reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Trzecie dziecko i.. Co dalej ??

bodzio,

biedny Błażej, mnie akurat też dziś ząb pobolewa, więc jestem w temacie ;-)
A co do tatusia - to wałkiem przez głowę ;-):-D
 
reklama
Ach Ci tatusiowie:sorry2::sorry2:
Witam Was po tygodniowy feriowaniu się na wsi. Zmarzliśmy jednej nocy bo niedogrzliśmy domu i teraz dzieciaczki mam chore. No i przez te mrozy siedzimy ciągle w domu i już moje dzieci roznosi. Dziś już przechodziły same siebie. Myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok. Ale już na szczęście śpią ( choć zapewne będą się budzić bo mają pozatykane noski i męczy je kaszel:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: ).
 
Witam, podczytałam was troszke i postanowiłam napisać. Lada dzień zostane mamą po raz trzeci i wszystko wskazuje na synka. Ja najbardziej obawiam sie tego początkowego zamieszania, ale obawiałam sie też trzeciej ciąży a czas zleciał nie wiem kiedy :confused: i gdyby nie to, że nogi mimo mrozów ledwie włażą mi do butów byłoby jeszcze lepiej.
To z grubsza tyle, pozdrawiam wszystkie potrójne mamusie :-)
 
Weroniczka,

to faktycznie niewesoło, najgorzej jest własnie z tymi choróbskami, bo zazwyczaj wszystkie dzieciaki się naraz rozkładają :confused: Ale co poradzić... Życzę zdrówka Twoim Bąbelkom ;-)

AnnaS,
witaj wśród nas i rozgość się :tak: Pisz w miarę wolnego czasu, napisz więcej o swoich dwóch pociechach :-) Macie już imię wybrane dla maluszka ?
 
helo

ja dzisiaj od rana jakas slaba jestem,Gabriel tak samo...
w niedziele wyprawialam balik w domu i jedna z kolezanek Milenki dostała pod wieczor goraczki
dzisiaj jej mama do mnei zadzwonila,ze Wiktoria ma SZKARLATYNE :szok: i ze informuje mnie,bo to zarazliwe dziadostwo
opowiedziala jak sie zaczyna,czyli goraczką i bolem gardła,a potem wysypka na ciele

wracam do domu a tesciowa mnie informuje,ze Gabriel ma goraczke :szok: szkarlatyna wylega sie od 2-7 dni,wiec by sie zgadzało...do tego jakby bolało go gardło :szok: cos czuje,ze jutro sie lekarz bedzie kłaniał....corka kolezanki ma antybiotyk na 10 dni...porazka
najlepsze jest to,ze mimo iz jest to choroba wieku dzieciecego to starzy moga tez zachorowac :baffled: no i jesli Gabriel ma na bank te paskudztwo to lekarka powiedziala,ze nie ma co liczyc na to,ze rodzenstwo nie zachoruje
wiec poprostu swietnie :baffled::baffled::baffled:

a ja? dzisiaj mialam rezonans magnetyczny kolan,normalnie w tej tubie mi sie przysneło prawie :blink: teraz oczekiwanie na ortopede i zobaczymy czy czeka mnie operacja kolan


zuskus podziwiam,ze podjeliscie decyzje o czwartym dziecku :-) my tez z mezem po urodzeniu Gabriela powiedzielismy sobie,ze kiedys bedzie jeszcze czwarte,ale...ze wzgledu na mala roznice wiekową naszych dzieci mam dosc: chodzenia w ciazy,ciazowych ubran,karmienia piersia,noszenia cyckonoszy dla karmiacych,okresu noworodkowego :nerd: pchania wozka (robie to od lipca 05' ) i pare dni temu pytalam meza czy jeszcze chcialby jedno dziecko i okazało sie,ze mezowi tez juz przeszło :-D takze u nas na trojce sie konczy
czuje satysfakcje,bo po dwoch corciach doczekalam sie synka,pozatym przeraza mnie troche,ze za lat pare bede miala w domu trojke nastolatkow...wiecie ten wiek dojrzewania :-D moze sie dziac,pozatym odrabianie lekcji z trojka :shocked2: itp.itd. ;-)

AnnaS. witaj
napisz cos wiecej o sobie,jakby co to szczesliwego szybkiego rozwiazania :-)

Maureen jak tam zabek? boli jeszcze? ja po trzech ciazach mam - 1 zab staly
od pierwszej ciazy mi sie czworka zaczela kruszyc i przy trzeciej ciazy sie sypnęła calkiem :shocked2: mam teraz szczerbe z tylu :-D mysle o implancie,ale to ładnie kosztuje :sorry2:
 
najlepsze jest to,ze mimo iz jest to choroba wieku dzieciecego to starzy moga tez zachorowac :baffled: no i jesli Gabriel ma na bank te paskudztwo to lekarka powiedziala,ze nie ma co liczyc na to,ze rodzenstwo nie zachoruje
wiec poprostu swietnie :baffled::baffled::baffled:
Rodzeństwo niekoniecznie musi zachorować - choć prawdopodobieństwo duże. U mojej siostry syn chorował a starsza córka nie - nie ma reguły.

A nie pisalam juz tu ze tak:tak: calkiem powaznie, moze tak za rok zaplanujemy...chyba ze szybciej sie przytrafi;-)
:-)no proszę, to widzę, że nie tylko mnie nachodzą czasem takie hardcorowe pomysły:-p.

o rany :-D Podziwiam Cię, ja nie wiem jak z trójką dam radę, a ty myślisz o czwartm :zawstydzona/y:
Obawiam się też o kwestie finansowe niestety :-(
Ja właśnie ze względu na kwestie finansowe staram się nie myślęć o czwartym dziecku. Ale jakby się przytrafiło, to już wiem, że bym się cieszyła od początku. Nie tak jak wcześniej - zawsze było coś i wydawało mi się, że to dziecko nie w tym czasie, co trzeba. Teraz nie wyobrażam sobie życia, gdyby któregoś mojego "Budrysa" zabrakło;-).
Ale tak patrząc na to wszystko z boku, to faktem jest, że jak starsze dzieci są trochę bardziej starsze, to jest łatwiej, bo one ci zawsze pomogą. Moja siostra ma 4 - najstarsza córa ma 10 lat a syn 8 - oni jej na prawdę dużo pomagają przy młodszych. Kacper pomaga jej w sprzątaniu (odkurza, zmywa) a Wiktoria pomaga w opiece nad najmłodszą 10 miesięczną córeczką. A Ola ma 3 lata i 4miesiące i praktycznie jest samodzielna. Takie różnice wiekowe są jednak o wiele "praktyczniejsze", że się tak wyrażę;-).
Więc wracając do tematu - ja też mam czasem marzenie, żeby mieć jeszcze choć jedno dzieciątko więcej, ale na razie odpuszczam ze względów finansowych, no i chcę trochę popracować, a i mieszkanie nie jest z gumy i się nie rozciągnie:-p.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam



uchuuu jaki tu ruch sie zrobił :-D:-D:-D
co do powiekszeniu rodziny to ja zaprzestałam na trójce i ani sztuki wiecej:-D:-D:-D u mnie głównie chodzi też o kwestie finansowe a mąż sam pracuje :cool::cool::happy2::confused:a ceny powalają na kolana ....jak byłam w sklepie z ubraniami dla dzieci tomyślałam że mi oczy z orbit wyjdą takie ceny:szok::szok::wściekła/y::wściekła/y:


Lilka

mój brat też ma na imie gabriel tylko że on juz stary koń
jak gabriek lepiej moje wgrudzien styczeń przechodziły ospe cała trójka a na końcu M miał:-D:-D:tak:

Weroniczka


jak dzieciaczki lepiej najgorsze jak sie choróbsko przypląta
I jak ferie na wsi udały się a ty wypoczełaś o ile można wypocząć przy trójce dzieci

AnnaS

Witamy cię w naszych skromnych progach:tak::tak::-):-)

Napisz coś więcej o sobie idzieciach....gratuluje trzeciej dzidzi
Mauren

jak ząb przestał boleć
 
Bodzio dzieciaczki już troszkę lepiej choć wczoraj wieczorem Tadeczkowi okropnie zaczęły ropieć oczka. Ale co się dziwić skoro postanowił katar wytrzeć dłonią i rozsmarowała po całej buzi i widocznie część dostała się do oczek:sorry2::sorry2::sorry2:
A co do wyjazdu to troszkę wypoczęłam ale nie wiele bo przesiedzieliśmy więkoszość czasu w domu przez te mrozy. A wiadomo dzieci bez spaceru to masakra w domu:sorry2::sorry2::sorry2:

A ja postanowiłam uszyć sobie torebkę bo zainspirowały mnie takie duże, drewniane korale, które miały być elementem ozdobnym. No i torebkę uszyłam i już miałam nawlekać korale na pasek a tu korali nie ma. Rozstąp się ziemio. Przeszukałam cały dom i nie ma.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Witam Dziewczynki ;-):-)

Lilka,

ząb juz nie boli, ale to pewnie chwilowe, nie ma się co oszukiwac, dojrzałam piękną dziurkę z tyłu :baffled:
Mnie od niedawna zaczęły też krwawić dziąsła:confused: Fizycznie chyba najgorzej się " posypałam " w tej ciąży :-(

I jak Twoje dzieciaczki, byliście u lekarza ??
Wczoraj własnie widziałam się z koleżanką i mówiła, że w grudniu przeszli u niej w domu wszyscy szkarlatynę - dwie córeczki, ona i mąż :baffled:

A co Ci się dzieje z kolanami??

ekstasia,

czy li nie mówisz " nie " ;-) jeśli chodzi o 4 dzieciątko :-D
Ja wiem, że chciałabym, aby na trójeczce pozostało :tak:

bodzio,

dokładnie, można apopleksji dostać patrząc na ceny ubranek. Ostatnio, jak byłam w Pl poszłam na " wyprzedaże " do sklepów z dziecięcymi ciuszkami i.. nic nie kupiłam - bo dla mnie 70 zł za sukieneczkę to przesada :wściekła/y:

Weroniczka,

znajdą się na pewno, tylko oby nie dopiero wtedy, jak juz nie będą potrzebne... Pochwal się koniecznie jak skończysz swoją torebusię :tak:


Moja mała panienka sie ululała, chyba przez pogodę, bo zaczęło lać i tak nieprzyjemnie, szarawo się zrobiło..
A ja czatuję na e-bayu na koniec aukcji ;-)
 
reklama
Witam Babeczki kochane!:-)

Wczoraj wieczorem przywiezlismy starszaki od rodzicow...i dzis po moich porzadkach nie ma sladu:dry: Wczoraj stesknieni nie mogli sie Mackiem nacieszyc...a dzis leja go rowno:wściekła/y:
M dalej w domu bo na tych mrozach pracy żadnej nie ma:no::-( ale damy rade byle do wiosny:tak:

Weroniczka zdrowia dla Dzieciakow...oj wiemy wszystkie co to znaczy hurtowe chorowanie:cool:

Anno witaj i napisz cos wiecej o sobie. PS szybkiego trzeciego porodu;-):tak:

Lilka szkarlatyna mowisz, nie zazdroszcze:no: oby Was wszystkich nie dopadlo

Ekstasia hardkorowe pomysly...dobre:-D:-D:-D
A mowiac o roznicy wieku to duze maja swoje plusy ale i minusy. Plusem na pewno jest to ze dla kazdego kolejnego masz czas bo starsze juz samodzielne, pomoc tez i owszem. Ale z minusow jest taki ze macierzynstwo jest rozlozone w czasie ciaza, macierzynskie, wychowawcze...na chwile praca ciaza, macierzynski...itd. A jak masz rok po roku odhowasz i spokoj...jesli to mozliwe:dry::dry::dry: bo male dzieci maly klopot a duze...same klopoty:cool2:

Pozdrawiam wszystkie...i lece do tych moich sloneczek:cool2:
 
Do góry