reklama
nadia
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2006
- Postów
- 777
Loja gratuluję udanej wizyty i dobrych wieści!!!
No to wszystko jasne z ą holenderską służba zdrowia
:laugh:
Dla dodania ja też za każda właściwie wizyte płacę. Mój gin przyjmuje w dwóch gabinetach w jednym gabinecie gdzie jest super sprzęt za wizytę z usg płacę 120 zł
w drugim gabinecie są dni refundowane przez NFZ więc czasem mi się uda zapisać , a jak nie to płacę 110zł
Niestety tak jak MoniQa napisała pańtwowa słuzba zdrowia to prehistoryk, i mimo że też mi zalezy na kasie to nie jestem w stanie odmówić sobie i dziecku tego co mc usg żeby sprawdzić czy jest w porzadku 
No to wszystko jasne z ą holenderską służba zdrowia
Dla dodania ja też za każda właściwie wizyte płacę. Mój gin przyjmuje w dwóch gabinetach w jednym gabinecie gdzie jest super sprzęt za wizytę z usg płacę 120 zł
Katka
Użyszkodnik ;)
To ja sie wtrace do rozmowy i dodam,ze moj gin jest w takim razie rozny gosc i nie zdziera.Na normalne wizyty chodze do panstwowej przychodni - wiec za darmo,na Usg do jego prywatnego gabinetu - rowniez za darmo,poniewaz jestem przyslana z przychodni.Nawet,jak sie zle poczulam i kazal mi przyjechac do siebie (akurat tego dnia przyjmowal tylko w prywatnym gabinecie),zeby mnie zbadac,nie wzial zlotowki.
A tak swoja droga,Usg jest tak ogolnie juz dostepne i normalnie troszke to glupkowate jest,ze w przychodniach ginekologicznych nie ma takich aparatow.Chociaz jeden na wszystkie gabinety.Wiadomo,ze sa rozne wypadki i czasem minuty sie licza.A tu trzeba czekac,gdzies dojechac.
A tak swoja droga,Usg jest tak ogolnie juz dostepne i normalnie troszke to glupkowate jest,ze w przychodniach ginekologicznych nie ma takich aparatow.Chociaz jeden na wszystkie gabinety.Wiadomo,ze sa rozne wypadki i czasem minuty sie licza.A tu trzeba czekac,gdzies dojechac.
PaulinaAnna
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Fakt, Katka, to dziwne. Ja nie rozumiem dlaczego w Hol,andii to nie ma czegos takiego jak poradnia K. Jedynie lekarz rodziny moze ciebie skierowac do ginekologa i wtedy to do szpitala. A ja maze od dawna aby sie kontrolnie przebadac. Jak prubowalam im powiedziec o nadzerce to mi powiedzial ze nie wie o comi chodzi i ze nic nie widzi we mnie, dlatego nie skierowal mnie do ginekologa. Modle sie aby udalo nam sie plojechac do Polski nawakacje i kontrolne badanie sobie zrobic. Co kraj to obyczaj i inna glupota!!
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Nie no owszem ja na swojego gin. narzekac tez nie moge
... place 50 zł za wizyte ... w tym mam za kazdym razem odsluchiwanie pulsu malucha i jak narazie za kazdym razem mialam USG .... wiem ze normalnie bierze 60 zł za USG , ale ja jakos nigdy nie placilam :
... przyjmuje tez panstwowo w przychodni i jak zaczelam plamic ( wtedy co wyladowalam w szpitalu) przyjela mnie w przychodni .. tam USG tez kosztuje 60 zł, ale ode mnie nie wziela ani grosza
Paulinko zycze Ci abys w Polsce trafila na super gin i porobila wszystkie badania tak jak byc powinny zrobione
Paulinko zycze Ci abys w Polsce trafila na super gin i porobila wszystkie badania tak jak byc powinny zrobione
PaulinaAnna
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Hej, udalo mi sie zarejestrowac do szpitala na 13 czerwca na usg kontrolne. Bedzie to ostatnie do konca ciazy wedlug opieki medycznej tutaj, no chyba zeby sie cosik zlego dzialao, czego odpukac nie chce.
Tak bardzo sie ciesze ze zobacze malenstwo, mam nadzieje ze dostane fotki z usg i ze nagrac bedzie mozna na vcd lub dvd. Juz nie moge sie doczekac, jupiiii ;D
Monisiu - ja tesik mam nadzieje, jak narazie to na 50% jadziemy do Polski, ale jak tam bede to napewno znajde kase na badania. Dzieki za otuche.
Tak bardzo sie ciesze ze zobacze malenstwo, mam nadzieje ze dostane fotki z usg i ze nagrac bedzie mozna na vcd lub dvd. Juz nie moge sie doczekac, jupiiii ;D
Monisiu - ja tesik mam nadzieje, jak narazie to na 50% jadziemy do Polski, ale jak tam bede to napewno znajde kase na badania. Dzieki za otuche.
reklama
Renik
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2006
- Postów
- 1 036
Cześć dziewczyny
Ja jeżeli chodzi o USG to mam robione na każdej wizycie, chodze do prywatnej przychodni, która ma podpisaną umowę z NFZ i nie płaciłam jeszcze nigdy za nic - robie też tam wszystkie badania, a lekarza mam super a wielu już sprawdziłam (od zawsze mam problemy ginekologiczne) i ten jest rewelacyjny. USG w przychodni nie jest może najlepsze ale ważne że widać tę małą słodką ruchliwą istotkę - ostatnio machała do sojego tatusia rączką a potem zatkała sobie ucho żeby nie słyszeć tych głupot o których tatuś dyskutował z lekarzem.
Pozdrawiam cieplutko Renata ;D
Ja jeżeli chodzi o USG to mam robione na każdej wizycie, chodze do prywatnej przychodni, która ma podpisaną umowę z NFZ i nie płaciłam jeszcze nigdy za nic - robie też tam wszystkie badania, a lekarza mam super a wielu już sprawdziłam (od zawsze mam problemy ginekologiczne) i ten jest rewelacyjny. USG w przychodni nie jest może najlepsze ale ważne że widać tę małą słodką ruchliwą istotkę - ostatnio machała do sojego tatusia rączką a potem zatkała sobie ucho żeby nie słyszeć tych głupot o których tatuś dyskutował z lekarzem.
Pozdrawiam cieplutko Renata ;D
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 29
- Wyświetleń
- 12 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: