🌬️💫💙W listopadzie chłodem wieje, lecz w nas na dwie kreski nadzieja szaleje!💙💫🌬️

[callina]

omg nie nadążam was czytać

 

[marietta2112]

ooo witam moją siostrę bliźniaczkę progesteronową !

To jesteśmy trojaczki, bo ja też w tym cyklu miałam ponad 18 proga.

 

[KiedyPytam]

I znowu mam ochotę walnąć głową w ścianę.

Dziękuję dziewczyny za potrząśnięcie (choć uwierzcie że mało to dało),

I bardzo Was przepraszam.

Tak, za każdym razem jak marudzę zdaje sobie sprawę że nie powinnam bo jedno dziecko mam a niektóre z Was nie
Ale uwierzcie ... Że wcale nie jest dużo lżej.

 

[Jane Doe]

Pieknie My się wprowadziliśmy rok temu i chociaż to jeszcze nie jest ten w 100% wymarzony dom, to i tak go uwielbiam, a urządzanie i dekorowanie daje sporo radości

Naprawdę ja tak zazdroszczę że macie do tego serce. Ja po pół roku porzuciłam to naprawdę. Niektóre obrazy leżą juz kilka miesięcy i mi się nie chce ich powiesić…

 

[Monique321]

Kusisz mnie, mam ochotę na coś słodkiego ale nic nie mam. Za to mam banany jajka kakao i air fryer

20 min , 160 stopni , można dodać kostkę gorzkiej albo mlecznej czekolady i jest pycha

 

[Angiee]

Z calego serducha zycze Ci, zeby cos sie wyjasnilo.. a droznosc to dobry kierunek, niech zobacza co tam jest, moze da to dobry skutek i uda sie uzyskac jakies sensowne informacje

No zobaczymy. Ja ogólnie nie boję się badań, chętnie zbadałabym wszystko, co się tylko da, ale jak widzę, ile co miesiąc idzie na to kasy to już mi się słabo robi... Ale już postanowiłam, że nie czekam, tylko działam, bo każdy miesiąc zwłoki działa fatalnie na moją psychikę. Już czuję, że nawrót depresji jest blisko i wolałabym tego uniknąć

 

[Jane Doe]

I znowu mam ochotę walnąć głową w ścianę.

Dziękuję dziewczyny za potrząśnięcie (choć uwierzcie że mało to dało),

I bardzo Was przepraszam.

Tak, za każdym razem jak marudzę zdaje sobie sprawę że nie powinnam bo jedno dziecko mam a niektóre z Was nie
Ale uwierzcie ... Że wcale nie jest dużo lżej.

To inny ból. Ale ból. Więc się tym nie katuj że ty masz a ktoś inny nie ma. Ja naprawdę jestem sobie w stanie wyobrazić że to może boleć. Ja rozumiem że to frustruje. To jest podobny mechanizm - organizm nie robi tego co chcemy. Diagnostyka nie daje odpowiedzi jakie chcemy. Nie osiągamy efektu jaki chcemy. Mijają miesiące a nie dzieje się nic. U mnie dochodzi po prostu głęboki lęk że nigdy nie będę w ciąży, ale to nie zmienia tego że ktoś kto ma dzieci też odczuwa jakiś ból i lęk. Inny, ale on nadal jest. Więc się nie czuj że musisz się z tego spowiadać czy coś.

 

[Jane Doe]

No zobaczymy. Ja ogólnie nie boję się badań, chętnie zbadałabym wszystko, co się tylko da, ale jak widzę, ile co miesiąc idzie na to kasy to już mi się słabo robi... Ale już postanowiłam, że nie czekam, tylko działam, bo każdy miesiąc zwłoki działa fatalnie na moją psychikę. Już czuję, że nawrót depresji jest blisko i wolałabym tego uniknąć

Ja mam to samo… są miesiące gdzie kilka tysięcy poszło lekką ręką. Ja bym zbadała wszystko naraz. I u mnie z psychika to samo. Terapeutka powiedziała mi o psychiatrze a ja tak bardzo chciałabym tego uniknąć. Tak bardzo chciałabym nie brać leków… na razie się jakoś trzymam ale nie wiem na jak długo. U mnie to samo z psychika po prostu, każdy miesiąc mnie tylko pogrąża.

 

[dzika_wiśnia1995]

testy ciążowe razem

Ale czad rano byłam pozytywniej nastawiona, teraz mam obawy czy progesteron nie będzie aby spadał

 

[natkusia]

Strasznie mi przykro dziewczyny jaką wewnętrzną walkę toczycie jest to niesprawiedliwe.. cholernie. Mam nadzieję, że każda z Was spełni swoje marzenie dbajcie o siebie.. i bądźcie tu z nami, piszcie żalcie się jak tylko chcecie. Żebyście nie zostały same

Ja mam podejście na razie totalnie zadaniowe.. od 1dc do testów później płacz i znowu podejście zadaniowe od nowego cyklu. Mój ginekolog daje nam czas do marca a później już mówił wymazy, drożność, w styczniu planujemy badanie nasienia jak się nie uda..