reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

szpitale - poród

to samam ,w domu, czy pod okiem pielegniarek (połoznych - nauczcie sie bo położne nie lubią jak sie ich nazywa zwykłymi pielęgniarkami ;D )

chyba znowu jestem trochę zmeczona, bo nie rozumiem co czytam...
 
reklama
Kinga - wydaje mi się, że kazdy dopracowuje sobie swoją metodę kąpieli w domu - nasi znajomi inaczej kąpią swojego malucha niż im pokazywali w szkole rodzenia. Poza tym obawiam się, że na noworodkach też mogą te maluchy byc inaczej kąpane (to raz), a dwa dzieci jest dużo a personelu malo, więc może (choć nie musi!!) nie być czasu aby dokładnie ci wszystko pokazać - i nie będzie to kwestia złej woli personelu.

azik pisze:
to samam ,w domu, czy pod okiem pielegniarek (połoznych - nauczcie sie bo położne nie lubią jak sie ich nazywa zwykłymi pielęgniarkami ;D )
Akurat na noworodkach sa często zatrudniane pielęgniarki (obok położnych) :) ; ale poród odbieraja i kobietkami rodzącymi i w połogu zajmują się położne
 
Azik, najpierw w pokoju chyba jakims sekretarskim powiedzieli mi ze oprowadzi mnie przelozona poloznych, a potem tamta babka mowila o sobie jako o poloznej i widzialam, ze siedziala tam na porodowce. Wiec mowie tylko to co slyszalam, bo sama sie nie znam :D

A co do opinii to wlasnie znalazlam ciekawa strone- wypowiedzi kobiet, ktore rodzily w roznych szpitalach. Poczytajcie sobie:
http://www.gimbla.pl/forum/pokoje/index.php?sid=14dcfb348a066dc0edeaf638dfadd23c
 
Ogolnie to coraz czarniej to widze. :( :( :(
Tylko Na Zelaznej chronia krocze, ale tam nastawiaja sie na bogate pacjentki. :(
Wszedzie indziej cierp czlowieku, bo w koncu miliony kobiet przed toba cierpialo i to jest wystarczajacy argument.
Odechcialo mi sie rodzic :(

Dlaczego w takim szpitalu nie moga mnie potraktowac jak doroslego czlowieka?
 
A ja chciałam zapytać czy planujecie zapłacić swojemu lekarzowi za obecność przy porodzie czy raczej położnej ??? Ja oczywiście na początku myślałam że nikomu nie będę płacić, bo jestem przeciwna łapówkom, no ale teraz im bliżej tym bardziej zaczynam wymiękać i się zastanawiam. I ile za taką " przyjemność" liczą sobie lekarze a ile położne????
 
Ja nie zamierzam płacic ani połoznej ani lekarzowi.

Aniam pisze:
Ogolnie to coraz czarniej to widze. :( :( :(
Tylko Na Zelaznej chronia krocze, ale tam nastawiaja sie na bogate pacjentki. :(
Wszedzie indziej cierp czlowieku, bo w koncu miliony kobiet przed toba cierpialo i to jest wystarczajacy argument.
Odechcialo mi sie rodzic :(

Dlaczego w takim szpitalu nie moga mnie potraktowac jak doroslego czlowieka?
O rany Aniam - skąd bierzesz te informacje? Od personelu czy od dziewczyn, które juz urodziły? Poczytaj wypowiedzi dziewczyn. A ztakim nastawieniem to nigdzie nie bedzie ci się podobało nawet jak będzie dobrze...
 
kasianka- ja raczej planuje zaplacic poloznej- ona ma raczej wiekszy wplyw na porod. A jak cos sie bedzie dzialo to lekarz i tak zareaguje. Tak przynajmniej mi sie wydaje.
 
reklama
Aniu, ja cały czs chodziłam państwowo, rodziłam państwowow, ptrzezyłąm, traktowana byłąm dobrze...

Aniu - postaraj sie o trochę bardziej poztytywne nastawienie - cieżko Ci będzie z tak negatywnym.
 
Do góry