aniolek20k
Fanka BB :)
moja corcia byla ulozona posladkowo potem obrocila sie glowka a potem znowu posladkowo i mialam cc, ostatnio rozmawialam z polozno ze teraz juz przy posladkach niepozwalaja naturalnie rodzic, odrazu cc.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<


Dzięki za iskierkę nadzieiU mnie pierwsza córka odwrócila się dopiero w 35 tygodniu, ale tak naprawdę maluch może obrócić się do samego końca. Sama widziałam dziewczynę, która przyszła do porodu do cc z powodu położenia posladkowego, a po badaniu okazało się, że maluch jest jednak ułozony główkowo i urodzila sn...
Jestem w 33tc i moja mała też jest ułożona jeszcze pośladkowo. Wierzę, że potrzyma nas jeszcze chwilę w niepewności, a potem fiknie koziołka i zostaną tylko wspomnienia po strachu przed cc. Oby! 
Jestem prawie w 38 tyg. i moja dzidzia tez jest ulozona posladkowo. Ja stosowalam te wszystkie "babcine"metody i nic. Wedlug lekarzy macica moja jest zbudowana prawidlowo, choc wiele lat temu slyszlam ze mam tylozgiecie, to jednak zaczynam sie denerwowac ze cos z dzidzia jest nie tak skoro sie sama niechce przekrecic. Nie martwie sie ze moze bede miala cesarke tylko zeby sie urodzila zdrowa. Wyczytala ostatnio ze takie ulozenie dziecka moze byc tez zwiazane z wadami genetycznymi plodu. Jestem juz w strzepkiem nerwow!
Niepotrzebnei się straszysz - masz przecież USG robione w ciąży i na nim wad nie było, prawda? Moja córka urodziła się zdrowa przy takim położeniu i prawdę mówiąc nie znam żadnej kobiety, której dziecko ułozone pośladkowo urodziło się chore.Jestem prawie w 38 tyg. i moja dzidzia tez jest ulozona posladkowo. Ja stosowalam te wszystkie "babcine"metody i nic. Wedlug lekarzy macica moja jest zbudowana prawidlowo, choc wiele lat temu slyszlam ze mam tylozgiecie, to jednak zaczynam sie denerwowac ze cos z dzidzia jest nie tak skoro sie sama niechce przekrecic. Nie martwie sie ze moze bede miala cesarke tylko zeby sie urodzila zdrowa. Wyczytala ostatnio ze takie ulozenie dziecka moze byc tez zwiazane z wadami genetycznymi plodu. Jestem juz w strzepkiem nerwow!