejdzie mąż takiej osoby, która uważa pandemię za ściemę i nie stosuje się do zaleceń - i może cały oddział narazić. Więc proszę właśnie podziękować tym wszystkim geniuszom.

Może Pani próbować może w jakichś prywatnych klinikach. Tam każą przyjść z testem genetycznym wykonanym nie wcześniej niż 5 dni przed porodem.
Ja osobiście wierzę w tą całą pandemie. Bardzo uważam i boje się strasznie
Ale nie znam nikogo chorego
 
Do góry