U
użytkowniczka 212
Gość
ja oczywiście też miałam taki przebłysk, ale sprowadziłam się na ziemięJa miałam w sobotę podobnie, ale 8dpo
Test dziś bialy, miałam taka myślę że może coś się udało.. że może implantacja
Meh..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja oczywiście też miałam taki przebłysk, ale sprowadziłam się na ziemięJa miałam w sobotę podobnie, ale 8dpo
Test dziś bialy, miałam taka myślę że może coś się udało.. że może implantacja
Meh..
U mnie było tak samo, prawy super, lewy gorzej ale kontrast przeszedł. Po 3 miesiącach od HSG ciąży dalej nie ma, więc rozumiem mieszane uczucia, ale liczę że Tobie się udaJestem po hsg. Oba jajowody drożne, w prawym od razu był widoczny kontrast, nad lewym dr musiał trochę popracować, ale w końcu też puściło. No i tak powiem Wam dobrze i niedobrze. Bo skoro jest ok, to dlaczego nie wychodzi?
Plan na mnie jest taki, że dr zaprasza mnie za 3 tygodnie na ciążową wizytę (- salwa śmiechu). A jeśli się nie uda to w październiku stymulacja.
Mam mieszane uczucia, chyba że dziwnie się czuję po tych narkotycznych znieczuleniach![]()
U mnie było tak samo, prawy super, lewy gorzej ale kontrast przeszedł. Po 3 miesiącach od HSG ciąży dalej nie ma, więc rozumiem mieszane uczucia, ale liczę że Tobie się uda
Ja w tym cyklu totalna zlewka, nie wiem kiedy mam dni płodne, testy owulacyjne schowałam głęboko w szafie, nawet nie zanotowałam kiedy dokładnie miałam pierwszy dzień okresu. Czuję się jakoś taka wolna, moja głowa chyba tego potrzebowała.
ja mam 7dpo dziś i polała się ze mnie żywa krew. Fajnie, ciekawe o co chodzi mojemu organizmowi
Przypomina to mój majowy cykl. Najpierw pojawiło się coś niby jak okres, ale trwało tylko 2 dni i było przed czasem. Kilka dni później było już normalne krwawienie i okazało się, że to była biochemiczna.Ja miałam w sobotę podobnie, ale 8dpo
Test dziś bialy, miałam taka myślę że może coś się udało.. że może implantacja
Meh..
Hej, ja też byłam stymulowana gonadotropinami, co prawda pod inną nazwą (Gonal F , ale widzę w składzie, że to to samo co twoje zastrzyki, folitropina alfa jako substancja czynna) I w tych cyklach stymulowanych już bardzo szybko, bo od 7, 8dc czułam mocno pracę jajników na przemian, chodziłam regularnie na podglądy i w moim przypadku nic złego się tam nie działo, poza wzrostem pęcherzyków szybszym. Możliwe, że u Ciebie jest podobnie. Kiedy masz monitoring?A ja mam pytanie , czy któraś z was stosowała zastrzyki na stymulację ovaleap ? Bo biorę je 5 dzień i od 2 dni mega czuje jajniki , raz jednej raz drugi , dość mocno mnie kłują i wgl czuje takie napięcie tam , jestem na urlopie teraz i na wizytę mam przyjść dopiero 6.08 , myślicie że to normalne ?
Właśnie dopiero pierwsza wizytę mam 6.08 , bo byłam u niej w 12 DC i nie było żadnego dominującego pęcherzyka ,a że to już dość późno dlatego dostałam zastrzyki a nie tabletki , i ze względu na urlop kazała mi przyjść dopiero 6.08 , to będzie 23 DC i zastanawiam się czy to nie będzie za późno , czy te pęcherzyki wgl wytrzymają albo czy się nie zmienia w torbiele , kurde jesteś trochę przestarszona , Pani Estera powiedziała że wtedy powinno już coś być widaćHej, ja też byłam stymulowana gonadotropinami, co prawda pod inną nazwą (Gonal F , ale widzę w składzie, że to to samo co twoje zastrzyki, folitropina alfa jako substancja czynna) I w tych cyklach stymulowanych już bardzo szybko, bo od 7, 8dc czułam mocno pracę jajników na przemian, chodziłam regularnie na podglądy i w moim przypadku nic złego się tam nie działo, poza wzrostem pęcherzyków szybszym. Możliwe, że u Ciebie jest podobnie. Kiedy masz monitoring?
Jeśli się martwisz, to może przyśpiesz usg?
Wzrost pęcherzyków jest raczej indywidualny zależy od tego jakie masz dawki i jak rozpisaną stymulację i jak odpowiadają na nią Twoje jajniki , usg na pewno by rozjaśniło, u mnie kłócia też były mocno odczuwalne , pierwszy podgląd miałam mieć w 10/11 dc, ale poszłam szybciej sprawdzić w 9 ( bo też się martwiłam) i okazało się że były już 2 duże dominujące pęcherzyki i z tym wiązał się u mnie ból jajników, wszystko było ok.Właśnie dopiero pierwsza wizytę mam 6.08 , bo byłam u niej w 12 DC i nie było żadnego dominującego pęcherzyka ,a że to już dość późno dlatego dostałam zastrzyki a nie tabletki , i ze względu na urlop kazała mi przyjść dopiero 6.08 , to będzie 23 DC i zastanawiam się czy to nie będzie za późno , czy te pęcherzyki wgl wytrzymają albo czy się nie zmienia w torbiele , kurde jesteś trochę przestarszona , Pani Estera powiedziała że wtedy powinno już coś być widać