reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szymonek - 27 tc. - 590 g

Madzia bedzie dobrze musi byc urodzilas juz jednego wczesniaka i wszystko dobrze sie skonczylo wiec Szymonek tez sobie poradzi:*
 
reklama
Madziu Dużo zdrówka dla Szymusia i dużo sił i wytrwałości dla Ciebie.....
Bedzie dobrze Kochana... :)))
 
Madziu.....witaj...jesli Cie to troszeczke podniesie na duchu to moja Gosia urodziła sie w 29 tyg. ciązy z waga 605 gram.....waga spadła do 510 gram.Przyczyna była bardzo podobna jak u Ciebie.Hipotrofia i mała juz była w zamartwicy...Była silna podobnie jak Szymonek.Nam nic złego sie "po drodze" nie przytrafiło....mała bardzo powoli ale przybierała na wadze....pod respiratorem była 2 doby,potem tylko tlen.... jest zdrowa,ma 7 lat .Życze wiele sił i musisz wierzyc ze bedzie dobrze.
Trzymam mocno zacisniete kciuki.Zdrowka....Pozdrawiam
 
Madziu, miliony pozytywnych myśli leci w Waszym kierunku, Szymonek jest dzielny i Ty też. Moja córcia urodziła się z hipotrofią, ale o czasie, wszystko jest ok.
 
Trzymam za Was kciuki i modlę się za Waszego chłopczyka tak jak za wszytskie wwcześniaczki. Pozdrawiam i trzymajcie się dzielnie.
 
Dziewczyny dzięki za wsparcie i kciuki-na pewno się przydadzą!
mamoPaulinki ciesze sie,że znalazl sie ktos kto przezywa to co ja.Twoja Paulinka ważyła prawie 2x wiecej ale widze,że dużo już przeszłas.Musi byc bardzo silna...Trzymam kciuki za Ciebie i Paulinke!Oby jak najszybciej wróciła do domku!
Agnieszka_AJ2811 podniosłas mnie na duchu i to bardzo.Miedzy naszymi dziecmi jest 2 tyg roznicy,a kazdy tydzien to duzo,ale wagowo prawie sie nie róznili wiec wierze,że Szymcio też z tego wyjdzie obronna ręką.To jest bardzo niska waga urodzeniowa i wszedzie pisze ze nie daja dużo szans takim dzieciom...
Ja mam ten problem,że jestem w UK,mój angielski jest bardzo słaby,a mąż też nie mówi na tyle dobrze,żeby zrozumiec te ich medyczne okreslenia.Ogólnie nie mówią za duzo,na razie tylko tyle,że jego stan jest stabilny,ale dla mnie to bardzo duzo,że nie dzieje sie nic zlego.Cały czas jest pod respiratorem,czasami potrzebuje wiecej tlenu,czasami mniej,ale daje duzo z siebie i nie potrzebuje az tak duzo.Z tego co wiem nie robia mu na razie żadnych badan(np serduszko) bo jest za malutki i chca zeby troche przybral na wadze...W niedziele w koncu bede mogla go zobaczyc.Mam nadzieje,że powiedza cos wiecej,ale na razie dzięki Bogu nic zlego sie nie dzieje,a Szymonek walczy bardzo dzielnie!!!Mój chłopczyk....
 
Ostatnia edycja:
Madziu... Bedzie dobrze... Dobrze ze jest stabilny....Oby było tylko lepiej :))):))) Trzymam kciuki za Was
 
reklama
Madziu jesteś dzielną kobietą. Dasz radę i jeszcze troszkę a zobaczysz że Twój dzielny Szymus wyjdzie z tego i będziecie wszyscy razem!
Wspieramy Cię myślami i trzymamy wszyscy kciuki! :-)
 
Do góry