reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Tak rośniemy,czyli nasze brzuszki :)

Magda ja leżałam ze skurczami nic o porodzie nie byli mowy nawet o tym nie myślałam ale po całym dniu podawania kroplowek zatrzymujacych skorczy i tabletkach działających tak samo i po kolejnym badaniu o 20:30 padła informacja natychmiast cc byłam w takim szoku ze nawet nie wiedziałam co się dzieje i o 21:38 Calineczka była już zemna płakała naszczęście z oddychaniem nie miała dużego problemu oddychala sama temperaturki tylko nie trzymała i anemię wczesniacza miała . Ale to co przeżyłam później nie mając żadnych informacji o niej każdy mówił 24 godziny będą decydujące i tak w kółko . A jak dali mi ją pierwszy raz na ręce to nie wiedziałam jak mam się ruszyć żeby jej nic nie zrobić co sobie to wspominam to asz mi łzy lecą :-( wiec troszkę wiem co czujesz teraz . A to właśnie ona nie całe 12 godzin po porodzie
 

Załączniki

  • 1434537774333.jpg
    1434537774333.jpg
    28,5 KB · Wyświetleń: 152
reklama
Jej, cudowny widok!!! PIĘKNA :-) I całkiem spora jak na wcześniaka. Dobrze,że lekarze szybko reagowali. Wiesz...do takich wspomnień człowiek zawsze ze wzruszeniem wraca. Ja, mimo że straciłam Kaje wciąż się uśmiecham do naszych krótkich chwil razem, mimo że gdzieś tam ukradkiem ocieram łzy....Na prawdę piękna jest Twoja córeczka. Ktoś za pewne nad nią czuwał. Ja wierzę w takie rzeczy :happy:
 
Bozienka super zdjęcie :-) Moja kocica na samym początku ciąży jakoś tak mnie omijała, czułam jakby się obraziła na mnie, a na brzuch w ogóle przestała mi wchodzić, może i dobrze, bo jest duża i ciężka.
 
reklama
Do góry