USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

[kropa501]

Właśnie był obchód i pani mnie poinformowała, że jutro kolejna próba indukcji porodu Może się urodzi w niedzielę, jak mamusia?

 

[sasanka.1]

u mnie tez juz po wizycie przytylam tylko pol kg w tydzien wiec moja gin byla zadowolona - z dzidzia wszystko ok za tydzien max dwa powinna moja julka tez byc na swiecie

 

[Mysza1984]

Ja też po wizycie. U mnie się nie zapowiada na poród... Szyjka sformowana, zamknięta... I chyba jeszcze długo się pobujam, przynajmniej tak reagują na mój brzuch :/
Wylądowałam dzisiaj na Karowej na KTG - wyszło pięknie... więc nie wiem, po co mam jutro jechać na kolejne... I jeszcze na 9 rano. Co to za godzina w ogóle ?
Tak więc... ja będę lipcówką z krwi i kości ;-)

 

[ewelad]

kropa no to powodzenia i trzymam kciuki!!!
Mysza rzeczywiscie niehumanitarną godzinę Ci wybrali:-)

 

[patipaula]

Dziewczyny Gratuluję udanych wizyt:-)

 

[tiffi1]

nef pod koniec ciąży często ginowie chcą by przychodzić co tydzień, wszystko zależy od gina czy widzi taką potrzebę, dla mnie jest nie fair jak gin każe przychodzić płacisz np 100zł a on nawet cię nie zbada
justaa dobrze że wyniki ok
ewcik tarczyca nie jest wskazaniem do cc
sasanka 14kg to norma w ciąży,a dziecko nie jest duże. ja przytyłam 0,5kg a moja waży 2710
kusska moja mała już dlugo ma główkę nisko
kropa duży ten twój synio, trzymaj się
mysza fajnie, że wszystko ok

Ja dzisiaj miałam dzień wrażen. Byłam na ktg i od razu miałam wizytę. Ktg trwało krótko i nie zanotowano wyraźnych ruchów, ale znam małą i ona nie rusza się na zawołanie a poza tym dzisiaij tai ospały dzień. Wyniki wszystkie dobre, szyjka cienka ale długa. No i dostałam skierownie na IP na ktg, bo w szpitalu mają lepszy sprzęt ( i tam mieli zadecydować czy mnie zostawią czy nie). A byłam sama więc zadzwoniłam do M, pojechaliśmy razem, niby nie przejmował się luz, a zarysował samochód. Na IP długo byłam podłączona do ktg bo mała się przemieszczała. Potem jeszcze badanie ginekologiczne (drugie tego samego dnia), potem USG pomiary, przepływy, ilość wód płodowych. Wszystko ok, ale z racji cukrzycy mam być pod stałym nadzorem, w poniedziałek znów ktg wczesnym rankiem.

 

[Mysza1984]

Tiffi - no widzisz, moja na KTG sie ruszała, ale ja tego nie czułam. Chyba mieli zbyt dobry sprzęt...
Dzisiaj jadę na kolejne "kontrolne". Tylko problem w tym, że ta mała uaktywnia się w innych godzinach i boję się, że znowu nic nie poczuję... I będę tak tam leżeć...
Esh gdyby mi się chciało, tak jak mi się nie chce

 

[Misslena]

Ja mam wyznaczoną wizytę na 22 lipca dopiero, boję się że zacznę wcześniej rodzić Pierwszy termin mam na 29 lipca ( i nim kieruje się chyba mój lekarz) a drugi miałam na 23 lipca Boję się trochę

 

[_magdzia_]

Mysza to będziemy bujać się razem ;]

 

[_Ewcik_]

dziewczynki, gratuluję udancyh wizyt:-) kropa trzymam kciuki