reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ulozenie posladkowe dziecka

Oczywiscie,że lepiej byłoby gdyby udało jej się teraz napisać maturę. Ale przecież matura to nie jest 1 dzień! Egzaminy trwają kilka dni. Jest za mało czasu,żeby udało się urodzić przed maturą, zwłaszcza jeśli ma być cesarka. Tylko dziwi mnie to,że lekarz nie ustalił terminu cesarki, przecież został tylko tydzień do terminu. Może faktycznie powinnaś pójść do innego lekarza.
 
reklama
Mnie to też zastanawia -termin dawno powinien być ustalony, bo czasu malutko...coś mi się wydaje ze lekarz czeka na jakiś "mobilizator" Tym bardziej ze jeżeli jest to cesarka ze wskazaniami to biorą do szpitala dzień lub dwa wcześniej robią komplet badań, czasem celowo nawadniają ( jakaś wzmacniająca kroplówka ) - tak i miało być tez ze mną i wyjaławiają jelita ( dzień ścisłej diety i wieczorem lewatywa tak jak przed każda normalną operacją ) zeby samo cięcie miało jaknajmniej powikłań i było najbezpieczniejsze dla matki - bo jest na to czas, a nie tak jak cc jest koniecznością ratująca życie!
 
weźmy pod uwagę,że poród nie musi być w terminie,teraz wiele kobiet rodzi przed czy po terminie :tak: moja znajoma 8 dni po terminie urodziła (1dziecko) moja inna koleżanka 6 dni po terminie (1 dziecko) moja siostra 5 dni po terminie (1 dziecko)
za to kuzynka mojego faceta 3 dni przed terminem (1 ciąża) ;-)
Może być tak,że jeszcze z maluszkiem w brzuszku będzie miała mature,a on jej będzie podpowiadał :-D

Loree ale tak na koniec zmieniać lekarza ? może niech dopyta się jeszcze szczgółowo ;-)
 
weźmy pod uwagę,że poród nie musi być w terminie,teraz wiele kobiet rodzi przed czy po terminie :tak: moja znajoma 8 dni po terminie urodziła (1dziecko) moja inna koleżanka 6 dni po terminie (1 dziecko) moja siostra 5 dni po terminie (1 dziecko)
za to kuzynka mojego faceta 3 dni przed terminem (1 ciąża) ;-)
Może być tak,że jeszcze z maluszkiem w brzuszku będzie miała mature,a on jej będzie podpowiadał :-D

Loree ale tak na koniec zmieniać lekarza ? może niech dopyta się jeszcze szczgółowo ;-)

Nie musi zmieniać, wystarczy konsultacja u innego. Albo niech ten, do którego chodzi się jakoś określi, bo jest mało czasu. Mnie się wydaje,że skoro obecny lekarz nie wspominał nic do tej pory o cesarce, to chce aby poród odbył się sn. Bo co jeśli np. dziś zacznie się poród? Takie sprawy trzeba omawiać wcześniej, bo nigdy nie wiadomo kiedy zacznie się poród. Jeśli po terminie to ok, ale jeśli przed czyli np. dziś w nocy? To co wtedy robić, skoro nie było żadnej rozmowy o cesarce? Ja osobiście nie chciałabym rodzić sn przy takim ułożeniu, ale niestety to się zdarza. Fajnie byłoby najpierw zdać maturę a potem urodzić. Życzę ci tego z całego serca. Ale dla spokoju pogadaj z lekarzem.
 
dziekuje wam bardzo nie zdazylam tego przeczytac;] pojechalam do innego lekarza powiedzial ze malu nei ma szans sie rpzewrocic ale miejsc nei bylo na prywatna cesarke wiec poszlam do publicznego tam musialam troche nagiac ze mnie boli i to bardzo ale dzieciak mnie wspomogl i porobil troche skurczy;] tak wiec 28.04.2009r o 20.10 urodziłam chłopca;] 3350g ( wg usg o 14godz 3700g:p) 58cm w sobote wyszlam do domu i w pon i wt poszlam normalnie na mature;] po drodze urzedy obskoczylam i szwy poszlam zdac;] a teraz we wtorek ostatnia pisemna;] Maly jest cudny heh spi prawie po 4 h mniej wiecej o takich samych godzinach;] ponad godzinke temu skonczyl 10 dni;] jeszcze raz dziekuje wam:*
 
Ewelus,zajrzalam tu przez przypadek, ale dobrze poczytac o happy endach ;-)

Fajnie ze wszystko sie udalo. Widze, ze szybciutko doszlas do siebie po cesarce, mam nadzieje, ze u mnie tez tak szybko to pojdzie.
No i przede wszystkim gratuluje udanego synka!! :-)
 
Witam ciężarówki! Czy miałyście swoje dzieciątka ułożone pośladkowo w 37 tygodniu ciąży?Jakie są szanse na odwrócenie się maleństwa?I czy któraś z was przeżyla poród pośladkowy siłami natury? :happy2:
 
Moja kolezanka miala polozenie posladkowe i gin powiedzial jej ze juz raczej sie nie odwroci choc zdaza sie ze dziecko krotko przed porodem zmienia pozycje. Jej malenstwo sie nie odwrocilo i miala cesarke. Mysle ze teraz nie rodzi sie gdy dziecko ma pozycje posladkowa. Ale 100% pewnosci nie mam. To twoja pierwsza ciaza??
 
reklama
hej ja mialam pośladkowo ułożoną córeczkę i miałam cc, bardzo się cieszę bo przynajmniej mam na dole wszystko po staremu :-D cc nie boli , boli przez 2 dni tak fest ale da sie przezyc, naturalny też boli. aha moja córka od 6 miesiąca była w takim położeniu. pzdrawiam i zyczę lekkiego porodu i zdrowej niuni:-)
 
Do góry