Dobra domek ogarnięty, pranie zrobione, częściowo już wysuszone i pochowane.
wiktoria - jak miałam kawkę wylewać, bo mi nie smakowała, to szkoda ją robić. Jak byłam w ciąży z Alinką to nie piłam, żeby nie wypłukiwać magnezu, bo w pierwszej ciąży - pod koniec, miałam straszne skurcze w łydkach i chciałam sobie tego oszczędzić za drugim razem. A teraz mi nie podchodzi po prostu, za to posmakowało mi mleko. Ja zawsze tylko tyle co do kawki, a teraz 2,5 l to tak na 3 dni. Wolałabym biały ser, ale jak się nie ma co się lubi...
Zależy z czego chcesz zrobić sałatkę...