reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

☃️ 🎄W grudniu przy choince nadzieja w nas rośnie,by wreszcie dwie kreski powitać radośnie 🎁

Dziewczyny, na wstępie bardzo gratuluję wam kreseczek – naprawdę cudowne wieści i ogromnie się cieszę, że u was się udało.
Chciałabym jednak na jakiś czas się z wami pożegnać. Czuję się, jakby czołg po mnie przejechał. Mam już dość starań – psychicznie i fizycznie. W grudniu nawet nie zamierzam testować, bo po prostu nie mam na to siły.
Moje małżeństwo wisi na włosku. Bardzo się kłócimy i coraz częściej czuję, że jeśli szybko nie będzie bobasa, to albo się rozejdziemy, albo będziemy żyć razem jak pies z kotem. Ja staję na głowie, żeby wszystko było idealnie, a mój mąż… mam wrażenie, że nic sobie z tego nie robi. Potajemnie pali papierosy, pije alkohol i ogólnie wali w kulki ze wszystkim.
Potrzebuję oddechu, spokoju i czasu, żeby to wszystko poukładać. Trzymam za was wszystkie ogromnie kciuki i mam nadzieję, że kiedyś wrócę tu z lepszymi wiadomościami.

Ściskam ❤️
 
reklama
Dziewczyny, na wstępie bardzo gratuluję wam kreseczek – naprawdę cudowne wieści i ogromnie się cieszę, że u was się udało.
Chciałabym jednak na jakiś czas się z wami pożegnać. Czuję się, jakby czołg po mnie przejechał. Mam już dość starań – psychicznie i fizycznie. W grudniu nawet nie zamierzam testować, bo po prostu nie mam na to siły.
Moje małżeństwo wisi na włosku. Bardzo się kłócimy i coraz częściej czuję, że jeśli szybko nie będzie bobasa, to albo się rozejdziemy, albo będziemy żyć razem jak pies z kotem. Ja staję na głowie, żeby wszystko było idealnie, a mój mąż… mam wrażenie, że nic sobie z tego nie robi. Potajemnie pali papierosy, pije alkohol i ogólnie wali w kulki ze wszystkim.
Potrzebuję oddechu, spokoju i czasu, żeby to wszystko poukładać. Trzymam za was wszystkie ogromnie kciuki i mam nadzieję, że kiedyś wrócę tu z lepszymi wiadomościami.

Ściskam ❤️
Kochana, mocno trzymam kciuki za wasze małżeństwo, obyście doszli do porozumienia i wspierali się w tym ciężkim myślę, dla wszystkich par czasie. Wierzę, że wszystko się ułoży i wrócisz do nas już tylko sie pochwalić cudownymi wiadomościami ❤️
 
Nie korzystam z żadnej konkretnej, szukam w google "recepta online" i wchodzę po kolei sprawdzam cenę, wybieram gdzie taniej 🤣🤐 a wygląda to tak że po wypełnieniu ankiety dostajesz na email linka do czatu z lekarzem, lekarz zazwyczaj pyta "a po co a na co" i będziesz musiała przedstawić zalecenia innego lekarza czy tam w Twoim przypadku receptę która Ci wygasła i on Ci wystawi nową receptę i poda do niej kod. Tyle 👌 nic skomplikowanego ❤️
Przepraszam, że męczę, ale jeszcze muszę zapytać - jak przedstawić zalecenia lekarza? 😅 Bo ten mój gin do tej pory wystawiał mi receptę taką ręcznie pisaną 🤣 Więc trochę mogę mieć z tym problem
 
Dziewczyny gratulacje dla wszystkich pięknych 2 kresek ! @GosiaZ92 udalo ci się odrazu po biochemię prawda ? Bardzo się cieszę ! Oby beta pięknie rosła u wszystkich 🤞🤞🤞
Co za dzień - gdyby nie to że ja jeszcze nie miałam owulacji to sama bym nasikała w nadziei że będą dwie kreski 😂😂😂
Tak udalo sie od razu, dokladnie oby beta rosla, bo nie ukrywam po ostatnim przezyciu ostrozniej podchodze do tych kresek i czuje strach
 
Dziewczyny gratulacje dla wszystkich pięknych 2 kresek ! @GosiaZ92 udalo ci się odrazu po biochemię prawda ? Bardzo się cieszę ! Oby beta pięknie rosła u wszystkich 🤞🤞🤞
Co za dzień - gdyby nie to że ja jeszcze nie miałam owulacji to sama bym nasikała w nadziei że będą dwie kreski 😂😂😂
Ja z wrażenia zrobiłam dodatkowego owulaka, ale też jeszcze muszę poczekać, wiec rozumiem Cię!
 

Załączniki

  • 1765479357725234042413305165280.jpg
    1765479357725234042413305165280.jpg
    772,9 KB · Wyświetleń: 0
Przepraszam, że męczę, ale jeszcze muszę zapytać - jak przedstawić zalecenia lekarza? 😅 Bo ten mój gin do tej pory wystawiał mi receptę taką ręcznie pisaną 🤣 Więc trochę mogę mieć z tym problem
Wrzuć zdjęcie lub skan zaleceń. Mój alergolog mi kiedys też napisał zalecenia na szmacie od podlogi, bo serio kartka była pogięta jak z gardła wyciągnięta. Ale były informacje co ile, kiedy na końcu była pieczątka i nikt tego nie kwestionował.
 
reklama
Dziewczyny, na wstępie bardzo gratuluję wam kreseczek – naprawdę cudowne wieści i ogromnie się cieszę, że u was się udało.
Chciałabym jednak na jakiś czas się z wami pożegnać. Czuję się, jakby czołg po mnie przejechał. Mam już dość starań – psychicznie i fizycznie. W grudniu nawet nie zamierzam testować, bo po prostu nie mam na to siły.
Moje małżeństwo wisi na włosku. Bardzo się kłócimy i coraz częściej czuję, że jeśli szybko nie będzie bobasa, to albo się rozejdziemy, albo będziemy żyć razem jak pies z kotem. Ja staję na głowie, żeby wszystko było idealnie, a mój mąż… mam wrażenie, że nic sobie z tego nie robi. Potajemnie pali papierosy, pije alkohol i ogólnie wali w kulki ze wszystkim.
Potrzebuję oddechu, spokoju i czasu, żeby to wszystko poukładać. Trzymam za was wszystkie ogromnie kciuki i mam nadzieję, że kiedyś wrócę tu z lepszymi wiadomościami.

Ściskam ❤️
Trzymaj się kochana 🫂 Przytulam mocno, pamiętaj po burzy zawsze wychodzi słońce ☀️
 
Do góry