reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Teściowie

katiNJ pisze:
Spirytusu to niech sie sama szanowna tesciowa napije ;D Kurcze czego te baby nie wymysla.

Kati tesciowa chetnie by troche spirytusiku wypila. A chyba spirytus dobry na wszystko na dolegliwosci ciazowe - mdlosci nadwrazliwosc na zapachy proponowala kawe z setka spirytusu bo jej pomagalo ;). Tylko nie myslcie, ze mam tesciowa degeneratke, calkiem ok babka tylko ta milosc do spirytusu i wiara w zabobony.
 
reklama
katiNJ pisze:
Moja mama opowiadala ze moja babcia ( mamy tesciowa) kiedy bylam mala i plakalam doradzala zeby mnie przez stare kalesony przeciagnac (wsadzic jedna nogawka a wyjac druga wyjac) ;D Moze sprobujemy dziewczyny ;D ;D ;D Nieststy mama nie probowala wiec nie wiem czy sposob dziala ;D

;D ;D ;D
 
nieraz ten wątek doprowadza mnie do łez, śmieję się w głos :)

Wiesz Kati jak to jest z nowymi (sześcioletnimi) samochodami??? Wrażliwe :p :p :p

asioczek, jakbyś przesledziła ten wątek, to mogłabyś pomyśleć, że jakaś inna KingaP pisała o swojej wspaniałej teściowej. To byłam JA!!! I to też przed urodzeniem Karolki :)
 
Kinga czyli nie tylko mi podmienili tesciowa? ;) Zaraz mi razniej :)
Zeby nie bylo, ze tylko tesciowa sie zmienila moja mama zgupiala. Jak widzi wnuczke to nic innego do niej nie dociera, jest monotematyczna, az mi sie niedobrze robi, a maz stwierdzil ze za kazde wspaniala, cudowna itp. babcia bedzie zete do skarbonki wrzucala, Maja szybko zostanie milionerka :).

Za chwile moja mama ma wpasc zbadac meza chyba Majke schowam, bo az sie boje diagnozy. Zapewne bedzie kombinowala jak przesiedlic mnie z Maja do rodzicow chociaz na weekend :)
 
katiNJ pisze:
(...) Moja mama opowiadala ze moja babcia ( mamy tesciowa) kiedy bylam mala i plakalam doradzala zeby mnie przez stare kalesony przeciagnac (wsadzic jedna nogawka a wyjac druga wyjac) ;D (...)

Kalesony są the best!!!! ;D ;D ;D :laugh: :laugh: :laugh:
 
wlasnie po raz kolejny czytam o tych kalesonach i umiech mam na papie
jak bede lapac smutki to tu bede zagladac-ot tak by sobie humorek poprawic

co do tesciowych-byla dzis u mnie znajoma i pytala sie czy byla z malym na spacerze-no i oczywiscie nie byla ani razu-maly ma 2 m-ce

wiem wiem w czym tkwi przyczyna w wozku "ring max"-powiedziala ze brzydki ze takie kola duze(zaznacze ze ma pompowane a teraz to wszystkie prawie maja-no wiadomo 25 lat temu byly takie male plastikowe)
zrzucam na wozek
 
sylwia532 pisze:
co do tesciowych-byla dzis u mnie znajoma i pytala sie czy byla z malym na spacerze-no i oczywiscie nie byla ani razu-maly ma 2 m-ce

wiem wiem w czym tkwi przyczyna w wozku "ring max"-powiedziala ze brzydki ze takie kola duze(zaznacze ze ma pompowane a teraz to wszystkie prawie maja-no wiadomo 25 lat temu byly takie male plastikowe)
zrzucam na wozek

Sylwia u nas wozek jest ok, tylko te pierunskie skretne kola ;) Chociaz da sie je zablokowac, ale one moga sie odblokowac. Jak znajoma powiedziala, ze wozek"wypasiony" (mutsy) to nie wstydzi sie wyjsc z nim przed dom dotychczas jezdzila po podworzu oslonietym przed wzrokiem sasiadow.
 
reklama
Asioczek: nieźle, ja usłyszałam, że nasza karoca dziwna jest i że wymyśłam, jabym nie mogła mieć normalnego wózka. a i że kupiliśmy mutsy tylko po to żeby szpanowac na osiedlu. normalnie - chyba ją granatem od pługa odrywali.
 
Do góry