reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Teściowie

kasiula: podobno jest tak ze dziecko pozniej wie ze u dziadkow moze cos innego niz u rodzicow, wiec jak twoja tesciowa tak chce "rozpiescic" emi to mala jej potem bedzie na glowe wchodzic ale bedzie pamietac ze w domu, przy was inaczej terzeba sie zachowac. niestety dziecko bedzie sie w roznych miejscach roznie zachowywac i na to nie poradzimy :( a jak tesciowa sepleni to moze m braki w uzebieniu ::) >:D
 
reklama
hihihi ma ma braki uzupełnia co rano ze szklanki ;D
pocieszam sie ze jeszcze tylko 4miesiace i juz dluuuugo jej nie zobacze hihihiihihih jupi
no chyba ze tak sie sfochowala na grzeska ze emi tez nie bedzie odwiedzala ja nic na to ;D
 
Matka mojego męża wróciła z Londynu na dobre :( Mam doła, jutro mamy do niej iść ale może coś wymyśle :)
 
kasiula matula pisze:
mnie tez wkurzaja zabawey tesciowej z mala
jak siade z emi za stolem to ona otwarta dlonia uderza z calej sily i bardzo sie cieszy jak huknie
a tesciowa jak ja trzyma to ciagle trzyma ja za nadgarstki i sama uderza jej łapkami mam wrazenie ze to moze bolec zwracałam pare razy uwage ze ona sama sie tak bawi ze potrafi ale brak rezultatu :mad:

:o ja póki co nie wychodzę z mąż, a już mam serdecznie dosyć "przyszłej-niedoszłej" teściowej
jeszcze jak byłam w ciąży zamęczała mnie telefonami, a teraz ciągle coś wymyśla. Trzymam się od niej na odległość, narazie skutkuje.
 
TAK CZYTAM I NIE MOGE UWIERZYĆ NIE JESTEM SAMA!!!!
JA JUTRO JADE DO MOJEJ I BEDE TAM AZ DO NIEDZIELI......... ALE CAŁE SZCZEŚCIE ONI IDĄ NA WESELE A MY MAMY ZAJĄC SIE DZIADKAMI TJ RODZICAMI TEŚCIA
MOZE JAOŚ BEDZIE BO AZ MNIE TRZĘSINOKA BIERZE
 
u nas bez zmian. Piotrek skończył 6 miechów a żadne z teściów nie miało małego na rękach ani razu. przestali w ogóle o niego pytać. niech spierd...... od nas daleko
 
reklama
Do góry