reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ustalenie ojcostwa, ustalenie adresu ojca, alimenty

Dziekuje za odpowiedzi,taka jest prawda maz nie widuje sie z synem z wlasnego wyboru,nie interesuje go nic co jest zwiazane z Karolem.A na sile go nie zmusze zeby zainteresowal sie wlasnym dzieckiem.A wprzyszlosci beda podejmowane wazne decyzje dotyczace Karola wiadomo wybur szkoly,nie daj Boze jakas operacja,lub zabieg.I nie mam zamioru szukac tatusia zeby wyrazil zgode.O przyszlosc syna sie nie martwie,poniewaz rodzice przepisali na mnie gospodarstwo o powierzchni 10hektoruw,budynki gospodarcze oraz dom,a wiadomo po mnie dziedzicza to moje dzieci.A maz ma dwie lewe rece do pracy tak wiec po nim Karol raczej dlugi do splacania odziedziczy.I raczej zloze pozew o ograniczenie,najwyzej sad go oddali,ale wydaje mi sie ze przy zachowaniu meza,taksie nie stanie.Znam ruwniez meza i wiem ze bedzie robil wszystko aby skoplikowac ta sprawe,rzecz jasna bedzie udawal kochajacego tatusia juz dal popis przed sadem,klamiac co mu slina na jezyk przyniosla.
 
reklama
I tutaj sie wacham czy tego z rozwodem nie zalatwic,poniewaz z naszego malzenstwa i tak juz nic nie bedzie,maz ma kogos innego i na dodatek ona jest w ciazy.Aja nie mam zamiaru walczyc o niego bo nie jest tego wart.Problem w tym ze nie jestem w stanie tego udowodnic.Mamo Julci jak myslisz co zrobic?.Rozwod jest kosztowny,a ja jak na razie nie mam na to funduszy.
 
zgadzam sie zmama julci spokojnie mozesz skadac o ograniczenie praw,sam fakt ze nie mieszkacie razem i nie wychowujecie wspolnie syna to podstawa.
 
Dziekuje wam za cenne rady,alimenty juz placi na Karola 350zl,a dla mnie 100zl z tego tytulu ze Karol wymaga jeszcze stalej opieki.To w pozwie bede musiala jeszcze raz wnioskowac o alimenty na mnie?.Poniewaz sedzina powiedziala ze te 100zl mi sie nalezy puki Karol nie pujdzie do przedszkola.I chyba zloze pozew o rozwod,bo bez sensu najpierw zakladac sprawe o ograniczenie skoro obydwie sprwy moge za jedym razem zalatwic.
 
Malus26 jak mozna Ci poradz to zalatwiaj sprawe o ograniczenie wladzy rodzicielskiej i rozwod za jednym zamachem.Po pierwsze dwa razy mniej chodzenia po sadach i stresu,konfort,ze bedziesz miala juz sprawy poza latwiane.Ja osobiscie zwlekalam dwa lata z rozwodem i alimentami,zaluje,a moglam miec wszystko juz dawno zalatwione.
Rozwod kosztuje 600 zl platne przed wyznaczeniem terminu rozprawy,ale jak nie pracujesz,zajmujesz malenkim synkiem-niemowlakiem to na 99%jak wlozysz przy pozwie o zwolnienie z kosztow sadowych to zostaniesz zwolniona,jesli nie znasz sie na sprawach pawnych,nie masz dochodu mozesz skladac o ustalenie adwokata z urzedu.Ja pomimo,ze pracuje,ale nie za duzo zostalam zwolniona z kosztow rozwodu,wiadomo ta kazda sprawa insywidualna,nasz b.duze szanse.A to ze on ma kogos i bedzie mial dziecko swiadczy,ze wina za rozprad malzenstwa jest po twojej stronie.
 
Hejka,zdecydowalam sie wniesc narazie tylko o ograniczenie wladzy rodzicielskiej.Iw zwiazku z tym mam jeszcze kilka pytan mianowicie:czy jest tak jak w przypadku skladania wniosku o alimenty czyli 2pozwy i 2 akty urodzenia dziecka?,czy sprawy tocza sie w sadzie rejonowym,i lie koszczuje oplata?.I czy jak bedzie mial ograniczona wladze to czy ma prawo zabrac mi syna?.
 
Hejka,zdecydowalam sie wniesc narazie tylko o ograniczenie wladzy rodzicielskiej.Iw zwiazku z tym mam jeszcze kilka pytan mianowicie:czy jest tak jak w przypadku skladania wniosku o alimenty czyli 2pozwy i 2 akty urodzenia dziecka?,czy sprawy tocza sie w sadzie rejonowym,i lie koszczuje oplata?.I czy jak bedzie mial ograniczona wladze to czy ma prawo zabrac mi syna?.
pozew w trzech kopiach,dla ciebie z potwierdzeniem,dla sadu i dla niego,zalaczniki po jednym egzenolarzu tylko do sadu,a oplata mi sie wydaje,ze nie ma,ale niech odpowiedza te co skladaly,boo nie jestem pewna tego
 
Dzieki za odpowiedzi,a ta kopie dlamnie musze tez zlozyc w sadzie czy odrazu zostawiam ja sobie?,i mam nadzieje ze uda mi sie ograniczyc mu prawa,co prawda mam podstawy,ale i tak boje sie bo w koncu chodzi tu o moje dziecko za ktore bym zycie oddala,a on pomimo ze jest ojcem zachowuje sie jakby to nie byl jego syn.Ale musze byc silna dla Karola.
 
reklama
Po sprawach o alimenty (bylo ich 7),tez sie zastanawialom po co sie tak denerwowalam,I tego wlasnie w moim charakterze nie lubie zawsze sie wszystkim przejmuje i przewaznie zakladam czarny scenariusz,a jak sie potem okazuje ze nie jest tak zle.Ale moj Karolek dodaje mi zawsze sil.
 
Do góry