reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

USG lipcowych fasolek i wizyty kontrolne :)

Mysza to w Wawie wizyta 100 zł ?? No nie to ja u siebie płace więcej, mój gin podniósł teraz stawkę chyba na wakacje zbiera :/ Moja mała na szczęście zaczeła się więcej kręcic pod wieczór:/ Tak doszłam do wniosku że jak niedługo nie urodze to chyba na głowę coś padnie bo albo stres że mało się rusza albo stres skurczami bo to jeszcze za wcześnie :/ U mnie lekarz też wizyty ustawił tak że ostatnia wypada mi w 40tc.

Ewelad jak ja miałam jakieś bakterie w moczu to mi powiedział że wystaczy że mocz postoi troszkę w ciepłym miejscu i one się szybko namnażają i że nic się nie dzieje jak nie bolą nerki i nie szczypie przy sikaniu. A jakie tabsy Ci przepisał ?
 
reklama
Mysza no mam w 40 tc wizytę-jeśli dotrzymam:-) ale to zależy od gina chyba-może Twoja już nie będzie Cię zapraszać? ja mam abonament, więc mogę śmigać nawet 3 razy w tyg:-) u mnie z luteiną identyczna sytuacja-my podobnie brałyśmy w czasie- no zobaczymy
ale tak jak magdzia pisze- najpierw 2 miesiące życia pod presją przebojów z szyjką i żeby nie urodzić za wcześnie, a teraz nie wiadomo, czy nie będzie presji, że to już 2 tyg po terminie, a tu nic:-) no ale tego nie wiemy, a przynajmniej wiemy,że dzieciaki bezpieczne-to najwazniejsze, teraz tylko cierpliwość nas ratuje
mój gin powiedział, że jeśłi 5 dni po terminie nic się nie wydarzy, to na ip i tam zadecyduja,czy zostaję, czy mam się sgłosić następnego dnia-widocznie takie tam zwyczaje
brejka te tabsy to FEMISEPT i tak chyba dla spokoju mi zapisał, bo się 3 razy o te bakterie pytałam:-)
 
Ostatnia edycja:
Na wczorajszej wizycie wszystko ok, nadal rozwarcia brak i szyjka sie nie skraca. Nastepna wizyte mam 6 lipca, ale Pani doktor powiedziala abym sie nia nie przejmowała i spokojnie moge isc rodzic:-)
 
U mnie poniedziałkowa wizyta niezbyt udana, szyjka krótka i bardzo miękka, do tego skurcze i twardnienie brzucha. Musiałam zostać na dwa dni pod kroplówką bo lekarz boi się że nie donoszę do terminu, a przynajmniej powinnam pochodzić jeszcze z 2 tygodnie.
Nikolka jest malusia, chwilowo waży 2400 gram ale nie wiem jak jest długa, lekarz mówi że raczej do 3 kg nie dobije ale przecież ciąża to ciąża, wszystko może się zdarzyć. Mimo tego serduszko bije jak dzwon i wszystko wygląda dobrze, tak więc mała zdrowiutka tylko za szybko chce na świat wyjść:-D Niecierpliwa jak jej mama:-)
 
Ostatnia edycja:
No i doczekalam sie tej dzisiejszej wizyty;-)ale dziewczyny zaczynam panikowac...na dzisiejszym usg lekarz stwierdzil, ze Maly ponownie sie obrocil i teraz lezy niewlasciwie, to sie podobno rzadko zdarza:-(tym bardziej ze w 32.tyg obrocil sie tak jak trzeba....a dzisiaj lezy glowka do gory. Malo prawdopodobne, zeby w 36.tyg nastapila zmiana....dostalam skierowanie do szpitala na konsultacje i mozliwe ze bede musiala miec cesarke, a ja tak bardzo jej nie chcialam...oj mam takie mieszane uczucia:baffled:Maly wazy na dzien dzisiejszy 2800 i lekarz szacuje, ze nie bedzie mial wiecej niz 3500, to akurat ok i wyniki zelaza tez juz mam lepsze...ale to ulozenie mnie jakos zestresowalo:baffled:
 
reklama
No więc dobrze że odwiedziłam mojego gina. Może nie chciałam uslyszec takich wiadomości no ale cóż. teraz juz musze naprawde uważać. czop zaczyna schodzić, szyjka skrócona i 1cm rozwarcia. Mało ciekawie. Gin mowi że mam sie jakoś strasznie nie przejmować bo to rozwarcie to jest malutkie, ale nie moge z wysilkiem przeholować bo jak się rozkręci to pójdzie szybciutko. Więc teraz ide sie umyć i spać bo normalnie cała nerwowa jestem. Musze wytrzymac jeszcze do 8 lipca.
 
Do góry