siwiutka1988
Zaciekawiona BB
....I radzę każdej młodej mężatce czy kobiecie, by nie godziła się mieszkać z żadną mamą swoją czy partnera, bo młodzi muszą się sami sprawdzić w życiu, 'dotrzeć' po swojemu i po swojemu prowadzić dom.
Życzę wszystkim jak najmniej kłopotliwych teściowych.
P.S. Teścia miałam super! :-)
Hej Ziolonamila.
Ja mieszkam z chlopakim u moich rodzicow. Roznie to bywa i zgodze sie z toba ze najlepiej kiedy mlodzi ludzie maja mozliwosc docierania sie na swoim. Ale sama pewnie wiesz jak ciezko teraz o mieszkanie. Pare dni mieszkalam w tesciowej i przez te pare dni mam juz tak wstret do tego ich mieszkania ze szokk Moja tesciowa nie jest zla.... Wiecie - ona jest pielegniarka (wiec jest taka bardzo opiekuncza) Ale ja od kiedy tylko poznalam moich tesciow odrazu pokazalam im ze nie dam sobie czegos narzucic. I bardzo sie to spodobalo mojemu tesciowi (bo mnie uwielbia) A tesciowa wiadomo .... chcialaby we wszystkim pomoc... wszystko kupic... i we wszystkim doradzac, ale tak sie nie da !! Ale moge smialo stwierdzic ze w porownaniu do waszych moja TESCIOWA jest calkiem SPOKO :-):-)