reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Teściowie

sylwia532 pisze:
a tesciowa ma mnie za corke ;)
dostalam prezent i moj synus tez
az mialam wyrzuty ze tu czasem cos skrobnelam o niej..................

sylwia! wyluzuj! jeszcze nie raz skrobniesz ;D ;D ;D


osinka pisze:
sylwia532 pisze:
a tesciowa ma mnie za corke ;)
dostalam prezent i moj synus tez
az mialam wyrzuty ze tu czasem cos skrobnelam o niej..................

Sylwia, nie przejmuj się, ja niekiedy też nadaję na teściową, a ona mnie ostatnimi czasy traktuje jak córkę ;) nawet powiedziała, że kocha mnie jak córkę :p

Mi też kiedyś powiedzieli teściowie, że kochają mnie jak córkę... Oni to potrafią wyrazic swoją miłość!!! ::) ::) ::) ::)
 
reklama
A ja po wizycie u teściów- dużo ludzi i dużo dymu papierosowego.. :mad:

Ale najbardziej rozbroiła mnie teściowa mojej szwagierki:
przewijałam Maksia i mój Michał do niego gadał, śmiał się i gilgotał po stópkach, na to ona bardzo poważnym tonem, żeby tak nie robił, że nie można łaskotać takich malutkich dzieci bo zaczną później mówić... ::)
myślałam ,że tam padne ze śmiechu...
 
mamaoli przechodzilam to samo,wszystkie zabobony to doprowadzaja mnie do bialej goraczki :mad: o stopkach sie nasluchalam o tym ze przed chrzcinami sie z dzieckiem nie wychodzi(to jej tzn tesciowej zapytalam sie czy jak dziecko chrzcilabym w wieku 6 miesiecy to bym miala nie wychodzic???)
na te wszystkie brednie mowie ze nie wierze i ze nie ma mi mowic takich glupot w odpowiedzi slysze "ale ja wierze''

a slyszalas o lusterku? ze dziecko do roku nie moze w lusterku sie ogladac bo bedzie mialo zeza ::)
to jej mowie ze teraz wiekszosc zabawek dla dzieci wyposazona jest w lusterka ;D

kasiula babsko troche przegina za takie slowa,ze ci corki nie odda jak jej zal za dupe sciska niech zrobi sobie wlasne dziecko
 
sylwia532 pisze:
mamaoli przechodzilam to samo,wszystkie zabobony to doprowadzaja mnie do bialej goraczki :mad: o stopkach sie nasluchalam o tym ze przed chrzcinami sie z dzieckiem nie wychodzi(to jej tzn tesciowej zapytalam sie czy jak dziecko chrzcilabym w wieku 6 miesiecy to bym miala nie wychodzic???)
na te wszystkie brednie mowie ze nie wierze i ze nie ma mi mowic takich glupot w odpowiedzi slysze "ale ja wierze''

a slyszalas o lusterku? ze dziecko do roku nie moze w lusterku sie ogladac  bo bedzie mialo zeza ::)
to jej mowie ze teraz wiekszosc zabawek dla dzieci wyposazona jest w lusterka ;D

kasiula babsko troche przegina za takie slowa,ze ci corki nie odda jak jej zal za dupe sciska niech zrobi sobie wlasne dziecko

o matko!!! kto takie bzdury wymyśla????????? niesamowite ale miałyśmy juz trochę praktyki z zabobonami w ciąży wiec teraz cią dalszy ::)
a ja usłyszałam pytanie od znajomej przez telefon (z nadzieją w głosie): zbrzydłaś? a na moje zdziwienie odpowiedziała, że dzieci urodę zabierają :o :o :o

i jeszcze drugi hit: nie pozwalaj dziecku na czkawkę (jakby ode mnie było zależne czy Maciuś dostanie czkawy czy nie), bo osłabiasz serduszko????
 
Kurcze!Nie wiedzialam!!!!!!!!I Majce juz tyle razy pokazywalam jej wlasne odbicie w lustrze...no i teraz sie naprawde zmartwilam,bo po tych wszystkich "sesjach lustrowych" ona nadal nie ma zeza ::) Chyba bede musiala sie wybrac z nia do neurologa...psychologa...psychiatra ;D ;D ;D
 
fionka pisze:
i jeszcze drugi hit: nie pozwalaj dziecku na czkawkę (jakby ode mnie było zależne czy Maciuś dostanie czkawy czy nie), bo osłabiasz serduszko????
Ojej,Majka jeszcze w brzuchu miala po 3 razy dziennie czkawke,to samo bylo jak sie urodzila,ze sie zastanawiam jak do tej pory nie trafila na odzial kardiologii ::) :o
 
sylwia juz nie raz jej to mowilam to tylko sie smieje

wczoraj zadzwonilam po grzeska zeby jej przetkał wanne bo cos sie zatkalo jakby nie miala drugiego 22letniego syna w domu
ale juz ok pojechalismy i znowu mnie wkurzala ze Emi mi nie odda do londynu :mad:
 
moj maz oczywiscie najezdza na mnie ze przesadzam ze sie niepotrzebnie przejmuje bo ona zartuje

jakos dziwnie mnie te zarty nie bawią
 
reklama
Do góry