reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test dodatni czy ujemny? 29 dc

arjot

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
29 Kwiecień 2019
Postów
33
968717
968716
 
reklama
reklama
Zapisałam się na 6 tydzień (+3 dni), chyba trochę za wcześnie, ale akurat mamy wtedy wolne z mężem.
Ja byłam u gin w 4 tygodniu ciazy i widziałam już kropeczke moją malutka i wtedy tez już serduszko widać jak bije które jest jak ziarenko maku. A brzuch trochę pobolewa bo robi miejsce dla dzidziusia.
 
Trochę spanikowałam wczoraj, bo zobaczyłam różowe plamki na papierze... Od razu pojechałam do lekarza, aby sprawdził czy wszystko dobrze, zbadał mnie i powiedział, że nie ma śladów żadnego krwawienia. Pokazał mi pęcherzyk na USG, stwierdził, że prawdopodobnie ciążowy (7,6 mm). Mam brać teraz duphaston 3x1 i dużo odpoczywać. Kolejne USG za 10-14 dni. Nie wierzę jaką jestem panikarą...mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, że wyobrażam sobie kolejnej utraty :(
 
Trochę spanikowałam wczoraj, bo zobaczyłam różowe plamki na papierze... Od razu pojechałam do lekarza, aby sprawdził czy wszystko dobrze, zbadał mnie i powiedział, że nie ma śladów żadnego krwawienia. Pokazał mi pęcherzyk na USG, stwierdził, że prawdopodobnie ciążowy (7,6 mm). Mam brać teraz duphaston 3x1 i dużo odpoczywać. Kolejne USG za 10-14 dni. Nie wierzę jaką jestem panikarą...mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, że wyobrażam sobie kolejnej utraty :(
Bardzo dobrze że poszłaś. Chodź tak często jak tego potrzebujesz ;) cieszę się że wszystko ok.
 
Bedzie dobrze!
Trochę spanikowałam wczoraj, bo zobaczyłam różowe plamki na papierze... Od razu pojechałam do lekarza, aby sprawdził czy wszystko dobrze, zbadał mnie i powiedział, że nie ma śladów żadnego krwawienia. Pokazał mi pęcherzyk na USG, stwierdził, że prawdopodobnie ciążowy (7,6 mm). Mam brać teraz duphaston 3x1 i dużo odpoczywać. Kolejne USG za 10-14 dni. Nie wierzę jaką jestem panikarą...mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, że wyobrażam sobie kolejnej utraty :(
 
reklama
Do góry